Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kinia29

Co na matowe i zniszczone wlosy?

Polecane posty

Gość Kinia29

czesc. mam bardzo zniszczone wlosy. jakis czas temu stracily blask i to chyba juz na dobre. a do tego sie lamia. uzywam odzywek znanych marek, ale nie pomagja. co robic???? pomozcie plissssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypróbuj czystego masła karite (shea), naprawdę robi z włosami cuda. Żadna super znana i droga odżywka ci tak włosków nie odżywi. A i nie martw się - masło się bez problemu zmywa szamponem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co w realu to trzeba popytać w sklepach zielarskich - czyste nierafinowane masło shea ma firma Argelitz. A w necie to wystarczy wklepac w google i wyskoczą sklepy. Trzeba tylko pamiętac, że to ma być czyste, nierafinowane, zminotłoczone shea. A nie coś co tylko stało koło shea ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odzywki KALLOS
wlosy po nich sa super! no i jedwab biosilk :) po tym polaczeniu wloski mi sie odzywily i super sie prostuja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilenn
no a ja polecam placente-odzywke, do kupienia na allegro za ok 20zl za 1000ml,czyli nieduzo, mi bardzo pomogla,wczesniej uzywalam wax'a ale nie ma porownania, zawsze mialam matowe 'sianowate' wlosy, teraz farbuje, susze, a i tak wygladaja duuuzo lepiej niz kiedys, polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilenn
no a ta placenta to o ile sie nie myle, wlasnie firmy kallos, takie duze zielono biale opakowanie, tylko wlasnie chyba trzeba przez internet, z tego co sie orientuje to w sklepach ciezko dostac, no chyba ze specjalistycznych fryzjerskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbecia
ja bym ci polecała jedwab do wlosow jest super naprawde włosy sa po nim strasznie fajowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odzywki KALLOS
wlasnie poszukalam tej placenty rzeczywiscie Kallos :) to sa naprawde super kosmetyki. nie kupisz ich w zwyklym kosmetycznym. jej jeszcze nie mialam wiec sproboje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka julitka
Płukanka na błyszczące włosy Na dwa litry ciepłej, ale niegorącej wody dodać trzy łyżki stołowe soku z cytryny lub octu winnego i zużyć wodę do ostatniego płukania. Maska na błyszczące włosy 2 łyżki miodu, 2 łyżki czystego joguru, żółtko wymieszać i nałożyć na umyte i jeszcze mokre włosy. Spłukać po 15 minutach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci polece
najpierw abys umyla wlosy szamponem z dodatkiem sody. do porcji szamponu dodaj 1 łyżeczke sody. umyj tym włosy. dobrze spłucz. do wody do koncowego płukania dodaj sok z cytryny lub ocet. pozniej nałóz odzywke. najlepiej olej kokosowy. dobrze robi tez maseczka z nafty kosmetycznej z dodatkiem soku z cytryny i zółtka. jedwab tez jest fajny. ale nie ten do pracy z zelazkiem ceramicznym!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
i ja polecam Kallos ale mleczną, bo nie ma silikonów i nawilża super, Placenta też nei ejst zła(chociaż moż enawet lepsza do super suchych włosów... maskę :olej kokosowy+rycyna+jojoba płukanki jeszcze nie stosowałam ;) mi na super suche i matowe włosy pomogła linia Loreal absolut repair- ale tez jest już za mocna, za bardzo obciążyła mi włosy i przeżuiciłam się na coś innego, delikatniejszego w końcówki włosó mozesz wcierac też odrobinkę oleju kokosowego, niżeli jedwabiu, bo ten peirwszy zregeneruje bardziej, nizeli oblepiające włos silikon z jedwabiu... DLACZEGO nie stos. tego jedwabiu do pracy z zelazkiem? ja mam ten zwykły biocilk i ten czerwony do żelazek (z soją czy czymś tam:P ), krysztalkki alfaparfu.... czasami sobie je wcieramw końcówki włosó, jak mam ważne spotkanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helena trojanska
jesc kielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze te szampony pomoga
ponoć są super! http://www.biolander.com/index.php?main_page=index&cPath=184 zamierzam sobie kupic kokosowy. ja nie polecam tego jedwabiu do pracy z zelazkiem bo wydaje mi sie ze strasznie wysusza mi wlosy. bo tym bio silk forouka wlosy byly miekkie i lsniace a po tym sa takie jakby obciazone i powysychane. a kupilam duza butle tego jedwabiu. porozlewalam do buteleczek i dalam kolezankom ktore maja proste wlosy. bo ja mam krecone i on mi je prostowal. ale one tez mowia ze nie jest za dobry ten jedwab do zelazka. a co to w ogole jest to zelazko? bo ja dopiero jak zamowilam to doczytalam ze to jedwab do pracy z zelazkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
no do prostownic :) (bo ty piszesz o tym czerwonym, tak?) bo z tego co wiem to obydwa sa do prsotwnic, tylko ten z czerwona nakrętką ma dodatkowo chronić przed wysoką temp. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa no tak podejrzewalam
ze to chodszi o prostownice. tak chodzi mi o ten z czerwona nakretka. najpierw kupilam sobie ten normalny w malutkiej buteleczce i okazal sie super zajebisty do moich wlosow. mam cienkie, przesuszone, matowe i przetluszczajace sie!!! no i takie lekko krecone. po tym jedwabiu byly super i krecily sie jak nie wiem co! no i zachecona tym kupilam wieksza butelke ale tego drugiego. pisalo ze to to samo tylko nowszy "model" jakby ulepszony. no i okazal sie fatalny jak dla mnie. kupilam tez sobie taki jedwab malutki ale nie faruka tylko bionatury czy cos. ale tez nie za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa no tak podejrzewalam
a niedawno kupilam sobie maske waxa. nawet fajna jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macl
pozdrawiam, biosilk jest fajny pod warunkiem ze się go non stop kilkarazy w tygodniu stosuje mi na zniszczone włosy pomógł revalid maja serie, ja uzywałam tabletek szamponu i toniku i napawde pozytywne efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajgonkaaaaa
ja cie krence dziewczyny!!!!!!!!!!! Kallos swoje działanie zawdzięcza wyciągowi z łożysk zwierzęcych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! o rany jak wy mozecie tego uzywac juz na sama mysl robi mi sie slaob!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wzmocnić się od środka trzeba
To nie jest super metoda z cyklu "Smarujesz i masz". Trzeba sobie zapracować i pobrać minimum trzy tygodie tabletki. Są super efekty i to nie tylko na włosy ale też na paznokcie i skórę. http://www.tymofarm.pl/pl/products/alphol/ polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemma
hej macl ja tez revalid stosowałam tylko że tabletki - dostała kiedyś od mamy z apteki i bardzo sobie chwalę pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaak
Polecam jedwab Biosilk, a także odżywki z tej samej serii firmy Farouk, spróbuj odzywki Fruit Cocktail to jest właśnie odzywka regenerująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia29
Wielkie dzieki dziewczyny za wszystkie rady. Na pewno z nich skorzystam. Tak sie zastanawiam i mysle, ze skorzystam wlasnie z jakichs preparatow aptecznych. Niestety stracilam juz wiare w kosmetyki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia29
Dziewczyny, kupilam ten revalid, o ktorym wspomnialy macl i jemma. Nie zielam calej serii. kupilam szampon, krem i kapsulki. Aptekarka dosyc zachwalala. W sumie nie wydalam tak duzo, amoze pomoze. jeszcze raz dzieki za wszystkie rady. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×