Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .....jak uwazacie.........

Po studiach i........specjalista do spraw sprzedaży.......

Polecane posty

Gość .....jak uwazacie.........

Pracuje na stanowisku specjalista do sp sprzedazy.Jednak pracuje samodzielnie w biurze.Wystawiam faktury robie rozliczenie miesiaca itd.I wlasnie, tak sie zastanawiam czy nie poprosic szefostwa na zmiane ze specjalisty na pracownika biurowego na umowie.Po co?Jestem po studiach i jednak wolalbym miec swiadectwo pracownika biurowego gdybym w przyszlosci zmienila prace a nie specjalisty do spraw sprzedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....jak uwazacie.........
Jak myuslicie mozliwa jest taka zmiana?Czy nie zrobie z siebie idiotki jesli o to poprosze szefostwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....jak uwazacie.........
Jakos malo znaczy specjalista do sp sprzedazy a juz pracownik biurowy to brzmi dumnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie wydaje ze na odwrót

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracownik biurowy to najniższe stanowisko specjalista wskazuje na znacznie wyższą rangę więc ja na Twoim miejscu bym nie prosiła o taka zmianę - w cv będzie to wyglądało dziwnie - tak jakbyś się nie sprawdzila i została zdegradowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....jak uwazacie.........
no co ty.Przeciez to sprzedawca.Co jak co ale pracownik biuroiwy to jednak poziom wyzszy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....jak uwazacie.........
No ale specjalista do sp sprzedazy po studiach?Chyba to tez niezbyt dobrze o mnie swiadczy ze po latach nauki jestem sprzedawczykiem.A jestem nim ze wzgledu na dobra kase ktora zarabiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakalll
Boooosh, jesteś po prostu idiotką. Pracownik biurowy to byle popychadło bez przydziału i kompetencji. SPECJALISTA to specjalista, w czym się specjalizuje, robi coś konkretnego, ma określone kompetencje. Naprawdę trzeba być debilką, żeby tego nie rozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....jak uwazacie.........
Jejku spokojnie:/ Skoro tak to i tak mnie nie satysfakcjonuje specjalista w moim swiadectwie.Nie wydaje mi sie ze to tez jest powod do dumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxyzz
Dziewczę pojmij, że specjalista do spraw sprzedaży to więcej niz "pracownik biurowy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkakkaa
I co, wydaje ci się ze przedstawicielami handlowymi i handlowcami nie są ludzie po studiach??? Wiesz, oni niekoniecznie sprzedają śliwki, ale wysoko zaawansowane oprogramowanie na przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....jak uwazacie.........
ale ja nie jestem przedstawicielem medycznym!I na przyszlosc to moglabys sie troche kontrolowac ze slownictwem w moim kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....jak uwazacie.........
a to sie dowiedzilam teraz.Pracownik biurowy to nic w porownaniu ze sprzedawca...no, no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....jak uwazacie.........
Nie zgadazam sie z wami.Pracownik biurowy to cos wiecej.Po studiach bycie sp do sp sprzed to obciach i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez nie masz stanowiska sprzedawcy tylko specjalisty ds. sprzedaży - czyli już z samej nazwy wynika, ze nie zajmujesz się osobiście sprzedażą, tylko nadzorujesz w jakimś zakresie osoby zajmujące się sprzedażą - oni są zależni od Ciebie - tak to stanowisko oceniają osoby z zewnątrz czym według Ciebie zajmuje się np. specjalista ds. kredytów w banku? siedzi w call center i namawia ludzi do wzięcia kredytu? ale jeśli tego nie pojmujesz to poproś o tę zmianę na pracownika biurowego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem specjalistą ds. sprzedaży (obsługi klienta eksportowego) i nikt mi nie wmówi że jestem sprzedawczykiem! Gdybym stała na rynku i sprzedawała np ziemniaki, to owszem, ale mam mnóstwo odpowiedzialnych obowiązków takich jak organizowanie wysyłek, załadunków, odprawy celnej itd, więc jeżeli droga autorka uważa że \"pracownik biurowy\" brzmi lepiej, no to ja nie wiem co to za biuro:-O Też jestem po studiach i znam 3 języki, i jakoś nie uważam żeby ta praca była jakaś upokarzająca czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikao
A tam mialabys stanowisko: pracownik biurowy? nie inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ynteligentna
Ja tego nie rozumiem to po co studiować marnować tyle lat pieniędzy jak można iść do pracy za dobre pieniądze.Większość z was nie docenia siebie i zostaje przekupiona na błahe stanowisko i trochę lepszą prace a jak większość by szukała pracy w swoim kierunku to nie dość, że dało by lepszą satysfakcję i na pewno lepsza kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmnnmmm...
Poproś o aneks do umowy i wpisane stanowisko "Specjalista ds. administracyjno-biurowych", to brzmi ok.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ynteligentny
ynteligentna, a co to znaczy dobre pieniądze? Bo się boję swojej przyszłości, gdybym zarabiał mniej niż 100 tys. na miesiąc... uczyłem się po wiele lat, żeby w rok zarobić tyle co 90% polaków nie zarobi przez całe swoje życie. Po to niektórzy się uczą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yooooooo
Ja skończyłem Technikum i po 3 latach pracy jako operator maszyn załatwiłem sobie pracę jako spec. ds marketingu i sprzedaży. Nie mam doświadczenia ani jakiejś super wiedzy na ten temat... Poza tym firma w której pracuje nie wyznaczyła mi jeszcze żadnych konkretnych zadań:/ w moim odczuciu jednak, stanowisko ''specjalisty'' jest dużo bardziej prestiżowe niż ''pracownik biurowy'', czy ''brygadzista'' jak w mojej poprzedniej pracy. Pracownikiem biurowym można nazwać sprzątaczkę, która sprząta biura na przykład... w końcu pracuje w biurze... :) Myślę że gdybym zarabiał 5000zł netto/miesięcznie to mógłbym mieć nawet napisane na umowie ''Cieć'' czy ''nierobol'' ale na pewno nie zmieniłbym pracy:P Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dikN08r8NpXd1JWfwMh42eif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×