Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość foremeczkaaaaaaaaaaaaa

płec

Polecane posty

Gość foremeczkaaaaaaaaaaaaa

Tylko mnie nie osadzajcie. Właśnie dowiedziałam sie, że urodze chłopca, a cały czas miałam nadzieje na dziewczynkę, przez wiele lat tak to sobie z mężem obmyslalismy. Od tej informacji przestałam sie cieszyc ciążą. Wiem, że to głupie, okropne, ryczę cały czas, bo mam wyrzuty sumienia, że tak w ogóle pomyslałam, że za mało sie ucieszyłam. Napiszcie, czy któraś z was tak miała może, a może lekarz sie pomylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tą stronę raczej nie ma mowy o pomyłce. To z dziewczynką zawsze są jakieś wątpliwości, ale jak stwierdził że chłopiec, to na 100% chłopiec. P.S. Co ty masz za faceta, że wolałby córkę? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W naszym przypadku było tak że lekarz dwukrotnie po USG mówił : będzie chłopak. A żona urodziła.... dziewczynkę :) Gdyby nie to, że byłem przy porodzie pomyśłałbym ze mi podmienili. Także ja na te prognozy patrzę z przymruzeniem oka ;) Ale nawet gdyby u Ciebie nie było pomyłki - nie przejmuj się. Po pierwsze: Synkowie z reguły są pociechami mamuś a córeczki tatusiów. Po drugie: może następnym razem będzie dziewczynka :) Pozdrawiam Cię serdecznie i zyczę..... ślicznego bobaska!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju facet na kafeee zadko sie zdaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foremeczkaaaaaaaaaaaaa
Dzięki bardzo, czyli jednak pomyłki sie zdarzają, ale ja sama siebie nie rozumiem, dlaczego z taką małą radoscią zareagowałam. Przeciez wazne, że jest zdrowiutki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale nie tak rzadko... ale żeby nie było zbyt optymistycznie powiem, że moja mama też chciala miec córeczkę a urodziła... 4 synów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zareagowalas tak, bo cala soba, calym umyslem bylas nastawiona na coreczke :) Moze niefortunna porownanie, ale dam Ci przyklad. Cale zycie chcialas miec pieska, a tu dostajesz kotka............Na poczatku szok, zawiedzenie, ale z czasem pokochasz kotka i nie bedziesz wyobrazala sobie, ze to moglby by piesek. Tak wlasnie bedzie z Twoim synkiem, zobaczysz, bo wiem co mowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze pomylki sie zdazaja,ale ja sie ciesze ze u mne nie bylo pomylki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomyłki się zdarzają, mojej koleżance potwierdzli na usg 3 razy że chłopiec urodziła się dziewczynka, jak mąż jej przecinał pepowinę, to dalej myslał że chłopak :), ale naawet jeśli to nie pomyłka, to sie ciesz , że już wiesz, przez ten czas do rozwiązania jeszcze pokochasz swojego synka, i nie będziesz miała niespodzianki przy porodzie, , ja też czekam na synka, a miała być Julka :), a teraz to juz nie ma na świecie nic ważniejszego niż nasz Mateuszek :), i bardzo go kochamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foremeczkaaaaaaaaaaaaa
Dzięki serdeczne, tak się bałam napisac o tym na jakimkolwiek forum, ale bardzo dziekuje, że mnie nie potępiacie. Ja kocham mój brzuszek naprawdę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspominam....
rozumiem ciebie i to bardzo........Ja wiele lat marzyłam o tym,że kiedy będę miała już dziecko to będzie na pewno córeczka.Mąż również.Kiedy zaszłam w ciążę czekałam na te słowa lekarza jak na zbawienie.Chciałam znać płeć jak najszybciej to będzie możliwe,bo...........bo jeśli miałby to być chłoiec to chciałam miec czas,żeby przywyknąć do tej myśli.Powiem ci jednak,że myśli się o tym jedynie tak bardzo intensywnie tylko w ciąży.Kiedy przychodzi na świat twoje dziecko jest ci obojętne jakiej płci.Kochasz je jak szalona i wszystko jedno dziewczynka,czy chłopiec.Mam jedno dziecko i marzę teraz o........chłopcu:)Córka to oczko w głowie męża.Ona też jest jego córusią.To znim chce się ożenić,a kto ze mną?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×