Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co jest nie tak - nic nie wiem

co jest nie tak - nic nie wiem nic nie rozumiem,

Polecane posty

Gość co jest nie tak - nic nie wiem

co jest nie tak - nic nie wiem nic nie rozumiem od paru miesiecy siedze w domu i jestem marudna tak twierdzi moj facet fakt przyznaje mu racje stracilam prace szukam nowej ...narazie bez efektow. mieszkamy w Irlandii slabo znam angielski wiec jezeli sa powazne sprawy do zalatwienia prosze go o pomoc , a dzisiaj wybuchnal ze on nie ma na nic czasu ze nawet po nocce nie moze sie wyspac ...ok ale jak przyjdzie z nocki to siedzi na necie ..druga sprawa od chyba czerwca nie ma sexu ok w czerwcu przyjechaly dzieci mamy przejsciowy pokoj , zawsze sie tlumaczy bedziemy mieli sypialnie bedziemy sie kochac .... tak ogolnie wspanialy dobry opiekunczy facet, 4 lata jestesmy ze soba mieszkamy od 2 razem ...gdzie jest problem nie wiem mowi ze kocha , moze ja mam za duzo czasu na myslenie dzisiaj mu powiedzialam ze odejde ze potrzebuje jego bliskosci bo zwariuje ...powiedzial nigdy to nie wchodzi w rachube to po co on ze mna jest ? normalny facet chce byc z kobieta dla lozka ..Tak? moze z litosci? dajcie jakies madre wypowiedzi bo ja wariuje ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak -
wiem ze temat malo interesujacy ...ale ja mam naprawde dola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź zrób dobrą kolację potem wspólna kąpiel i zobaczysz jaki będzie efekt, jak znam życię facet ma stresa i musisz go odstresić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak -
wspolna kapiel odpada dzieci...za male mieszkanie .. ale myslisz ze ma stresa z powodu dzieci ze uslysza? to nie sa jego dzieci..ja juz mysle ze on jest ze mna z listosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej nie z powodu dzieci a pracy i ogólnej sytuacji też tak czasami mam i lepiej się wtedy trzymać ode mnie z daleka pozatym facet jak nie wyseksiony to zły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak -
od czerwca ma stresa ? kurde nie wiem ..ja juz niedlugo nie bede wiedziala jak sie do tego zabrac !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
różnie może być ja kiedyś stresa miałem przez tydzień ale jako człowiek który zazwyczaj ma wszystko w dupie to i tak długo, jak w czerwcu przyjechały dzieci i ni ma seksa to masz powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak -
litosc odpada twoim zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pękaj
Pomyśl jak zmienić tę sytuację, która jest. Nie szukaj tylko winy w tym co robi twój mężczyzna. Zastanów sie nad sobą i nad tym jak postępujesz. Przemyśl i przeanalizuj przede wszystkim wlasne postepowanie. Często szukamy przyczyn klopotów czy problemów w postepowaniu innych, a tymczasem trzeba spojrzeć na siebie, a może posłuchać siebie. Może wydać się to śmieszne, ale zacznij od bardzo prostych rzeczy, wrecz błahych np. posłuchaj własnego glosu i tonu w jakim zwracasz sie do najbliższych i zsadaj sobie pytanie, czy tak bylo zawsze? czy może inaczej?. Wyjdź z jakąś inicjatywą. Z tego co napisałaś to sprowadziliście wasze wspólne życie do wypełniania szarych codziennych obowiązków. A przeciez najwazniejszy jest wspólny kontakt i uczucie. Spróbuj zrozumieć faceta, ktory cieżko chyba pracuje i ma dosyć takiego maratonu. Czas sie na chwilę zatrzymać. Co z tego, że biegaćie za pieniędzmi....Czy one sa tego warte, aby zniszczyć wasz związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie wogóle nie ma czegoś takiego jak związek z litości raczej obstawiam na brak seksa bo ja po tygodniu już dostaje kurwicy a co mówić po paru miesiącach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak -
ale ja to rozumiem i szanuje ze on ciezko pracuje ...bardzo nam bylo ciezko doprowadzic do tego abysmy mogli byc razem ,,jest czuly na swoj sposob , przytula itd , ale nigdy nic wiecej a ja sie odzwyczailam od wchodzenia mu na kolana ,, nie wiem moze rzeczywiscie czeka az go rozkrece jakas skuteczna laska.. myslicie ze o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak -
ok dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może mu o to chodzić pogadaj z nim tak będzie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak -
Gnom ale ja zaczynalam taka rozmowe i on twierdzi ze marudze ...zbywa mnie .. napisz mi co ja mam mu powiedziec ..prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężko powiedzieć jak prowadzić taką rozmowę bo to sprawa indywidualna ale czasami warto zacząć od tego że coś jest nie tak i próbować razem dojść co ale to naprawdę sprawa indywidualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak -
jak zaczne rozmowe to bedzie ze marudze .. i tak to sie skonczy ..ja sie chce kochac , kiedys mi powiedzial ze nie ma formy .. ze dlatego idzie na karate bo w polsce trenowal.. kocham go ale ja sie pogubilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty się nie zastanawiaj tylko weź go przyciśnij czego mu brakuje w związku niech ci się uzewnęczni jak po pierwszej rozmowie dasz sobie siana to będzie lipa ty go ciśnij :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest nie tak -
ok Gnom jak wroci z treningu do go zapytam czego mu brakuje w tym zwiazku .. pozniej okolo 12 dam znac ,,dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok życzę powodzenia może jeszcze będę chyba że padnę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieki Gnom
probowalam przycisnac oczywiscie odpowiedz marudze ... no i kupil mi perfumy na Ebay...taki koniec rozmowy ale miales racje stres spowodowany brakiem sexu troche tak zblizylam sie tylko dziecko weszlo .ale w sobote go dopadne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powodzenia i porządnie go przyciśnij niech sobie nie myśli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×