Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anette******

Przestałam wierzyć w Boga

Polecane posty

Gość anette******

jakiś czas temu, ok. pół roku temu rozpoczął się okres powątpiewania, przez pewien czas byłam deistką, teraz jestem ateistką, wierzę jedynie w człowieka i jego siłę wewnętrzną, w to, że trzeba liczyć na samego siebie. W zasadzie teraz czuję się lepiej, wiedząc, że to ja wyłącznie decyduję o swoim życiu, że nie muszę się nikomu ani niczemu podporządkowywać i uczestniczyć w różnych dziwacznych obrzędach religijnych. Mimo to mam bardzo silnie rozwiniętą moralność, uznaję prawo innych ludzi do życia, szczęście, wolności, własnej drogi. Kto znajduje się w podobnej do mnie sytuacji? Zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette******
jestem popierdolona? super.. a jakieś uzasadnienie dla twej opinii? jeśli ktoś wyskakuje z takim określeniem, powinien wyjaśnić, czemu to robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurważ mać
Dopójki wszystko ok to się czujesz wolna. Ale kazdy ma w życiu takie chwile, kiedy cos sie dzieje, jest nieszczęśliwy....chociażby gdy tracimy kogos bliskiego. Nie boisz się wyedy zostać sama? Tzn. nie zostaniesz...Bóg będzie z Tobą i tak, ale wyobraź sobie, że została byś całkiem sama...bez Boga również... To byłaby tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem Miłością
A ja w Ciebie Anetko nadal wierzę i bardzo Cię kocham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anette....trzymam kcuki za ciebie...ja rowniez jestem taka osoba!! ni jestes sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurważ mać a co za różnica czy zostajesz sama czy z bogiem? czy tak czy tak jesteś zdana na siebie, bóg cię nie pocieszy, nie przytuli, nie powie dobrego słowa, nie karze wziąć się w garść, bóg będzie milczał i miał twoje problemy gdzieś. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurważ mać
mi tam pomógł :D już nie raz.... mam nadzieję że i Ty doswiadczysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem Miłością
"Kto wierzy nigdy nie jest sam" [Benedykt XVI]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - w takim razie zrobilas dokladnie to samo, co ja juz pare lat temu, i mozesz mi wierzyc, ze wychodzi sie na tym tylko na plus :) zamiast wierzyc w fantomy z wyobrazni, lepiej skupic sie na realnie istniejacych ludziach :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem Miłością
Kocham Was wszystkich - i tych co wierzą i tych co nie. Jeśli ktoś chce żyć bez Boga - wolno mu. Tylko uważajcie, bo beze mnie łatwo sie w zyciu pogubić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×