Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Lekarz kazał psikać panthenolem,powiedział ze się wygoi i nie bedzie blizny.Ale mały tak fika z tą nogą ze to nie nadąża schnąć.Co przez noc podeschnie troche to blizna to on od rana juz nią gdzieś zatrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy którejś z Was dziecię nie bierze się do raczkowania? moja Łobuziara nie chce, podciąga się tylko czasem rękami i tak pełza, nogi kompletnie nie pracują. a do stania pierwsza, trzymana za rączki postawi kilka kroków. nie chcę jej zmuszać, ale jak sobie radzić, jeśli nie ma pozycji wyjściowej z raczków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak to jest z poparzeniami. Panthenol to ta pianka prawda? Ja mam jakiś krem na oparzenia. Niestety oparzenie to paskudna sprawa. Sama wiem coś o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki do raczkowania jest tak hmmmmm na klęczkach próbuje się wyciagać rękami, ale potem nogi ciągnie i się czołga :D. Woli stawać przy czymś, podciagnie się do krzesła, łożka, szafki i ciągnie w górę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozwalasz mu stać na nóżkach podtrzymując za ręce, czy czekasz, aż sam sobie poradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tymi kremami to jak już się całkiem zabliźni,czy jak już się porobią strupy? Mój mały zaczął raczkować jak skończył 7 miesięcy a zaraz potem zaczął się wspinać po mnie po szczeblach w łóżeczku.On cały czas w ruchu,2 minuty nie usiedzi na miejscu...Co ja się z nim teraz nagimnastykuję żeby go zabawić.Sadzam na kolanach i mu coś opowiadam,czytam,pokazuję.Albo noszę go po mieszkaniu i pokazuję wszystko co mi przyjdzie do głowy.Jak tylko go wsadzę do łóżeczka,żeby chociażby na siusiu wyskoczyć to już tą nogę gdzieś wciśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe ja mam to samo :D. Kurczę takie żywe srebro, wiercipiętek. Ja go raczej nie podtrzymuje, czasami jak sam się spina i jest napięty jak strruna żeby go postawić. Ale tak to sam się wspina. A maściami, musiałabym sprawdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cepan po całkowitym wyleczeniu. Ale patrzę i jest ogromna różnica. Contratubex za 20 g około 30 zł. Cepan 35 g około 14 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stu234
Witam! Będzie mi miło, i proszę o poparcie i głosik na mój blog ( o porodzie i Prawach Rodzącej na sali porodowej ) http://bobbyy.pl/blog.php?id=195 Serdecznie dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dermazin to jest maść którą stosuje się w czasie gdy rana się goi, wspomaga gojenie, łagodzi ból. A silikonowa nazywa sie po prostu silikonową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry babeczki :) Karusia a to co za pomarańczowe jajo????? oczko napisz mi na gg co to złoto ponapisywało znowu bo ja przegapiłam.podesle Ci równiez mój nr telefonu nowy jak by co :) to sie dogadamy co do spotkania. Bromba --Ty o mnie zapomniałaś ????? no jak to ????? mama dzidka- moja zaczeła raczkować pare dni temu dosłownie a wcześniej tezmyslelismy ze nici bo robiła dokładnie jak twoja. tylko troszke ją zmobilizowalismy zeby załapała o co chodzi. sikoreczka --zdrówka dla malucha a jak u Ciebie z praca poukładało się ???? Jula pewnie się opala w tropikach :) anabanana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczka napisała na pliszkę mniej więcej że jest walnięta...olej to i tyle.ja jestem nimfomankom z młodszym facetem,który robić na mnie musi. nimfomanka-ok,ale ,że leń?...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karusia---> tylko tyle???? to, że jestem walnięta to wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karunia Nimfomanka ok , ni eleń tylko dobre ustawiona :) źle jak facet na Ciebie robi ?? :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Czyli mnie pamiętacie! Super. Oczko - do Juli o zdjeciach slubnych pisałam. Tabletek na razie nie biorę, ide w czerwcu do gina i jakieś poprosze. Choć mój małż wczoraj stwierdził, ze jeszcze popróbujemy... Ale mnie się już nie chce. jestem zła i zbuntowana, ostatnio w bloku naprzeciwko awantury takie, że słyszy całe osiedle - młoda siksa wpadła. I cyrk na kółkach, ona nie chce dziecka, rodzice nie chcą jej pomagać, ojciec dziecka też chyba niezbyt zainteresowany. I gdzie tu kurwa sprawiedliwość??? dzieci rodzą się i są skazane na poniewierkę tam gdzie ich nikt nie chce. A tam gdzie są chciane i oczekiwane - nie przychodzą. Ostatnio coraz częściej dowiaduję się, że ta czy tamta para znajomych ma problemy. Leczą się, ale bez efektów. Ech... Kończę smęcenie, choć humor mam nienajlepszy - zmarł wczoraj przyjaciel mojej mamy, od ponad dwóch lat spotykali się, on wdowiec, ona rozwódka, bardziej przyjacielsko jak romansowo, ale pomagali sobie nawzajem. Matka złamana. U mnie pozatym jako tako - z małżem ok, młody szczęścliwie wrócił z wojaży po Europie, w przyszłym tygodniu znów wyjeżdża. W pracy nerwowo jak diabli - już chwilami mam dość tej nerwówy. Uwielbiam swoją pracę, ale takiego zamieszania nie życzę nikomu. Dziewczyny - dobrze, ze u Was w porządku - Eudemonia - super że mąz się opamiętał i docenia. Zdrówka Ci życzę!!! Dla reszty buziaki - też zdrówka dla Was i dzieciaków, bezbolesnego ząbkowania i wogóle naj naj naj z okazji Dnia Mamy. Bedę zaglądać, obiecuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yenny--->❤️ sikorka--->smaruj mascią ,dziecko w tym wieku ruchliwe i trochę zdzierać będzie strupka ale ma też szybsza zdolność regeneracji naskórka i mniejsze szanse na bliznę pliszka--->no słabo się wysiliła koleżanka,słabo...i nie doinformowana jest ,bo ja pracuję:-)nie każda może mieć faceta 10 lat młodszego:-)zazdrości i tyle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry mamuski w dniu naszego swieta :-)!!! hehe zgadzam sie ta pomaranczowa pinda zazddrosci tobie karusiu mlodego meza super byloby gdyby jesZcze pacowal na ciebie no zyc i nie umierac ;-)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na mnie maz robi i jestesmy obydwoje happy!!!!!! no i chyba pomaranza ma zerowelibido ze wytyka ci che na sex haha az mi siezal jej zrobilo.. jakie musi miec puste zycie... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Halo kobitki w ten piekny wtorkowy poranek. Uwielbiam wtorki, bo mam AŻ dwie godziny:) Widzę, ze bylo gorąco:) Posta nie czytalam, ale ciekawa bardzo jestem. Musial byc ostry skoro admin usunął. Mamy drugi katar i jak dla mnie to masakra. Chyba na otriwin dla niemowląt się skuszę, bo juz nie wyrabiam. Mialam nadzieje, ze troche poczekam na drugi katar, a ten nas tak z nienacka... Bylam wczoraj u lekarza z tym kiepskim jedzeniem Małej no i przy okazji z katarem. Na szczescie sam katar bez zadnych przyległości. A co do jedzenia to tak jak myslalam, moja pediatra uwaza, ze to standard i kazde dziecko je tyle ile potrzebuje, a skoro mój dzieć waży 9100 w wieku prawie 9 miesiecy to jest absolutnie prawidłowo i ona nie widzi w ogole problemu. Tylko ta gimnastyka mamy, babć i wszystkich przy karmieniu to jakiś horror chociaz dzis rano 180 ml wciągnęła łyżeczką bez gimnastyki w ciągu 8 minut. Oby Jej tak zostało, bo ja juz kurde nie wyrabiam. Karmie teraz 4 x dziennie, bo 5 po prostu nie mialo sensu, caly czas coś bylo niedojedzone, a zamiast tego karmienia popoludniowego zapodaje jogurt i owoce i nawet szafa gra. U nas problem nie pojawia się w trakcie jedzenia, bo jak już łaskawie otworzy buzię to nawet je, ale to pierwsze otwarcie buzi. Przed pierwszą łyżeczką buzia zasznurowana na 3 spusty. Ja chcę z powrotem czasy kiedy na widok łyżeczki buzia była szeroko otwarta. Dziś inaugurujemy chicco Key1 i mam nadzieje, ze ten Małej charakternej spasuje. Plisza - jak zmobilizowalaś do raczków, Lejdi sie niby zabiera, niby nie, trochę sunie na siedząco, trochę się czołga, ale ta jej pozycja do czworaków taka jakas koślawa, kurde. Kobiałki miłego dnia. Mykam ciężko pracować na chlebuś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniówki drogiejaki rozmiar
sandałków kupujecie swoim dzieciom albo może już kupiłyście na lato? byłabym wdzięczna gdybyście mogłby podać długość wkładki wewnętrznej w centymetrach:) pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam 18 - z Gucia i z Zetpola. Wkładka to chyba 11,5 cm, choć Gucie to większe mi się wydają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja planuje kupic corce sandalki ze skorki ze sztywna pietka juz do chodzenoia rozm.18 tj ok 10,5-11cm wkladla wewn. do wozka mam takie na paseczkach rozm. chyba ze 20 ale sa dobre musisz zmierzyc stopke swojemu dzieciaczkowi i kupic pasujace sandalki bop wiesz kazde dziecko jest inne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×