jaki prezent?

Jaki prezent dla chłopaka (albo raczej taki wspólny) 21 letniego, na trzecią rocznicę związku? :)

....kto jeszcz zalozy ten sam temat TO MU pogryze nogi do bialej kosci:p

jak sie ten "poczatek zwiazku" oblicza... Ja nie wiem kiedy jest nasz "poczatek". I na cale szczescie, nie musze sobie glowy zawracac rocznicami ;)

no jak to? nie wiesz jak się oblicza? to proste, to jest dzień w którym chłopak pyta(przepraszam za brzydkie słowo:P ) "chcesz ze mną chodzić?" a ty odpowiadasz "tak" :P

moj chliopak nie zapytal o to... Samo wyszlo ;) Jakby zadal mi takie debilne pytanie to nie wiem co bym odpowiedziala :D

jak nie zapytał, to znaczy, że nie jesteście razem :P

jak sie ma 26 lat to nei oczekuje sie od 30-latka pytania "bedziesz ze mna chodzic?" :-D ja licze od peirwszego spotkania - jesli oczywiscie cos z tego potem wyszlo :-)

hehe:D

Ja tam sie ciesze, ze to trudno ustalic, bo nie musze myslec o rocznicach :P Na szczescie On tez tego nie lubi :D Czyli mamy z glowy :D

a tam z glowy - jestem staromodna i na rocznice nic facetowi nie daje, to on powinien pamietac o tym dniu gdy "łaska na niego splynela w postaci aniola czyli mnie" :-D :-D :-D co do prezentu - zalezy co on lubi, mojemu kupilam keidys spontanicznie pioro Parkera bez okazji i cieszyl sie bardziej niz z jakiegokolwiek wymyslnego prezentu urodzinowego czy swiatecznego

Tez jestem staromodna wlasnie :D Ale z racji, ze ja prezentow nie lubie (a juz najbardziej kwiatow!!) to mamy z glowy :D

no u mnie tez kwiatki odpadaja - nie wiadomo co z tym zrobic, szczegolnie poza domem i bez samochodu :-O ale prezenty lubie, szczegolnie ksiazki i przywozone z podrozy, charakterystyczne dla jakeigos kraju :-) moj sporo jezdzi (taka praca) i zawsze czekam na niespodzianke (rozpuscil mnie...)

ale bez okazji ;) Z okazji to mozna zyczenia zlozyc ;)