Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

6 tydzień to wyszło na usg. U mnie to dalej nie wiem jak to jest do końca, maluszek się pojawił około 12-15 listopada, tak mi wyliczyła ginekolog. Także ja nie wiem jak liczy usg, szacowany wiek, ale nie wiem czy od zapłodenia czy od ostatniej miesiączki.

Czyli dokładnie tak jak u mnie! bo ja jestem pewna, że owulację miałam 13 listopada:D no to mamy dzieciaczki w tym samym wieku;) ciekawe ile mój będzie miał milimetrów za tydzień?

A ja się głupia już zaczynam martwić, że za mały jest ten mój maluszek :( A teraz to już nie mam się za bardzo kogo zapytać ile powienien mieć :(

Jak to za mały? no co Ty? dlaczego?:( a jaki powinien być?

Przestań! przecież gin na pewno zwróciłby na to uwagę! na pewno jest odpowiedniej wielkości;) nie ma co się martwić na zapas;)

http://www.anetta.pl/kalendarz-ciazy/6-tydzien-ciazy/ to na temat 6 tyg :)

A to k.... wszystko przez to, że ja tak naprawdę nie wiem w którym ja jestem tygodniu, jeśli rzeczywiście to 6-7 tydzień to maluch może być taki malutki, ale jeśli wg ostatniej miesiączki to powienien mieć już prawie 15mm, ale z tym wszystkim jest pomieszanie z poplątaniem. Dobra nie zawracam sobie głowy, uznaję, że tak ma być bo inaczej ginekolog by mi powiedziała, że coś jest nie tak. A tak powiedziała, że ok, że następna wizyta za miesiąc. Uznaję więc, żę wszystko z moim maleństem ok. Chyba jestem przewrażliwona.

Dzięki Mini:):):) Widzisz oczko??? Twój maluch jest nawet ZA DUŻY:D chyba za dużo jesz;) :D

no problemo Dorotko UsG pokazuje tydzien od ostatniej miesiaczki . Bo od zapłodnienia to ty masz 4 tydz tak jak BUDGIE a najlepiej zrob sobie suwaczek i wtedy on sam bedzie Ci wszystko liczyl lekarz chyba podal Ci termin porodu??

O co chodzi z tymi suwaczkami? jak to się robi?

Hehehe. Pupa. Jeszcze nie mam terminu porodu :D Hehehe, znając siebie to i tak pewnie urodzę nie tak jak powinnam :D. Sorry za zawracanie głowy, przewrażliwione babsko ze mnie i się biedna przejęłam. Ale już jest spoko, nie przejmuję się więcej. :) Budgie suwaczek to takie śmieszne coś co odlicza ci termin do porodu.

A z innej beczki, powiem wam, że stałam się cytrusowym potworem, mandarynki i grejfruty to moi najlepsi kumple obecnie, dodam do nich jeszcze barszcz. Mam takie smaki jak fix. Dzisiaj mężowi kazałam kupić orzechów laskowych, tylko zastrzegłam sobie, że mają być w skorupkach :D Wczroaj miałam smaki na zapiekankę z ziemniaków więc też stworzyłam. A dzisiaj zapraszam was na gofry z domowym dżemikiem :D Mogę też zrobić bitą śmietanę :)

ło matko ale mnie przestraszylas okokok :) jak twoj jest za mały to co ja mam powiedzieć? jak moj ma 2 mm? tak wogole to gratuluje i bardzo sie ciesze ze wszystko jest ok, oby tylko do sierpnia , a wlasciwie lipca bo nam okokokoko licząc od ostatniego dnia miesiączki 18 .10 wychodzi termin porodu koniec lipca:)

Dziewczyny a bierzecie jakieś witaminy?

Witam dziewczęta! Chwilkę mnie nie było a wy zdążyłyście tyle naskrobać. kołderka------------->gratulacje!!!!!A mówiłam,że trzeba być dobrej myśli?1? :-):-):-)"-)"-)"-)"-) ja idę do lekarza dopiero 18 czyli we wtorek nie robiłam żadnych badań poza testem ciążowym,nie mam nawet założonej karty ciąży.Trochę Wam zazdroszczę tych usg ale to taka pozytywna zazdrość.Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie... P.S:jeżeli chodzi o mówienie o ciąży to rodzina jeszcze nie wie(oprócz brata któremu mogę zaufać) natomiast w pracy wiedzą moi pracownicy natomiast prezesi dowiedzą się za pare tygodni.Mam nadzieję że mnie nie powieszą na suchej gałęzi...

przybliżóny termin ok. 20 sierpnia...

Martushia 2007---->witam serdecznie

[url=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index2.php/20080801/1/ticker.png

Kołderka kochanie, terminu na 99 procent nie będe miała na lipiec, bo miałam bardzo długie cykle, ty mimo wszystko zostań z nami. Urodzę i tak na pewno inaczej niż w terminie. A który ci tydzień wyszedł na USG? Emmanuela nie biorę żadnych innych witamin, niż kwas foliowy. Reszta jest przyjmowana naturalnie :D w postaci warzyw, owoców, mięsa, ryb, nabiału i innych. Karusia to do wizyty już niewiele zostało. Dzisiaj już jest 12 :)

okokokoko 5,6 rtydzien mi wyszedl, i teraz sama nie wiem ile jestem w ciazy, 8 tyg od okresu czy 5,6:) ja sie teraz martwie , bo nie chorowalam na swinke i rozyczke i nie pamietam czy bylam na to szczepiona....a teraz juz za pozno , kurcze , a teraz w ciazy nie mozna juz niestety, a u Was jak ze szczepionkami i chorobami?

kołderka-------> ja chorowałam jako dziecko na świnkę i różyczkę, ale z tego co wiem i tak trzeba zbadać w ciąży przeciwciała różyczki

Na świnkę nie chorowałam na różyczkę tak. Kołderko nic się nie martw, jesteś z rocznika który na pewno był szczepiony na różyczkę w podstawówce 7-8 klasa. Natomiast co do świnki, kobiety później już raczej nie chorują, a w każdym bądź razie nie jest to dla nich groźna chroroba. Ona jest groźna tylko dla mężczyzn. Nic się nie martw. :D Kołderko a ty też miałaś takie długie cykle, jak ja? Budgie ma rację, i tak i tak będą ci badać przeciwciała różyczki. Ja kolejny dzień mdłości, nadal odpoczywam. Ma ktoś ochotę na jakieś owoce to zapraszam. A wkurzyłam się bo mąż mi zakupił dzisiaj orzechy laskowe i za nic nie mogę znaleść dziadka do orzechów :D Ale za to mam cały sklep owocowy. Zapraszam :D I mam gofry jeśli ktoś woli :D

dziewczyny jak dostalyscie zdjecie z USg to tam na nim powinno byc zaznaczone ktory to tydzien i potencjalna dale porodu (wg usg) Przynajmniej na moim tak jest :)

Mini u mnie jest tylko tydzień ciąży, nie ma przewidywalnej daty porodu. Dziewczyny ratujcie, nie daję sobie rady już z tymi mdłościami :( Cały czas jest mi niedobrze :( Znacie jakieś sprawdzone sposoby?

Dorotka a wymiotujesz?? Mnie ginka przepisala czopki na wymioty na szczescie nie mialam potrzeby ich wykupywac.... a na mdlosci (nie zazdroszcze bo jeeszcze pamietam ) mnie pomagalo JEDZENIE ale nie owoce czy jogurty tylko konkretne sniadanie jak jajecznica czy fura kanapek:)

Nie wymiotuję, mdli mnie, cały calutki dzien. Jak wstaję, w ciągu dnia, nawet w nocy jak idę do wc. Non stop. Właśnie ginka też mówiła, że na wymioty to może przepisać, ale na mdłości niestety nic. Ja też jak zjem coś dużo to przechodzi, ale po wielu rzeczach nagle zaczęłam mieć niestrawność i zwycvzajnie boli mnie brzuch.

widze ze sie u was dzieje a dzieje, niestety nie moge tak czesto jakbym chciala zagladac :( mam male pytanko, bo nie moge jeszcze do lekarza niestety nie w UK wizyte z polozna mam dopiero na 15stycznia. czy tez was boli brzuch, ostatnio tak mnie bolal ze obudzilam sie w nocy. powiedzcie prosze cos na ten temat. rada dla motylka, poczekaj dwa dni i zrob test jeszcze raz. a jak nie to idz do przychodni do lekarza i pobiora ci krew i bedziesz wiedziec. tylko nie mow ze robilas test tylko powiedz ze ci sie okres spoznia i chcesz sprawdzic czy jestes w ciazy.

Ponoć niektóre bóle to normalne, np dlatego, że rozciąga się macica, ale ja sama ich nie odczuwam.

bo nie wiem czy powinnam sie martwic. a obecnie to nie mam po co do lekarza bo w anglii nic nie robia z ciezarna do 3 go miesiaca ciazy. nic a nic.

okokokoko z tego co pamietam to mamy podobne cykle 35-40 dni:) i nawet w tym samym dniu mialysmy okres i w tym samym dniu ślub:)co do tej różyczki to martwie sie dlatego, ze moja kolezanka tak wlasnie stracila dziecko, bo w trakcie ciazy zachorowala na rózyczke, dzis jade sie umówic na kolejną wizyte:) ale mam w pracy motłoch , az sie boje ze za bardzo biegam, i jeszcze w wigilie ide do pracy... masakra:/