kolejny SYLWESTER w samotnosci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja mam juz dosc!!! kolejny Sylwester w samotnosci!!!! od 3 lat jest to najgorszy dzień w roku!!! nie wiem jak to jest ale w tym czasie zawsze jestem sama i z nikim sie nie spotykam!!!! przykro mi.......:(

niepotrzebnie się jarasz że Sylwester :o przecież to dzień jak każdy inny

ja tak mam od 15lat... czasem sie jakis zdarzyl wliceum, 8lat temu, od paru lat, z rodzian w domu, kazdy w swoim pokoju, bez zyczen, bo u nas nie ma tej tradycji, rodzice na tv, ja na kompie lub tv... fajnie nie?

do sylwetra jeszcze ponad miesiac a ty juz o nim piszesz. nie dziel skory na niedzwiedziu, nie wiesz przeciez co jutro moze sie zdarzyc.

może dzień jak każdy inny ale tez chce go spędzic ja 99% ludzi na całym świecia!!!!!! w zeszłym roku siedziałam w domu bo niestety miałam na noc do pracy w nowy rok ale mogłam isc gdzies sie pobawic....spędziłam go sama przed tv i delektowałam sie w samotnosci winem

a ja zawsze sylwestra spedzalam / jeszcze jak nie mialam chlopaka/ pracujac jako kelnerka w restauracji, dyskotece, hotelu, nie dosc ze kase zarobilam to i duzo ludzi bylo / pam ietam jak szampana sobie popijalam hehe/

dostałam zaproszenie do znajomego ale beznadziejnie sie będe czuła sama w towarzystwie samych par..

ja nawet chcialabym pracowac w sylwka, pewnie extra placa co? co mozna robic poza byciem kelnerka

można śpiewać .. przyjemne z pożytecznym

placa jest dosyc dobra, to zalezy gdzie, ale nawet i goscie daja jakas kaske do reki za dobra obsluge, tylko musisz sie juz teraz pytac o to, bo potem moze byc za pozno. przede wszystkim kazdemu zalezy na dobrym humorze, wiec praca w tym dniu jest super! jest ciezko, to fakt, bo od godz.17.00 do rana /czasem i do 11.00, ale to skrajne przypadki/

też będę sama w domu,

jeszcze miesiąc, poznasz kogoś.

a ja nie dam sie w to wrobic... nie bedzie imprezy to ja zrobie :D hehe

99% ludzi na świecie? żenada. ośmieszasz się takimi stwierdzeniami, nawet jak to miała być metafora. nic dziwnego że nikt nie chce zdesperowanej, średnio inteligentnej baby

Ej, ja go spędzam tak, że idę na fajną imprezę zawsze, spijam się jak wór a następnego dnia zdycham:D Nie wiedziałam, że tak robi 99% ludzi:P