powiedział do mnie ŻONCIA

aż mi się nogi ugięły:) po 3 miesiącach znajomości:D moja Kochana Bestia:D

:)

Gratulacje masz super faceta mozesz byc pewna jego uczuc i tego że mysli o tobie na powaznie powodzenia tez byłabym szczesliwa

ugiely sie z raosci czy z przerazenia?

??? to raczej fatalne zdrobnienie, według mnie ośmieszające.

pewnie ze z radości:) powiedział swojemu szwagrowi ze "idzie po zoncie do pracy bo moze wcześniej skończy" :D a teraz ciągle tak do mnie mówi:)

wcale nie to takie pieszczotliwe zdorbnienie super

i zobacz jak zareaguje ;)

mnie by szlag trafil chyba...

zoncia, żona, żonka:D nie spodziewałam sie ze po 3 miesiacach znajomości sie odważy:D

napisz o tym do Wyborczej

:O

odwdzięczyłam sie tym samym:) spodobało mu sie:) swierdził zę chciałby zebyśmy zamieszkali razem:) ze już nie moze się tego doczekać:)

dobry pomysł z tą wyborczą... zamieszczę też nekrolog w którym uśmiercę moje dawne nudne zycie bez niego:D

Harisko - coś Cie boli?

maz tez tak do mnie bardzo szybko mowil :) moja zonko, zoneczko itd az wykrakal i po paru miesiacach zostalismy malzenstwem :D

tez bym chciała:) mówi mi różne takie fajne rzeczy ze jak "pójdziemy na swoje" to będzie na golasa po domu biegał:) jak długo jesteście małżeństwem??

można to tak nazwać jak czytam takie wypowiedzi jak ta z 11.40 to kora mózgowa mnie boli

mój mąż po dwoch miesiącach znajomości powiedział że chciałby się ze mną ożenić i jakoś tego nie rozgłaszałam..

człowiek szczęśliwy chwali się wszystkim:D

nie bede dzis polemizowac, bo mam troche pracy :O

dobrze o Tobie świadczy ze siedzisz w pracy na kafeterii:p

taaa? to poskarż władzy

to temat typowy dla kobiecego forum, ktorych facet nigdy nie pojmie... do tej samej grupy należą tez tematy \"piję kawkę, kto sie napije ze mną\" albo \"jestem szczęśliwa, kto też jest\"... i potem 25 stron produkcji słów bez treści

\"dobrze o Tobie świadczy ze siedzisz w pracy na kafeterii\" dobrze swiadczy o inteligencji Hariski, bo człowiek inteligentny robi tak, by pracowac jak najmniej za jak najwiekszą kase... :)

Mój marzył o tym, jak to będzie mówił komuś "żona mi tak powiedziała a ona wie lepiej" po dwóch tygodniach znajomości, kiedy w ogóle nie byliśmy parą. I w ogóle o tym, jak mnie będzie "piastował" i dbał o mnie, a ja będę najlepszą żoną itd. a potem po dwóch latach odechciało mu się nawet ze mną gadać:) Oczywiście nie wie, dlaczego. Podobno to jego wina. Kocha mnie nadal, nie ma nikogo od ponad roku, ale jakoś nie mógł ze mną wytrzymać:O Nie staraj się zrozumieć ludzi, bo oni sami siebie tez nie rozumieją

wszystko jest ok dopuki nie pojawią sie takie pasozyty które nie mają nikogo i chcą sie na kimś wyzyć:P nie wszyscy siedzą tu zeby poznać sens swojego zycia. są tez osoby które chcą pogaać o dupie marynie boim się nudzi albo chcą sie czymś z kimś podzielić. nie pasuje to PA

Haris, do tej pory nie założyłaś żadnego sensownego wątku, więc po co te Twoje uwagi? To jest forum dla każdego i o wszystkim, to są Twoje słowa, każdy może tutaj wyrazić, pogląd, opinię, założyć temat.

alez oczywiście dlatego mnie równiez wolno się pokrzywić jak przeczytam coś wyjątkowo durnego :O :O :O

komiczne - widzę, że Ciebie kręcą tematy "typowe dla kobiecego forum":D