Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oytajaca bo nie wieeem

obicinacie koncowke i poczatek z banana? bo ja cale zycie a moja kol zdziwona

Polecane posty

Gość oytajaca bo nie wieeem

moja mama i wszyscy w rodzinie tak robia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicurkaaaa
Ja tez obcinam od zawsze,ale tylko ze strony tej od góry.Nie od ogonka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vsfvsfv
nie nie chce mi się nie jem tylko czubka (tego nie przy ogonku) bo bywa szkodliwy dla zdrowia (u mnie w rodzinie kiedyś się obcinało oba końce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponoć to jedna z najbardziej trwałych plotek z tymi robakami... Ale jako że gdy byłem dzieciakiem, obcinało się końcówki - to robię tak do dziś, zupełnie bezrefleksyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pewnie te robale sa w calym bananie szczegolnie w takim przejrzalym:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, w przejrzałym to tak! Raz goniłem taką glizdę po całym domu, na szczęście idiotka w pewnym momencie uznała, że mikrofala to doskonała kryjówka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak... glizda gliździe nierówna. Mój kolega z pracy raz trafił na bardzo inteligentną. Nauczył ją mówić w sanskrycie a wieczorami grywał z nią w warcaby. Tak się do niej przywiązał, że aż żona zagroziła rozwodem. Gość opowiadał, że nie chciał przeginać i pewnego ranka wygnał ją z chaty. :classic_cool: PS. Żonę, oczywiście :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergre
Ja wiedziełam że ktoś to w końcu powie i dopiero się zacznie... Ale jeśli przestanę szyć i ubierać glisty w te ubranka maskujące to zbankrutuję. Z samych pokrowców na kupy trawnikowe nie wyżyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SĄ TAM TYLKO LABLIE
mój dzieciak je złapał...nie wim czy od banana czy nie ale pediatra....(!!), tak tak pediatra - powiedziała że to bardzo prawdopodobne....Bananów, już nie jemy,,minęło 1,5 roku, a tego skurwysyństwa (lamblii) dalej nie możemy wytępić (3 serie antybiotyków nie pomogły...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SĄ TAM TYLKO LABLIE
....ale serio .. w zbyt dojrzałych bananach i w końcówkach sa lamblie, ale nie martwcie sie bo normalny organizm je strawi pokona i wydali...tylko taki bardzo osłabiony (np. jak mój dzieciak) może mieć pecha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SĄ TAM TYLKO LABLIE
ps. i to nie kit.... ps. smacznego :-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oytajaca bo nie wieeem
ja nie myje bo najczesciej lubie banana prosto z ziemi, czuje wtedy prawdziwy smak banana wprost jakbym dostala go od polskiego rolnika ze wsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej lubi obieranie ze skorki, a co do tego ssania to owszem, lubi kiedy staram sie objac calego naraz:P ale przeciez dobrze wiemy ze to nigdy nie wychodzi, wiec musimy sie postarac skonczyc na dwoch, trzech glebszych:classic_cool: :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×