NPR - gdzie Szczyt a gdzie Owulacja..Pomocy Nie rozumiem

hej dziewczyny mozecie rzucic na to okiem zgodnie z tym wykresem owulacja nastapila w 14 czy 9 dniu? niby w 14 ale ja myslalam ze owulacji towarzyszy wzrost temp.... :( http://www.npr.prolife.pl/pdf/karta_przykl_typ.pdf http://www.npr.prolife.pl/pdf/karta_przykl_typ.pdf

1. NPR pozwala na określenie dni najwyższej płodności, owulacja w danym dniu jest tylko założeniem, bo teoretycznie może wystąpić do 4 dni przed wzrostem i do drugiego dnia wyższej oraz do 3 dni przed i 3 dni po szczycie śluzu. 2. Temp. z 9 dc jest oznaczona kółeczkiem jako zakłócona3. Pierwszy wzrost 15 dc, linia pokrywająca na wysokości najwyższej z 6 ostatnich przedwzrostowych (z wykluczeniem 9 dc) na wysokości 36,525; szczyt śluzu 13 dc4. Oznaczenia \"1; 2; 3\" oznaczają kolejno występujące po sobie temperatury wyższe, w których trzecia jest wyższa o więcej niż 0,2 od pokrywającej, więc spełnia warunek przebycia owulacji i tego dnia wieczorem rozpoczyna się okres niepłodności bezwzględnej (17 dc)5. Wzrost temperatury następuje w okolicy owulacji, ma to wiązek ze wzrostem progesteronu produkowanego przez ciałko żółte. Najczęściej więc wzrost następuje po owulacji ale też i może na ma 2 dni przed owulacją (jak pisałam wcześniej - owulacja może się odbyć do max 2giej wyższej).

dziekuje za odpowiedz.. choc przyznam, ze nie rozumiem wszystkiego.. 1.jezeli podali przykladowy cykl na ktorym moze sie oprzec kazda kobieta to dlaczego pokazali zaklocona temp.? 2.skad wiesz, ze 13 dc to szczyt sluzu, 14 tez ma wilgotno..- czy jest bardzo duza roznica w sluzie miedzy wilgotno a mokro? szyjki badac nie umiem.. 3.czyli dokladnego dnia owulacji ustalic nie mozna i dopiero 3 wysokie temp (wyzsze niz w fazie przedo. swiadcza o przebytej owulacji? ) 4.dlaczego ta zielona kreska? 5.jak wygladalby wykres, gdyby temp. z dnia 9 nie byla zaklocona? pozdrawiam serdecznie i dziekuje za odp...

1. Żeby było wiadomo jak się zachować w takim cyklu, że zakłóconą temp. należy brać w kółko i nie brać pod uwagę w interpretacji2. Bo szczyt śluzu to nie wilgotno, ale mokro. Poza tym 14 dc jest już śluz gęsty. Jest duża różnica, to tak jakby mieć zaparowaną pustą szklankę albo napełnioną wodą. Wilgotno / mokro.3. Dokładnie tak.4. To linia pokrywająca, czyli pomocnicza. Ułatwia określenie na pierwszy rzut oka które to temp. nisze a które wyższe, czy wszystkie poowulacyjne znajdują się nad linią itp.5. Byłby to wykres bez analizy, bezowulacyjny.

dzieje sie cos z macica? ja mam takie wrazenie jakby chciala "wyjsc" na zewnatrz (moze to glupie okreslenie, ale tak wlasnie czuje), jest jakby napuchnieta i rozwarta, wtedy tez jest u mnie MOKRO, nie wilgotno czy to jest wlasnie OWULACJA???

Jest dokładnie tak, jak opisujesz - szyjka macicy staje się rozpulchniona, miękka i otwarta, uchodzi z niej czop śluzowy co daje plemnikom szansę na dostanie się do środka. Jednocześnie śliski i rozciągliwy śluz jest sprzyjającym środowiskiem dla przetrwania nasienia, gdyby musiały poczekać na jajeczko do kilku dni.To, co opisujesz - to jest okres wysoce płodny. Nie wiesz, czy owulacja już się odbył, czy dopiero się odbędzie.Bardziej szczegółowo - najpierw występuje szczyt estrogenowy co powoduje takie a nie inne zmiany w szyjce - potem następuje szczyt stężenia lh (pik lh), które powoduje krańcowy wzrost pęcherzyka i jego pękanie. Co znaczy tyle, że okres najwyższej płodności trwa zazwyczaj +/- 9 dni a owulacja odbywa się w którymś z tych dni, to nie do przewidzenia w warunkach domowych.

u mnie takie objawy pojawiaja sie tylko w jednym dniu calego cyklu czy zatem moge przypuszczac, ze wlasnie w tym dniu odbylo sie jajeczkowanie?

Ból owulacyjny świadczy tylko o tym, że pęcherzyk uciska na inny organ (na jajnik,na otrzewną, na jelita) bo sama owulacja nie boli, stąd żadna to pewność owulacji.Śluz i szyjka to, już pisałam - objaw szczytu estrogenoweo poprzedzającego owulację.

ale mnie nic nie boli, żadnego kłucia jajników tylko to co opisałam wcześniej w kwestii dotyczącej macicy

Czyli, jak pisałam - to dobry czas na starania ale płodny śluz i miękka szyjka tylko zapowiadają owulację, nie są gwarancją jej przechodzenia. Niejednokrotnie miałam szczyt szyjki i śluzu na dzień przed dodatnim testem (po dodatnim teście owu następuje minimum 12h do max 48h później).To są objawy płodności a nie określenia dnia owulacji.

a to normalne, że takie objawy są u mnie tylko przez jeden dzień w calym cyklu?

Normalne. A ten śluz płodny zpewne jest wcześniej, tyko w mniejszej ilości i tylko przy szyjce. Nie spływa, więc nie obserwujesz jego obecności wcześniej.

tak to prawda:) czyli w takim razie ten dzien, gdy mam uczucie "rozpulchnienia macicy" nie jest jednak dniem owulacji? to ile dni po moze sie ona pojawic? albo do kiedy jeszcze trwaja dni plodne?

Chyba nie czytasz mnie dokładnie, toż przecież o tym już pisałam :-) Owulacja może odbyć się:- do 3 dni przed szczytem śluzu- do 3 dni po szczycie śluzu (ostatni dzień z choćby jedną cechą wysoce płodną - wg met. angielskiej)- do 4 dni przed wzrostem- do 2go dnia wyższej temperatury.Objawy te muszą się pokrywać, co znaczy, że metoda badania śluzu musi się pokrywać z met. termiczną, trzeba obserwować wszystkie objawy i na podstawie całości - wyciąga się wnioski.Na podstawie przykładowej wklejonej przez Ciebie karty można śmiał orzec, że przedział, w którym odbyła się owulacja, to od 11 dc włącznie (2 dni przed szczytem śluzu ale i max 4 dni przed wzrostem temperatury) do 16 dc (2ga wyższa i jednocześnie max 3 dni po szczycie śluzu).

Chyba nie czytasz mnie dokładnie, toż przecież o tym już pisałam :-) Owulacja może odbyć się:- do 3 dni przed szczytem śluzu- do 3 dni po szczycie śluzu (ostatni dzień z choćby jedną cechą wysoce płodną - wg met. angielskiej)- do 4 dni przed wzrostem- do 2go dnia wyższej temperatury.Objawy te muszą się pokrywać, co znaczy, że metoda badania śluzu musi się pokrywać z met. termiczną, trzeba obserwować wszystkie objawy i na podstawie całości - wyciąga się wnioski.Na podstawie przykładowej wklejonej przez Ciebie karty można śmiał orzec, że przedział, w którym odbyła się owulacja, to od 11 dc włącznie (2 dni przed szczytem śluzu ale i max 4 dni przed wzrostem temperatury) do 16 dc (2ga wyższa i jednocześnie max 3 dni po szczycie śluzu).

Chyba nie czytasz mnie dokładnie, toż przecież o tym już pisałam :-) Owulacja może odbyć się:- do 3 dni przed szczytem śluzu- do 3 dni po szczycie śluzu (ostatni dzień z choćby jedną cechą wysoce płodną - wg met. angielskiej)- do 4 dni przed wzrostem- do 2go dnia wyższej temperatury.Objawy te muszą się pokrywać, co znaczy, że metoda badania śluzu musi się pokrywać z met. termiczną, trzeba obserwować wszystkie objawy i na podstawie całości - wyciąga się wnioski.Na podstawie przykładowej wklejonej przez Ciebie karty można śmiał orzec, że przedział, w którym odbyła się owulacja, to od 11 dc włącznie (2 dni przed szczytem śluzu ale i max 4 dni przed wzrostem temperatury) do 16 dc włącznie (2ga wyższa i jednocześnie max 3 dni po szczycie śluzu). Jak więc widać owulacja mogła odbyćsięw każdym z 6 dni w przedziale 11-16 dc.

tylko, ze ja nie jestem autorka topiku:) troszke to skomplikowane, ale chyba powoli zaczynam lapac:)

Chyba nie czytasz mnie dokładnie, toż przecież o tym już pisałam :-) Owulacja może odbyć się:- do 3 dni przed szczytem śluzu- do 3 dni po szczycie śluzu (ostatni dzień z choćby jedną cechą wysoce płodną - wg met. angielskiej)- do 4 dni przed wzrostem- do 2go dnia wyższej temperatury.Objawy te muszą się pokrywać, co znaczy, że metoda badania śluzu musi się pokrywać z met. termiczną, trzeba obserwować wszystkie objawy i na podstawie całości - wyciąga się wnioski.Na podstawie przykładowej wklejonej przez Ciebie karty można śmiał orzec, że przedział, w którym odbyła się owulacja, to od 11 dc włącznie (2 dni przed szczytem śluzu ale i max 4 dni przed wzrostem temperatury) do 16 dc włącznie (2ga wyższa i jednocześnie max 3 dni po szczycie śluzu). Jak więc widać owulacja mogła odbyćsięw każdym z 6 dni w przedziale 11-16 dc.

widze, ze nie tylko mnie cos dzisiaj kafe nawala;)

Sorki za duble, coś się z kafe dzieje, to racja.Wiem, że nie jesteś autorką - ale odpowiedź na to pytanie już padła ;)

czy slusznie domyslam sie, ze jestem juz PO okresie plodnym i owulacji jesli "ten" jeden dzien cyklu mial miejsce 13 listopada?

Nie wiem czy słusznie bo jedynym domowym potwierdzeniem przebyca owulacji jest temp. a nie śluz i szyjka. Śluz i szyjka tylko ZAPOWIADAJĄ owulację, która NIE MUSI się odbyć.

hmmmm no strasznie to skomplikowane w takim razie:(

Powiem inaczej - ja nie brałabym tego tak poważnie pod uwagę, bo nie raz i nie dwa miałam kilka faz śluzowych a dopiero kolejna z nich (ostatnia) była owulacyjna, co potwierdziła temperatura. Możesz podejrzewać, ale bez obrazu temperatury - pewności mieć nie będziesz.

Nie jest skomplikowane, po prostu musisz zacząć mierzyć temp. jeśli chcesz mieć pewność przebycia owulacji. I tyle ;)) Wszystko będzie jasne

no chyba tak bede musiala zaczac robic:(

mam tylko ostatnie pytanie: czy mierzenie temperatury nalezy rozpoczac pierwszego dnia cyklu?

Nie ma takiej konieczności. Można spokojnie zacząć koło 6 dc ale lepiej nie później. Warunki pomiaru:1. po nocnym spoczynku (wyjątek stanowi pomiar po pracy nocnej) [UWAGA: wymagany czas spoczynku jest różny w różnych metodach! Zazwyczaj ten odpoczynek powinien przekraczać trzy godziny.],2. zaraz po przebudzeniu,3. przed wstaniem z łóżka,4. o tej samej porze (temperatura zmienia się podczas dnia!)5. tym samym termometrem6. w tym samym miejscu (temperatura różnych części ciała jest różna.7. w kontakcie z najbardziej czułym na zmiany miejscem ciała, a więc ze śluzówką. Takie miejsca z wygodnym dostępem do śluzówki to: usta, przedsionek pochwy i odbyt. Ale uwaga: pomiar w ustach może być obarczony największym błędem (a więc pojawia się możliwość skoków), bo temperatura zależy od miejsca pomiaru (opracowano mapki rozkładu temperatury w ustach). Różnice mogą wynosić nawet 0,7°C (najniższa blisko przednich zębów, najwyższa koło migdałów). Poza tym mimowolne ruchy języka dodatkowo mogą zmieniać temperaturę wykazaną przez termometr. Mimo starań dosyć trudno jest zapewnić te same warunki każdego dnia.8. przez 5 minut (pomiar w pochwie lub odbycie) lub 8 minut (pomiar w ustach) przy pomiarze termometrem lekarskim lub owulacyjnym. Dla termometrów elektronicznych czasy pomiaru są inne i opisane w instrukcji obsługi. Termometr elektroniczny musi pokazywać temperaturę z dokładnością 0,01 stopnia, by móc zapisać poprawnie pierwsze miejsce po przecinku.

dzieki ngLka:) zaczne od nowego cyklu:)

Czy któraś z Was mogłaby zerknać na moją temp? staramy sie o dziecko i nie wiem czy owulacja nastąpiła i czy sa jakies szanse na dziecko w tym cyklu 1dc-5-dc @ 8dc- 36,45 9dc-36,60 10dc - 36,85 11dc-36,65 12dc- brak pomiaru 13dc-36,85 14dc - 36,35 śluz plodny test owulacyjny pozytywny 15dc - 36,60 16dc - 36,75 17dc-37,00 18dc- 36,90 19dc - 36,95 20dc-37,15 21dc-36,85 22dc-36,85 23dc-36,85 24dc-36,85 Wspólzycie w dniach cyklu 12,15,16,20 dziekuje za kazda opinie:)