Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

natalkaa

czy sa tu jakies starajace sie o dzidzie?

Polecane posty

tak mi przykro natalkaa, jedyne co mogę powiedzieć to, żebyś przestała się obwiniać to nie Twoja wina, nie mamy dużego wpływu czy nasze maleństwa urodzą się zdrowe czy ciążę donosimy sama wiesz, że niektóre dziewczyny nie dbają o siebie w czasie ciąży a nawet robią wszystko aby nie donosić i rodzą zdrowe dzieci a takie jak my które starają sie długo robią wszysko aby się udało i dzidziuś był zdrowy , nie udaje się - to smutne trzymaj sie kochana, będzie dobrze - musi być 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny jetem zdziwiona ze tak smutno tu u was. Mirabelko jak sie dzidzia czuje? Lusia Maja Nowiutka a jak u was ze starankami? U mnie bardzo zle. Dzis w nocy mialam zabieg. Lezalam 3 dzi w szpitalu. Przed wczoraj zrobili mi taka nadzieje. Powiedzieli ze ciaza sie rozwija jest ok. jutro do domu. Nawet nie umiem powiedziec jak sie cieszyłam. A juz w nocy zabrali mnie na zabieg. jestem tak nacpana od tych lekow ze szok. Stale dostawalam cos na uspokojenie i przeciwbólowe. Myslalam ze na glowe dostane. Stale byla inna wersja. Sami lekarze nie wiedzieli co maja robic. Okazała sie tez ze jestem zdrowa i nie ma przeciwskazan abym miala dziecko. Takze moge spokojnie zajsc druga ciaze. Ale planowana od poczatku do konca. jak tylko dostane wszystkie wyniki umawiam sie do lekarza i robie wszystkie badania. Chce ta ciaze dokladnie zaplanowac aby drugi raz sie to nie przytrafiło. Jedno mnie tylko pociesza. Ze stało sie to teraz niz mialo by sie stac w np 5 miesiacu. Wtedy byla by dopiero tragedia. pozdrawiam was wszystkie. odezwijcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki 🌻 Natalko ciesze sie ze juz wyszlas ze szpitala, bo wiem ze to nic przyjemnego w nim siedziec...Widze, ze jestes w pelni zdeterminowana do tego by miec dzieciatko i to sie chwali. Ja od jutra zaczynam mierzyc tempke bo dzis ostatni dzien @ moze w tym miesiacu sie uda? kto wie... Faktycznie Maja i Miraelka jakos nam przepadly... Odezwijcie sie dziewczynki Pozdrowionka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak niemile. tym bardziej ze mialam straszne bole i nic mi nie pmagalo. Caly czas krwotoki. Masakra. Psycha siada. Ja najpierw musze odchorowac strate. Bo mam straszna depresje. Najgorzej bylo jak widzialam stale kobiety z brzuszkami juz sporymi a ja swoje stracilam. Ale tak jestem zdeterminowana. Tyle ze teraz wszystko z głową. bardzo chce miec dziecko jak my wszystkie tutaj. Mysle ze 3 miesiace i znow zaczne. Jesli oczywiscie lekarz potwierdzi ze mozna juz. Napewno nie mozna sie załamywac. Bardzo chcemy byc mamami i kiedys nimi zostaniemy. Kiedy przyjdzie na to czas. Ja teraz znow zaczynam mierzyc tempke azeby miec wieksze porownanie. WIecie ci mi w szpitalu mowili. 31 grudnia ciaaza miala 5 tygodni 2 stycznia 6 tygodni a 3 stycznia juz 7 tygodni Codzien badal mnie inny lekarz i gadal co innego. Tak ze przede wszystkim trzeba miec swojego DOBREGO lekarza prowadzacego Ja teraz ide prywatnie do bardzo dobrego lekarza. Moze zaplace ale wiem ze warto. Lusiu zycze powodzenia :-) TYLKO PAMIETAC WAM ZE OD KAD MACIE CIEN PODEJRZENIA ZE JESTESCIE W CIAZY ZERO WYSILKOWEJ PRACY Lekarze mi mowia ze to przypadek ze u mnie akurat tak sie stalo. Do konca nie wiedza dlaczego. Oboje jestesmy zdrowi. A mnie sie wydaje ze ja za duzo sie narobilam. Nie mialam juz sil a jeszcze robilam. TAKZE BEDE WAM TO STALE GADAC ZE BEDZIECIE MIALY DOSYC. ALE NIESTETY. NASI FACECI I MEZOWIE MUSZA NAM W TYM CZASIE POMOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. U mnie wszystko ok, oczywiście mdłości mnie nie opuściły. Dziś 8 tc i 2 dni, nie wiem ile jeszcze z nimi wytrzymam. Nigdy nie byłam szczupła, ale brzusio już mi zaczyna rosnąć, czuję się trochę jak napuchnięta. Jak mdłości przejdą to będzie ok. Natalko za ciebie trzymam kciuki, mam nadzieję że za 3 miesiące ci się uda zajść w zdrową ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!Dawno mnie juz nie bylo.Natalko tak mi przykro.Zobaczysz jeszcze wszystko sie ulozy.Ja mam dzisiaj 23 dc ale niestety w tym miesiacu mam chyba cykl bezowulacyjny.Moje plodne dni juz minely ale z moich obserwacji wynika ze owulaji nie bylo.Nie bolal mnie nawet zaden z jajnikow:(Jak dostane okres to zapisuje sie na wizyte u lekarza.W grudniu mialam isc na cytologie ale chcialam jeszcze troche zaczekac, wiec pojde pod koniec stycznia i poprosze moja pani doktor o badania hormonalne.Chce wiedziec jak to u mnie wkoncu jest z tymi hormonami.Mirabelko ja ci juz zazdroszcze tych mdlosci:) pozdrawiam was kochane 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkk
odsprzedam 2 ampułki pregnylu 5000 odbiór Warszawa bajkowy-swiat@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bacvio80
czesc dziewczyny, witam i sciskam mocne wszystkie i zycze wszystkim trafionych strzalow w Nowym 2008 Roku!! Dlugo mnie nie bylo, ale w grudniu mialam sporo ganiania, w dodatku pojechalismy tez na swieta do polski, praca, szkola, prezenty, urwanie glowy. Takze nawet nie bylo czasu na myslenie o dziecku, a co dopiero na robienie go!!!! NO I WLASNIE, sama nie wiem jak i kiedy, ale sie udalo. Nie mam miesiaczki od 5dni i test pokazuje dwie krechy!!! I wlasnie ogarnela mnie radosc i z drugiej strony strach przed tym co przytrafilo sie tobie natalko. Mam ochote wykrzyczec wszystkim ze sie udalo, ale wiem ze te pierwsze trzy miesiace sa bardzo niepewne. Mam ochote wpasc w szal radosci, ale potem mozna twardo upasc na ziemie. Ale jedno jest pewne, trzeba sobie odpuscic i nie wmawiac sobie chorob. Ja wlasnie mialam isc robic hormony, bo przeciez to juz minal rok, wiec musi byc cos nie tak. A tu prosze, w momencie najmniej oczekiwanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bacio80
ten bacvio80, to ciagle ja, walnelam sie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, cos mi sie wydaje ze pomogla zasada \'\'pupa w gore\'\', bo ostatnimi razy wlasnie tak robilam. Kto wie moze i to pomoglo. Ale jesli mnie spytacie kiedy sie kochalismy, to wam nie odpowiem bo kompletnie nie zwracalam na to uwagi. dziewczyny powodzenia!!! Wiecie same jak bylam juz zdesperowana, cale szczescie ze nie mialam czasu na zrobienie tych hormonow, byla by to tylko strata kasiory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny bacio gratuluje ci z calego serducha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie mysl o przykrych sptrawach. to co przydażyło się mnie nie przydaża się często. Poprostu na mnie wypadło bo na kogoś musiało. Tylko pozytywne myślenie!!!!!!!!!!!!! Co nie znaczy ze mozesz teraz zapomnieć o całym świecie. Pamietaj iść wcesniej do lekarza!!! nie odkladaj tego na pozniej. Kurcze gratuluje ci bardzo 🌻 Mirabelko to dziwne ze juz zaczełas tyc. to znaczy to jest normalne ze w pierwszych tygodniach tyjesz. Ale brzuszek to dopiero pozniej rosnie. Ja tez przytyłam całe 5 kg. A nie jestem gruba. Nawet po sobie nie widzialam. Dopiero pozniej sie zwazyłam. Troche mnie to zdziwiło gdyz w ciazy jadlam mniej niz przed ciążą. Maju miło ze znow jestes. Widac nie dane jeszcze nam . Ale nie ma co sie przejmowac. Trzeba działac dalej. Ja przynajmniej sobie zeby wylecze. Lekarz kazał mi zacząć od zębów. Dziś idę na wizytę gdyż wczoraj dostalam bardzo silnych skurczy. Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok i nie wysle mnie znow do szpitala. Niewiem kiedy moj organizm dojdzie do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, moze to zbieg okolicznosci ale od niedawna zaczelismy stosowac zasade ''po pupa do gory'', moze to i to wlasnie pomoglo? Mam stracha, bo natalko nie jestes wyjatkiem, czytalam o poronieniach i takze moim kuzynkom i kolezankom sie to przytrafialo. Mama tez karze mi byc na razie cicho, ale jak tu sie nie rozkochac. Boziu, jaki ten swiat jest dziwny. Ale nic, co nas nie zabije to nas wzmocni:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak na razie w pracy jeszcze nie powiedziałam o ciąży. Ale w następną środę wybieram się do ginekologa po zaświadczenie i w czwartek już powiem. Jestem ciekawa reakcji szefa, tym bardziej że mamy tu w pracy jeszcze jedną kobietę w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bacio ja nie powiedzialam ze jestem wyjatkiem ale ze to sie nie tak czesto az zdaza. nie mozna z gory myslec ze napewno bedzie zle. Ja tak szczerze mowiac myslalam. Caly czas myslalam ze napewno nie bedzie dobrze bo przeciez ja mam pecha. Druga rzecz krwawienie sie zaczeło dokladnie w dzien kiedy wszystkim znajomym sie pochwalilam. Wczoraj bylam u lekarza. Usłyszałam to co myslalam. 4 dlugie miesiace wstrzemieżliwosci. No i masa lekow teraz. Teraz to napewno do tej ciazy przygotuje sie lepiej. Mam tylko nadzieje ze staranka nie beda takie dlugie........ Chodz ja juz wyczulam dzien owulacji. Wydaje mi sie ze w poprzednich mieisacach nie zaszlam gdyz nie wiezialam kiedy mam owulacje i czasem omijalam te dni. Teraz wiem dokladnie. Mam tylko nadzieje ze sie nic nie pomiesza i za 4 miesiace do was dolanczam. :-) Przede wszystkim dziewczyny w ciazy!!! BEZ NERWóW!!! Grunt to dobre myślenie. Bacio ja wiem ze bedzie dobrze. W koncu tyle czasu sie starałas ze musi. Ja juz wyrównalam statystyki. Takze mozecie byc spokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalka, jestes mocna :)) dzieki za wsparcie. Moja mama karze mi byc na razie cicho, ale cos ciezko mi to idzie. I znowu pojawia sie problem. Trzeba sie cieszyc, ale miec tez w sobie troche skruchy. To tak jak starac sie o dziecko bez myslenia, ze sie je chce. ?? Ale nic, ponoc wszystkie kobiety tak przezywaja ciaze. Kiedys nie sadzilam, ze jest az tak wielki egzamin z zycia. Ale ktos kto nie staral sie dlugo o dziecko calkiem inaczej do tego podchodzi. Np moja szwagierka, ktora zaszla za drugim razem ma calkiem inne wyobrazenie. Poza tym w ogole nie wymiotowala, porod expres i nawet do tej pory nie ma zadnych problemow z dzieckiem. Cale noce przesypia, zabki wychodza malej jak po masle... Czy slyszalyscie cos o swiezych sokach? Bo robie sobie takie w sokowirowce, ale w ksiazce wyczytalam, ze nalezy unikac niepasteryzowanych swiezych sokow. Czy to ma jakikolwiek sens? Co za roznica czy ja zjem ta marchewke czy ja wypije? Jak widzicie ja z Mirabelka polecam goraco zasade pupa w gore(ja przyciagalam kolana do brody). Mam glebokie przekonanie ze pomaga. MIrabebelka, w ktorym jestes tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirableka1
jestem teraz w 8-9 tygodniu, dokładnie okaże się w przyszłą środę, bo wybieram sie na usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od ostatniej @ to jestem w 5tyg., a od owul 4tydz, wiec jestem jeszcze wczesniakiem :)) Jestes o jakis miesiac do przodu. To ja jeszcze poczekam z wizyta u gina, pojde za jakies dwa tygodnie. Beta wskazuje w ktorym sie jest tygodniu? Odbieram wyniki w czwartek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odpowiedz :)) ciekawa jestem co mi wyjdzie. Ostatnia @ byla troche dziwna, pojawila sie, potem znikla, potem znowu sie pojawila i generalnie byla skapa. Slyszalam, ze w pierwszych miesiacach moga sie pojawiac plamienia. Tak miala tez moja szwagierka. Zobaczymy. W kazdym razie zostajesz moim prekursorem:)) Mam nadzieje, ze oszczedza mnie takie mdlosci jakie dopadly ciebie, jejku. Jest juz lepiej? Moze masz jakis wyprobowany sposob na unikniecie? Ponoc nie wolno szybko wstawac z lozka i przed wstaniem trzeba zjesc sucharka, nie popijac podczas jedzenia, tzn nie laczyc produktow stalych z plynnymi. Ale to pewnie tylko moze zlagodzic objawy. Mnie ciagle cmi glowa, moze to i sprawka pogody, bo jest do d... Szaro i pada. Poza tym jestem troche spowolniona. Juz zanim sie zorientowalam ze jestem w ciazy, wracalam do domu wypompowana jak dentka. Dziwilo mnie to, myslalam ze moze to ta zima i krotki dzien tak wplywa na mnie. Wczesniej latalam az do wieczora. Teraz mam tez ogromnego LENIA. a brzusio...., chyba nie mozliwe ze to sprawka fasolki, moze to tylko wzdecie, ale mam wiekszy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirabelka, widze ze mdlosci dopadly cie juz w 4-5tyg, czyli to jakos tak jak ja teraz. Rety, strasznie szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie ze ja do konca nie wiem tez jak liczyc ile tygodni ma ciaza. Ponoc lekarze licza od dnia ostatniej miesiaczki. Tak mi mowily dziewczyny w szpitalu. Ale to dziwne gdyz jeden lekarz stwierdzil w jeden dzien 5 tyg ciaze drugi w nastepny dzien 6 tyg a inny w kolejny dzien juz 7 tyg Test beta wykazał mi 5 - 6 tyg Takze do teraz nie wiem Ktos mi powiedział ze jestem silna. nie dziewczyny ja jestem bardzo słaba psychicznie. Ale naplakalam sie juz i musialam wstac. CHCE MIEC DZIECKO! A to pragnienie jest silniejsze od wszystkiego. Cały czas mysle o moim malenstwie ktorego juz nie ma i do konca zycia bede o nim myslala. A co do krwawienia Bacio to nie powinno go byc. Ja dostalam 10 dni po spodziewanej @ plamienie brazowe. na nastepny dzien dostalam juz krwawienia jak na okres. Z kazdym krwawieniem OD RAZU trzeba leciec do lekarza albo do szpitala. Ale powiem wam ze jak bylam w szpitalu to duzo osób sie przewinelo z krwawieniem. Najczesciej dostawaly na podtrzymanie ciazy. Zaczyna sie od krwawienia do poronienia. Ale to mozna zatrzymac. Tylko trzeba szybko reagowac. Kurcze ale sie wkrecilam. :-).. Ale tak chce zeby u was wszystko bylo ok. Chce do was dolaczyc za pare miesiecy. A wtedy wy mi bedziecie pomagaly mam nadzieje. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam sposobu na pozbcie się mdłości, mnie męczą cały czas, jak sama widzisz od 4 tygodni i nie zanosi się by przeszły. Na prawde są straszne, a co do brzuszka to u mnie już widać. Nie jestem szczupła, ale jednak brzuch się odnacza dużo bardziej niż wcześniej. Nie moge się doczekać wizyty w przyszłą środę bo mój maluszek powinien mieć już oczka i rączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalko, masz racje, z tym plamieniem to nie wiadomo. Wiec lepiej zeby to byl pierwszy miesiac :)) A co do ustalania wieku, to naprawde bardzo dziwnie. Przeciez pomiedzy 5 a 7 tygodniem jest kolosalna roznica. Ale kompetencja!! Natalko, wazne, ze mozecie miec dzieci, ze nie macie problemow z plodnoscia, a statystyke (jak sama mowilas) juz wypelnilas, wiec starczy, musi byc juz dobrze!!! Mirebelko, oookkkrrooopnnnee sa te mdlosci, mi jak na razie sie tylko odbija. Tez nie naleze do szczuplych waze 66kg, generalnie nie przytylam, ale takiego wystajacego brzucha jeszcze nie mialam. Mirabelko, co ile chodzisz do gina? Robilas juz jakies dodatkowe badania, toksoplasmoze, krew, mocz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na badania ide w piątek, robie tylko mocz, poziom cukru i morfologie jak na razie. A co do wieku ciąży to różnie się liczy. Ja nie mam liczone od dnia ostatniej @ (miałam ją 26 października), bo miałam długie cykle. Usg mi określa wiek ciąży. Byłam miesiąc temu i byłam w 5 tygodniu i 2 dni, ale lekarka powiedziała, że wiek może się zmienić (bliżej 6 tygodnia) więc teraz dowiem się konkretnie który to tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olawd
natalkaa przykro mi z twojego powodu , ale wiem co czujesz . gdy zaszłam w pierwsza ciążę byłam w siódmym niebie! tym bardziej ze staraliśmy sie z mężem o dzidzie . rok wcześniej zaczęłam brać folik i takie tam . niestety w 6 tyg w nocy wszystko sie skończyło ;-( potworny ból i krwawienie - nie znam przyczyny ,bo na moje nieszczęście jeszcze mieszkam w Anglii . 3 miesiące po poronieniu znów 2 kreski!! znowu w siódmym niebie!! ale historia lubi sie powtarzać - 11tydz ciąży i okropny ból , krwotok , szpital ...cóż może do 3 razy sztuka? ale tym razem to czekam aż wrócę za 12 tyg do pl - już znalazłam sobie specjalistę który poprowadzi kolejna ciążę od samego początku... +15.05.07-aniołek +02.11.07-aniołek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olawd\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'moze zle zrozumialam, mieszkasz w anglii a chodzisz do gina w polsce? moze to lot samolotem jest sprawca? Jesli zle zrozmialam to sorrki. Ja mieszkam we wloszech i chcialam na wielkanoc leciec do polski (bede w 3 mies), niby mowia ze nie wplywa to na plod, ale mam watpliwosci, troche sie boje, te ogromne przeciazenia i roznica cisnien? A co mowia lekarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olawd
bacio za 12 tygodni wracam na stale do polski i wtedy dopiero będę znów starać sie o maluszka ale pod okiem specjalisty od trudnych ciąż . a do ginekologa chodzę zawsze w Polsce gdy przylatuje na urlop . jeśli chodzi o lot samolotem to moja znajoma położna mówiła ze w pierwszym trymestrze można aczkolwiek odradzała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×