Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakardowa chusta

dlaczego mezczyzni klamia?

Polecane posty

Gość zakardowa chusta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to klamliwe
swinie ktore chca tylko dobra dla siebie ..;/ ale jeden ma milion jest taki ze tylko i wylacznie skarbem mozna nazwac.. wiec szukaj i nie ogladaj sie za siebie ani na nikogo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakardowa chusta
jakiej przykrosci? ze macie kogos na boku? czy ze zebraliscie za duzo punktow karnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że macie grubą dupę i wyglądacie jak pokraki. Ale miłość nie pozwala mówić takich rzeczy, bo to by się mogło źle skończyć dla związku i kobity. Kobiecie trzeba mówić że jest piękna, niezależnie jak wygląda. Ot i cała prawda dlaczego kłamiemy. Kochamy Was i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supermodel....
bo są tchórze i boją się kobiecych reakcji na prawdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość supermodel....
ja przykładowo powiedziałem teściowej szczerze że bym ją w pysk porruchał i dobrze na tym wyszedłem. Tak więc chłopcy, nie kłamać bo nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerwr
Dlaczego faceci kłamią, a dlaczego kobiety kłamią ? Przecież kłamstwo nie jest przypisane płci, tylko ogólnie człowiekowi ! Kobiety także kłamią i są dobrymi aktorkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminkka
tak,ale wydaje sie ,ze klamstwo to jednak domena kobiet. a tu prosze. idzie sobie taki Pan z byla zona pogadac o jakichs tam pozostalosciach po rozwodzie do knajpy, a w tej knajpie spotyka brata aktualnej Partnerki tego Pana(czyli przyszlego szwagra). brat pary z buzi nie puscil, ze widzial przyszlego szwagra z panienka ,a ze to byla zona tez nie wiedzial . Ale Pan bojac sie , ze go szwagier wygada, powiedzial swojej aktualnejPartnerce, ze widzial swojego przyszlego szwagra jak byl w knajpie z byla zona. braciszek do dzis nic mi nie powiedzial, kiedys tylko wspomnial mamie. no i ktory klamczuch gorszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak samo jakby zapytac dlaczego kobiety kłamią :/ (albo ludzie w ogóle)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminka przeczytaj jeszcze
tylko swoją wypowiedź. Z niej wynika dokładnie że nie kłamią 1) twój facet powiedział szczerze że był z byłą żoną i spotkał twojego brata 2) twój brat nie skłamał ani słowem (jako że nic nie mówił) Gdzie tu jest więc kłamstwo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminkka
nie o to mi chodzi moje drogie- tu jest glebszy sens - ze gdyby Pan nie spotkal mego brata, to nic by mi nie powiedzial. a brat powinien solidarnie szepnac slowko, a nie udawac , ze nic nie widzial. no chyba na rodzine mozna w takich przypydkach liczyc? choc to kochany brat, swoja droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminkka
Pan powiedzial o tym spotkaniu dopiero Po, a nie PRZED. O to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminka przeczytaj jeszcze
nie odpowiedziałaś na pytanie. Wskaż KŁAMSTWO w swojej wypowiedzi. Bo ja się nie mogę doszukać, a pytanie na końcu sugeruje, że Ty widzisz przynajmniej 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminkka
moje mile! mowie moze zawile, ale o klamstwie ktore by sie dokonalo, gdyby nie zbieg okolicznosci. bo 10 minut przed wyjsciem na to spotkaniePan dzwonil do mnie i nie mowil, ze jest z nia umowiony, a ona przyjezdza z innego miasta. wiec nie ma mowy o przypadku. ale , ze spotkal mojego brata, to sam sie wolal przyznac. rozumiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminka przeczytaj jeszcze
na razie rozumiemy tylko tyle, że chciał Ci oszczędzić bólu/przykrości bo nie wiadomo jakbyś zareagowala na takie spotkanie (w końcu to była żona). Zachowywał się fair, nie miał zamiaru cię zdradzać, a jedynie uporządkować jakieś sprawy. Kocha Cię i chciał Ci zaoszczędzić katuszy, bo w głowie kobiety powstaje mętlik miliona myśli niepotrzebnych w takich sytuacjach. Ot, wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×