Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jaśnie Pani

Wysypka u noworodka - na ciałko Balneum, a na buzię?

Polecane posty

Mój malec ma wysypkę. Myślę, że ma to podłoże w jakimś stopniu alergiczne - ale to moje uzasadnienie istnienia tych małych zaczerwienionych krosteczek. Położna zaleciła kąpać dziecko w Balneum, co przynosi świetne efekty. Ale ostatnio bardzo ją obsypało na buzi - czym można smarować dziubka, by troszkę ulżyć skórce? Czy któraś z mam miała podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAK TO JEST..........
przemywałam też balneum czy oilatum tylko mocno rozcieńczone,omijając okolice oczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAK TO JEST..........
a smarowałam lipobase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania_30
Moja corcia tez ma chyba podobna wysypke-czerwone krosteczki na buzi. lekarka mowila zeby niczym tego nie smarowac, najwyzej przemywac rumiankiem. powiedzial tez ze niemowleta stale maja jakies problemy skorne/wysypki na buzi i nie nalezy sie tym przejmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję, dziewczyny! Spróbuję może najpierw naparem z rumianku... A gdyby nie złagodziło krosteczek to tym rozcieńczonym Balneum na małym fragmencie np. czółka spróbuję. Kropelkę na szklankę przegotowanej wody wezmę... A czy udało Wam się dojść, od czego te krosteczki są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania_30
u mojej coreczki te krosteczki pojawiaja sie i znikaja. gdy zapytalam lekarki o powod, ona powiedziala,ze takimi rzeczami nie przejmujemy sie:) tak wiec nie znam powodu;) wczesniej znowu bylo sporo bialych krosteczek, ale one znikly juz na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu - pocieszające są Twoje słowa, a raczej słowa Twojej lekarki :) Ja byłam pewna, że to alergia (sama sobie to obcykałam, położna nie postawiła żadnej diagnozy na widok tych krosteczek, więc może faktycznie są niegroźne) :) Miło :) Jeszcze raz Ci dziękuję! Ucałuj ode mnie córcię! (ja mam też córeczkę :) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratujcie
a mi lekarz nie pozwolił myc rumiankiem..........wiec najpierw skonsultuj to z lekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego nie pozwolił? Rumianek niby działa łagodząco... Noworodki mogą go nawet pić, więc teoretycznie nie powinien być szkodliwy...? A czy zalecił coś w zamian?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAK TO JEST..........
w rumianku mogą rozwijać się bakterie.Chyba,że za każdym razem będziesz parzyła świerzy i od razu go użyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hym, inaczej bym nawet nie pomyślała! Buźkę nawet gazikiem jałowym przemywam, żeby niczego bardziej nie zapaprać. Jeżeli to jedyne przeciwwskazanie... to dobrze, bo już raz umyłam pyszczka rumiankiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn miał skaze i od urodzenia był kapany w oilatum,nawet miał myta w tym buzie.Dodatkowo oczewieście miał maść na buzie.Mój lekarz także odradzał rumianek......a co do tej wysypki na buzi to zastanów sie jednak na kremami które mogą uczulać dziecko lub pokarmami.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maść cholesterolową? Ja mam robioną lecz z hydrocotyzonem. Jeżeli chodzi o Balneum to jest także Balneum Baby Krem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgosia24
hej! mój synek jakiś czas temu też miał wysypkę na buzi lekarz mi mówił że to moze być od mleka ale zaczełam smarować buźie SUDOCREMEM i wszystko zeszło. To jest bardzo dobry krem nie tylko na pryszczyki itd,ale rónież rewelacyjny na odparzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie smaruje córci niczym buzi. A z tą alergią na pokarmy to nic wykluczyć nie można - więc możliwe. Lada moment powinien być u mnie lekarz - zobaczymy, co powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po wizycie. Diagnoza jest następująca: ta wysypka to potówki :D Mamuśka córę z miłości przegrzała. Lekarka zaleciła, żeby do karmienia ubierać ją tylko w pieluszkę... Ja ją karmiłam w body, śpioszkach, a na dokładkę w beciku... Ojjj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×