Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *+*+*+*

powiedział do mnie ŻONCIA

Polecane posty

japiszonice damska wersja japiszonów... wpisz sobie w google słowo yuppie i sprawdź definicje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
ten facet autorki z pewnoscia "chcial dobrze" tylko to, co sie za tym kryje jest dla mnie przerazajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jaki nick
Znam sens określenia 'yuppie', ale nie wiem ze yuppie=japiszon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaak
teraz jestem pewien że Haris Pilton to muflon :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pielgrzan
A może Autorka chce spokojnego, normalnego życia, moze chce być żoną? Nie każdej kobiecie musi odpowiadać styl femme fatale obmacywanej na ulicy przez nieznajomych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
japiszon- spolszczona wersja... a co do czarny szafir - chyba masz jakąś obsesje na tym punkcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
no coz - tylko ze lda mnie normalne zycie jest czyms normalnym slub, sukienka, okreslenie zoneczka mnie nie podnieca obmacywanie na ulicy zreszta tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
obsesje? na jakim punkcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie to nie kozica to ja :p i nie moge pójśc do garów bo jestem stara pana pudernica w związku z czym nie mam dla kogo gotowac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pielgrzan
Może Cię to nie podniecać, Twoja sprawa, ale jeśli dla innych dziewczyn ślub, małżęństwo i określenie "żońcia" wyzwalają pozytywne emocje, nie powinnaś tego krytykować. W naszej kulturze ślub i rodzina wciąż jest czymś normalnym i aby jak najdłużej pozostało to normą społeczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
tak. jest cos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
pielgrzan ale z ekscytacji jaka ogarnia kobiety wnioskuje ze to nie rodzaj normy tylko kariery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
pielgrzan ale z ekscytacji jaka ogarnia kobiety wnioskuje ze to nie rodzaj normy tylko kariery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
pielgrzan ale z ekscytacji jaka ogarnia kobiety wnioskuje ze to nie rodzaj normy tylko kariery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
pielgrzan ale z ekscytacji jaka ogarnia kobiety wnioskuje ze to nie rodzaj normy tylko kariery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czegoś tu nie rozumiecie nie chodzi ze negujemy samo pojęcie żona lub zońcia tylko uzywanie takiej formy w tak świezym zwiazku i niezdrowe podniecanie się tym i uznanie, że \"jak tak powiedział to już Cię kocha do grobowej deski i cud miód\" 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
to mój kubeczek z namalowaną krówką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaak
nie - nie jesteś kozicą ... jestes wstrętnym PiSowskim muflonem dogryzającym ludziom z powowdu frustracji :O umów się ze mną ❤️ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
to mój kubeczek z namalowaną krówką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarny szafir - masz obsesje związku - jako klatki poniżenia i zniewolenia kobiety... oraz jestes bardzo oszczęda w śłowach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jaki nick
Muflon to raczej owca (albo baran :) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarny szafir - masz obsesje związku - jako klatki poniżenia i zniewolenia kobiety... oraz jestes bardzo oszczęda w śłowach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jaki nick
Muflon to raczej owca (albo baran :) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarny szafir - masz obsesje związku - jako klatki poniżenia i zniewolenia kobiety... oraz jestes bardzo oszczęda w śłowach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
nie mam obsesji. po prostu nie widze sie w zadnej roli i razi mnie kiedy ktos mnie w niej widzi. nie potrafie wytlumaczyc dlaczego. te doswiadczenia byly dla mnie niesmaczne. lubie tych chlopakow ale jakos nie potrafie ich wyabstrahowac z tych zachowan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwne masz bardzo podejście... na negatywną ocene faceta wpływa fakt, iż postrzegał Cie jako kandydatke na partnerke życiową... bez względu na to, jak patrzysz na instytucje małżeństwa, to trudno uznać prezentowaną przez Ciebie postawę za normalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
nie jeden facet a kilku i nie pisze o swoim facecie u swojego uwazam to za norme to sa rozni faceci ale wszyscy reprezentuja ten sam typ ambitny, wychuchany, dobre maniery, eleganccy wiekszosc znam od lat. cale zycie skupieni byli na karierze. teraz dopiero czuja ze zasluzyli na zwiazek. nie krytykuje skupienia na karierze, bo dla mnie samej moj wlasny rozwoj jest priorytetem. przez innych moge byc postrzegana jako karierowiczka. a jednak nie mam syndromu dobrego ucznia - najpierw obowiazek pozniej przyjemnosc. dla mnie moja praca jest pasja i nie wiem dlaczego do mnie przyczepia sie ten typ ludzi uwazam ze jest rodzajem bezczelnosci oczekiwac od kobiety w zwiazku z kims innym, ze wypelni puste miejsce, ktore latami czekalo na odpowiednia kandydatke i krotkowzrocznosc tych ludzi mnie razi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny szafir
moze niejasn sie wyrazilam ja z tymi ludzmi nigdy w zwiazku nie bylam ani nigdy nie bralabym ich pod uwage. nawet gdybym nie byla w zwiazku ze swoim facetem. a oni mnie widzieli jako potencjalna zone. formulowali to dosc jednoznacznie i wuierz mi, ze czlowiek czuje sie wtedy traktowany dosc przedmiotowo gorzej, niz gdy jest obmacywany po tylku bo ja wiem, ze mam parametry, ktore oni potrzebuja do swego wypielegnowanego wizerunku jestem ladna i efektowna, mam dobra pozycje zawodowa, jestem inteligentna i oczytana. uwierz mi, ze ci faceci nie lecieliby na mnie gdybym nie znala laciny, muzyki klasycznej, czy nie miala orientacji w lieteraturze wedza ze mam i to jest dla mnie upokarzajace bo to, co skalda sie na mnie jest desytlowane jako parametry jak abs, gps i alufelgi dosc zenujace nie moge pojac jak to mozliwe ze tego nie rozumiesz widocznie jestes szczesliwcem, ktorego tak nie potraktowano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×