Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmm confused

Miesiaczka- kiedy powiedziec co to?

Polecane posty

Gość hmm confused

Hej :) zajmuje sie 8,5 letnia dziewczynka i dzis rozmawiajac zeszlo na temat miesiaczki. Zapytala co to jest itd.. ja nie wiedzac czy jej moge powiedziec zadzwonilam do jej ojca zapytac. Powiedzial zebym nie mowila, ze jest za mala .. :O co o tym myslicie? ja w jej wieku wiedzialam juz co to jest i jak sie "objawia" :D, moja mama nie kryla nic przede mna.. tez uwazacie ze niemalze 9 letnia dziewczynka nie powinna nic o miesiaczce wiedziec? nie wiem czy to ma znaczenie ale to amerykanka. Rodzice sa rozwiedzeni, matka tu nie mieszka i nie mam z nia zbytnio kontaktu.. glupio by mi bylo zadzwonic do niej sie zapytac co o tym mysli.. raz mala widzac tampony powiedziala ze wie co to jest bo mama tez uzywa. Dla mnie sytuacja nieco idiotyczna (w sumie co sie dziwic, to amerykanie :P ). Kiedy Wy sie dowieczialyscie co to miesiaczka? i kiedy powiedzialyscie swoim corkom lub zamierzacie powiedziec? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córa zapytała mniej więcej w tym wieku, co dziewczynka :) Od razu wytłumaczyłam i pokazałam karty anatomii człowieka (w tym przypadku kobiety). Dzisiaj miesiączkuje i gdy dostała pierwszą miesiączkę to od razu pochwaliła się i mnie i tatuśkowi. Była bardzo dumna. Tata specjalnie zadawał różne pytania i ona wręcz mu wytłumaczyła co to jest okres i dlaczego tak się dzieje, że występuje :). Dzięki temu jest kontakt między rodzicem a dzieckiem. Moje dwie młodsze już wiedzą co to jest, dlaczego i zawsze odpowiadam rzetelnie na wszelkie tego typu pytania. Wszystkie trzy wiedzą co to jest tampon, podpaska... To dla mnie naturalne, że moim obowiązkiem jest odpowiadać na pytania dzieci. Cóż, nie mnie oceniać ojca tej ośmiolatki, ale jest raczej nieodpowiedzialny i nie będzie mógł liczyć na zaufanie córki. Moi rodzice też ze mną nie rozmawiali i nigdy im nie ufałam w tych kwestiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benita35
ja tam mojej 9.5 latce powiedzialam już dawno ze cos takiego ja czeka .Lepiej za bardzo nie zwlekaj bo osratnio czytalam w gazecie jak matka napisala do lekarza że jej 9,5 letnia corka dostala okresu a lekarz jej odpowiedzial ze dzieci teraz tak szybko dojrzewaja i ten wiek to nie powod do niepokoju.Sama sie troche zalamalam bo patrzac na moja córke jakie to jeszcze dziecko to wysiadlam po tym artykule.Sama dość wczesnie bylam uswiadomiona przez mame dostalam jak mialam 11-12 lat a beczalam jak bobr.Lepiej nie zwlekaj bo jak dostanie to pomyśli że umiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja jedna koleżanka też dostała pierwszej miesiączki w wieku niespełna 10 lat, a,że nikt z nią o tym wczesniej nie rozmawiał - byla pewna,że sie wykrwawia i że niedługo umrze...bała się komukolwiek przyznać - oczywiście było to prawie 20 lat temu. Moim zdaniem to bardzo dobry moment na rozmowę z dziewczynka i przygotowanie jej do tego co prędzej czy później nastąpi, przecież to nic wstydliwego i nie ma co robić z tego sekretu - bo właśnie takie zachowania powodują potem kompleksy i problemy z seksualnością. Ale oczywiście rozumiem,że nie postąpiłaś wbrew woli tatusia - to jego dziecko i jego decyzja - choć moim zdaniem błędna, dla niego córeczka zawsze będize maleństwem a nie kobietą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryjka
ja mam synow, ale moja siostra uswiadomila swoją corke gdy ta miała ok. 11 lat- tak dokladnie, bo cos juz wiedziała wczesniej, po prostu córa dostala a matka wyjasnila. Ale za to córa mlodsza o 2 lata-9 latka byla przy tym i juz na zapas wie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porozmawiaj na ten temat z tatusiem:) uswiadom mu ze w tym wieku dziecko powinno juz wiedziec pewne rzeczy . jak nie dowie sie od Ciebie albo od niego dowie sie od kolezanek z klasy a to nie do konca dobre zrodlo informacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo z inernetu!!! a to już chyba najgorsze rozwiązanie, bo dużo nierzetelnych informacji i łatwo się pogubić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam że jeśli dziecko pyta to trzeba jemu odpowiedzieć oczywiście urzywając odpowiednich słów do jego wieku :) Robienie tajemnicy z czegokolowiek nie jest dobrym rozwiązaniem.Lepiej wiedzieć od rodziców czy chociażby od niani niż usłyszane zdania od ,,mądrych kolegów/koleżanek: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm confused
Hej dzieki za odpowiedzi :) no tak wlasnie myslalam ze to ja mam racje :P byc moze rzeczywiscie ojciec nie chce zeby jego coreczka na zawsze dzieciem byla heh ;) no ale to nie zmienia faktu ze to kompletna bzdura dziecku nie powiedziec skoro pyta! no i teraz mala mysli nie wiem co, ze okres to choroba, i ze to okres czasu ( period po ang znaczy okres czasu oraz miesiaczke) i ze wtedy nei mozna na basen (bo od tego sie temat caly zaczal bo kumpela srednio mogla isc na basen jak planowalismy bo dostala okres wiec malej powiedzialam ze sa takie dni w miesiacu,, itd ;) sweet :D Z drugiej strony w Stanach dzieciom sie malo mowi, jak pytaja to sie im odpowiada byle co, byle ich uchronic przed zyciem doroslych ze tak powiem. Strasznie mnie to wnerwia no ale co poradze.. Dorosli nie chca zeby dzieci samodzielnie myslaly i poznawaly swiat. Bo po co, sa dziecmi i maja sie bawic a na poznawanie swiata maja jeszcze czas. Wiec mowi im sie bzdury, byle co, albo nic. Eh ;) nie dziwne ze to chyba jeden z glupszych narodow swiata moim zdaniem przynajmniej. Serio jestem to juz jakis czas i to co ci ludzie wiedza a raczej czego nie wiedza jest zdumiewajace ;) no ale nei o tym topic.. Chyba postaram sie jeszcze porozmawiac z ojcem na ten temat, chociaz nie sadze zeby zmienil zdanie. Albo po prostu zapytam jej matki co o tym sadzi. Chociaz moze rzeczywiscie to dla malej za wczesnie.. calkiem niedawno mnie zapytala z jakiego zwierzecia jest zielona fasolka zrobiona ;) hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×