Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Julia1

Życie z chorym na łuszczycę.

Polecane posty

Zmagam się z problemem życia z osobą chorą na łuszczycę. Jest to mój mąż. Jak sobie radzicie z tym problemem? Czy jest to dla Was problem? Jak rdzić sobie z bliskością w takim związku? Ta choroba trwa już wiele lat, i tak naprawdę nie ma na nią lekarstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choruję na łuszczycę od 5 roku życia. Obecnie choroba jest w remisji i na ciele nie mam żadnych zmian. Leczyć, jeżdzić do sanatoriów nad morze, odpowiednia dieta, dużo słońca. Naprawdę polecam wakacje w sanatorium nad morzem. Na mnie to świetnie działało. Poza tym wystrzegać się przeziębień, kataru i innych chorób. A także stresu. Co do życia w związku to żaden z moich facetów nigdy nie zwracał na to uwagi, ale u mnie remisja już trwa dość długo więc trudno powiedzieć. W jakim stanie jest twój partner?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On choruje od 15 lat. Jeździł do sanatoriów. Po - było lepiej. Ale ciężko mu jest stosować na co dzień zalecenia lekarskie, takie systematyczne, codzienne smarowanie itp. Czy remisja to brak zamion łuszczycy? Tak jakby jej nie było? Widzisz, jesteś kobietą i dbasz o siebie. A facet zwyczajnie nie ma na to ochoty. Uważa, że to nic takiego. Obecnie ma na kolanach, pępku, plecach i na głowie. Bodajże paznokcie tez, ale nie jestem pewna czy to nie jest grzybica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja żyję z człowiekiem chorym na łuszczycę, zmiany na ciele ma od ok. roku. Nie przeszkadza mi to bo przecież z powodu jakiejś łuszczycy nie przestanę być z nim. Ale mam nadzieję, że w tym roku będzie mógł poprzebywać na słońcu bo podobno to działa. Podobno ma tu duży wpływ stany zapalny, nawet w zębie. Niestety mój chłopak jak prawie każdy za nic nie chce iść wyrwać zęba więc problem dalej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko naprawdę pomaga. Kiedy miałam problemy z łuszczycą nawet opalałam się nago (oczywiście nie przy ludziach :P). Ja łuszczycę mam po ojcu, któremu też nie chce się o to dbać. Regularne smarowanie tymi okropnymi i nieraz nieprzyjemnie pachnącymi maściami nie jest przyjemne, wiem z własnego doświadczenia. Musisz go niestety przypilnować, możesz mu pomagać w smarowaniu, jeżeli zabiera mu to dużo czasu. Pilnuj także żeby regularnie chodził do dermatologa i używał odpowiednich kosmetyków (np. z minerałami z Morza Martwego, alg morskich, aloesu). Pomaga łykanie kapsułek wiesiołkowych, picie różnych kropli, ziół. Np. zamiast herbaty może pić ziółka. Dobre to nie jest, ale lepsze niż smarowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I często podawaj na obiad rybę :) I kup tran do łykania. Takie drobiazgi, a pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli wszystko wskazuje, że powinnam traktować go jak małego chłopca, którego należy pilnować. :( Czy łyknałeś tabletki? Namarowałeś się? itp, itd. A co z dotykaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niema co się łudzić, facet bez przypominania mu o tym sam się za siebie nie weźmie. A dotykaniem... to już zależy od ciebie. Możesz mu delikatnie zasugerować, że dotykanie go byłoby przyjemniejsze gdyby zaczął o siebie dbać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cutivate -krem Diprosalic-płyn Cerkosol-płyn specjalny szampon raz w tygodniu Tran i witaminy Cały niezbędnik . Acha i jeszcze wyjazdy nad morze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchta
sama jestem luszczykiem i czuje sie skrepowana, to wieczna walka ze soba -miej dla meza wyrozumialosc bo ja ja mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Talciaaaaa
moja ciotka chorowała na łuszczycę i wyleczyłą się całkowicie, ale nie lekami, może to śmieszne ale medycyna naturalna jej pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeataTarnów
Jeśli się kogoś kocha i docenia jego wnętrze, to nawet tak okropna choroba jak łuszczyca nie zachwieje związkiem. Poza tym można drugiej połówce dodawać sił i być wsparciem podczas leczenia i gorszych chwil. JA mojemu Tomkowi kupiłam ostatnio fajny kremik z tego rankingu http://jakleczycluszczyce.com.pl/ i w ten sposób pomagam mu z drażniącym swędzeniem i dyskomfortem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliaaaa
>> znajdziesz na blogu: http://luszczyca-blog.pl/ Blog znam i regularnie czytam ale dzięki za informację może ktoś inny sobie sprawdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam mój mąż również ma łuszczyce i jest aktualnie w remisji na koniec roku 2012 stan jego był bardzo zły , luszczyca była chyba wszedzie całe plecy pokryte, ręce, brzuch, narządy męskie, pośladki, troche na nogach, i głowa wyglądalo to strasznie maście przepisane przez lekarza na bazie sterydów tylko zwiekszały obszar zaatakowanej skóry łuszczyca wtedy duzo czytalismy aby używać maść z wit A itp.. dużo nawilżać małe tubki kremów szły codziennie wkoncu w aptece poleciła nam babeczka nizoral i krem Mediderm mąż smarował sie przez miesiac , mienło juz 12 mies. i zero jakichkolwiek śladów po łuszczycy a i co najważniejsze wyleczył zęby bo stanu zapalne , infekcje naislaja chorobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa ktos pisał o morzu faktem jest ze z nóg poschodziło dla męża to paskudztwo po tygodniowym pobycie nad morzem gdzie sie nie kapał cały ale moczył nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to trzeba sie kąpac całemu,brak mu magnezu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również niestety choruję na łuszczycę, od ok 8 lat. Jestem kobietą, i w zeszłym roku po anginie rozsiała mi sie na twarz :( Jak dla każdej pewnie kobiety tak i dla mnie był to koszmar, zaczełam więc czytać czytać i jeszcze raz czytać. Kupiłam tabletki sufrin (albo surfin, nie pamiętam, w każdym razie była to siarka w tabletkach), dużo nawilżania na zmienione miejsca (maść nagietkowa, balsam z nagietkiem albo z oliwą z oliwek) oraz 5 dni w tygodniu piłam jednego burna. Po 2 mc ANI ŚLADU łuszczycy! Niestety po 6 mc znowu zaczęły się pojawiać plamki, na szczęscie tylko na łokciach i to bardzo niewielkie zmiany. Znowu czas zaczac walke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zsazsa
Polecam codziennie sok z Jabłko Marchew Seler naciowy Kawałek świeżego imbiru Sok z limonki Ponadto dieta ; " bez cukru" i " bez mąki białej " Kuracja trwała około 3 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dieta ewy dąmbrowskiej wykłady na yutube dieta aleluje terz na yutybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam smarowac oliwką magnezową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysstyna35
A jeśli chodzi o fachową pomoc, można na nią liczyć w Ober Clinic, gdzie dermatolog kładzie duży nacisk właśnie na leczenie łuszczycy, więc można liczyć na dobre rezultaty w niedługim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffinka
Skutecznie pomoże chińska maść ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ivanka34-wszystkie wymienione kremy i płyny to silne sterydy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×