A ja nie uwazam, ze skoki w bok są złe..

...mam na mysli przygodny sex. I tlumacze odrazu: przygodny sex nie znaczy puscic sie z kazdym i wszedzie i raz w tygodniu wyrwany inny \'towar\' [:D] tylko zrobic to z kims, kto naprawde Cie pociaga, od dłuzszego czasu fascynuje i kręci. Zrobic i zapomniec, w sensie...korzystac z zycia. Coby w wieku 50ciu lat nie stwierdzic, ze zycie jest tak samo \'ciekawe\' jak 20/30 lat wczesniej. :D kurwą nie jestem, jeśli tak sadzisz - Ty jestes albo cnotką niewydymką albo straszną paszczarą, ktora nie ma po prostu z kim szalec. Wypowiedzialam sie, dziekuje :)

proszę bardzo:):):):):)

i puszczara ktora nie ma z kim szalec

ale chodzi o to, że uzywając zycia, jestes sama, czy też seksisz sie na prawo i lewo, mając jednocześnie faceta? to ważne, bo zasadniczo zmienia pogląd na sprawę

a co na to twój partner?

wychodze z zalozenia, ze teraz musze sie wyszalec [nie, nie kazdy, ktory sie napatoczy, tylko kazdy, przy ktorym czuje \'to cos\', a w moim przypadku to dosc sporadyczne] a po slubie, po PRZYSIEDZE - wiernosc. wiem, wiem, co o tym napiszecie. ale wiem tez, ze nie kazdy przyznaje sie do tego, co tak naprawde mysli i jakie ma poglady na pewne sprawy.

nie ma czegoś takiego jak przed i po... kto się puszczał ten się będzie puszczał i ślub tego nie zmieni, nie łudź się

zgadzam sie z ooIga

to naprawdę zabawne jak niektórym żal d.... ściska że pseudo___nim czerpie przyjemność z seksu :) No chyba że tylko tak piszesz;)

Pseudo_nim - prawie jak Sasza. Ale - jak widać - prawie robi wielką różnicę

Ensei tez mi powod do sciskania dupy...:o

fajnie autorko. Jedno pytanie: a Twój partner o tym wie? A on też sie tak seksi jak go jakaś laska kręci i Tobie to nie przeszkadza?

a autorko, lubisz być workiem na spermę dla facetów, którzy Cie pociągają? Robisz im dobrze gratis czy za piwo? To faktycznie używasz życia a może to tylko obcy majacy Cie gdzieś faceci Cie używają? a Twój partner nie potrafi Cie porządnie przelecieć?

a co jeżeli nie dożyjesz 50-tki i wszyscy zapamiętają Cię jako puszczalską? a co jeśli masz dziecko, któe cierpi z powodu takiej matki? a co jeśli ranisz partnera? a co jeśli przypadkiem złapiesz HIV, wenerkę lub zajdziesz w niechcianą ciążę?

A co z przysiega malzenska??