kobieta spod z naku ryb tak o sobie napisała...

"igusiaXX Ojj nie wlewam ... oceniam fakty ... raczej zakompleksiona jestem ... troszkę faceci mnie rozpieszczają - owszem... hmm .. chyba przykuwam wzrok, chłopak jadąc ulicą (ja pieszo) zawrócił, bo podobno tak spojrzałam, że musiał zawrócić... Kiedy nie byłam zainteresowana, wyśledził mnie i wysłał kwiaty do domu ... Inny zapamiętał mnie z pubu sprzed pół roku, pamiętał dokładnie jak byłam ubrana i z kim byłam (sami faceci ) A to nie zwykły podrywacz... wręcz przeciwnie ... Zaczepiają mnie na ulicy ... Nawet panie mnie pamiętają .. kelnerki z pubu mówią mi cześć ... mimo, że mnie nie znają i nie jestem też stałą bywalczynią pubów .. czasem widzę, jak jakaś dziewczyna mówi mi cześć, a potem widać, że rozmyśla, skąd mnie zna Ale fakt, że mnie zapamiętują ..." cytat z topicu http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3617379 (To są tylko fakty z tego tygodnia .... ) A tego jest mnóstwo ... Zatem mam małe podstawy twierdzić, że tak jest