Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

ja w pracy jak zwykle o tej porze. a pogoda za oknem piękna, i tylko odmierzać godziny do wyjścia. w poniedziałek wybieramy się z mężem na małą wycieczkę - Młoda zostaje z nianią. kurcze, od jej urodzenia prawie nigdzie sami nie jeździmy. ale jakoś tak lubię jak jesteśmy razem całą naszą trójką. któraś z was pytała o ulubione zabawki. Liwka od dłuższego już czasu bawi się taką prostą piramidką, na którą nakłada się kółeczka, może tak w nieskończoność. oprócz tego spinacze do bielizny, pokrywki ze słoików, pudełeczka, mokre chustki - wszystko co się tłucze, szczeleści, strzela, grzechocze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bromba ja w UK. właśnie się organizuje i odgruzowuje dom po półrocznych wakacjach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka a jednak wróciłaś do UK? A co z ... :D Dziewczyny czytam na poprawę nastroju dwie książki :D Wybrałam wprost doskonale. :D Proces w czasie którego wściekam się jak fix :D. I Thriller :D, Po prostu ekstra. Ja od wczoraj przewalam i sprzątam wszystko po tych dwóch małych remontach. I końca nie widać. W ogóle mam problem z wc, co bym nie zrobiła to cały czas czuje się nieprzyjemny zapach. I za cholerę nie wiem co robić. U nas pogoda też piękna. także pewnie z Mikim wyjdziemy gdzieś. Rozstawiłam mu już basen w ogródku. Ale ma chłopak ubaw :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellol babki, u nas weekendu brak, tzn.malzon pracuje a mysiedzimy w domu, pogoda fixuje raz slonce, raz deszcz, raz wiatr... by;ismy rano na zakupach potem szybki spavcer z mloda a teraz laba prxed tv. Plisza ja za toba nie nadazam ;-) Oko ja tez czekam na fotki Mikolajowego pokoju bo sama zabieram sie za pokoj Martyski dzis na dworze przekladalam smycz z reki do reki do tego trzymalam wozek i parasol, parasol mi wiatr wywial i raczka dostalam w oko, dokladnie pod oko, boli jak holera barazie mam taka spuchnieta kulke i jestem ciekawa czy jakis siniec nie wylezie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naturalna - zgadzam się z Mamą-dzidką co do morza. Emilka też się nie kąpała ale ja tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Heja kobialki! Plisza, czy Ty w lipcu do roboty wracasz? Bo coś takiego mi swita. Ja jeszcze tydzien i loose blues wakacje. W sumie to po raz pierwszy w zyciu jakos mnie nie cieszą, bo tak fajnie mnie ta robota mobilizowala do działania. Anabanana - ja kupuję w Makro od paru lat i cen zadziwijących nie mają, wszystko prawie w hurcie, przynajmniej po kilka sztuk, kupuję tak dla siebie wiec mam te ceny z etykiet, ale jak masz zlotą kartę i robisz im mega obrót to chyba bardzo się opłaca, bo są dodatkowe upusty. Tak czy owak kartę warto mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja z Makro nie korzystam i przestałam ze wszystkich hipermarketów i nagle zostaje mi w kieszeni więcej kasy. Jedyne co kupuję w tych sklepach to dla Mikiego słoiczki, kaszki itd. Dlatego ze jest największy wybór i ceny niższe. A tak to cała reszta nie. Makro jest wielkie, wszystko w pakietach i ceny praktycznie takie same jak wszędzie. No i nie można chyba z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko w niedziele z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko w niedziele z dzieckiem
:classic_cool::classic_cool::classic_cool: no jak się nie ma z kim zostawić dziecka to i niedziela nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie o tym :). Wiem, że można nie mieć z kim zostawić dziecka i tak jak mówisz, nawet niedziela dobra. :). Ja mówię o rodzinnych wyprawach do centrów handlowych, hiopermarketów itd i traktowanie tego jako rozrywki :). A Makro otwierając wstęp dla dzieci w niedziele, własnie na takich liczy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Panie niedzielnie ja wyjątkowo kilka godzin dziś w pracy. raz do roku tak mam :) a potem z rodzinką wybieram się na spacerek albo pojedziemy nad zalew, w każdym razie chcemy jak najwięcej pokorzystać z pogody. zapomniałam napisać kiedyś. na wakacjach moje dziecię odstawiało cyrk z kąpielą - nie mieliśmy ze sobą jej wanienki, tylko taką dużą miskę. i sztywniła się jak cholera i z wielkim krzykiem odbywała się kapiel. po 3 dniach kombinacji poddaliśmy się i do końca urlopu miała dzień dziecka od porządnego szorowania. po powrocie niby było ok, ale zdarza jej się zapłakać w kąpieli. nie wiem o co come on, bo do tej pory to zawsze była wielka radocha. no i teraz nie wiem, czy to w wyniku tych zmian, które jej zaserwowaliśmy wyjazdem, czy po prostu ma taki etap. co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie się wydaje,że to przejściowe...moja też miała taki okres,potem jej minęło:-) dziewczynki->❤️ topik nam się rozpada chyba... ja jutro do nowej pracy.3majcie kciuki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellol babki, palce w ruch i prosze mi tu drukowac!!!!!!!! ja chyba jednak zrezygnuje z tego makro z tego co czytam to zadna rewelacja.. wczoraj z mezem obchodzilismy 8ma rocznice naszego wiazku, wypilismy po lampce wina i poszlismy spac... on zmeczony praca a ja 24godz opieka nad martyna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witam po sensacjach jelitowo-żołądkowych :o Ja już po, mąż w trakcie, mam nadzieję, że Mikuś nie załapie :o:o:o Pogoda pod psem. Raz słońce, za chwilę leje. Dziecko mi marudzi okropnie. Przebia mu sie w końcu górn jedynka i mam wrażenie, że jakiś stan zapalny w tym miejscu, bo takie opuchniete lekko i jakby z wydzieliną pod skórką :( Smaruję na przemian sacholem i bobodentem. Dzień w dzień w pracy już mi się uszami wylewa. Ja chcę wakacje!!! (a dodam że mieć nie będę 😭)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ronja super chyba zamawiałaś już coś z tej strony ? ile wysyłka ? p.s zwracam sie do mam chłopców na naszym forum tak z czystej ciekawości co ubieracie swoim synom na roczek ? Na allegro ceny są oszałamiające na ciuszek który założy na 3 godzinuy mam płacić 150 zł sama nie płace dla siebie tyle za ciuchy na 3 godziny :p No spadam Mikołajek śpi od 10 rano na dworku ;) Założyłam moskitiere na wózek a ja sprzatam a teraz go przebiore jakiś sok i na spacer ;)) całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Laski, czy macie kojce i przede wszystkim czy dziecka w nich chętnie czy nie bardzo. Zastanawiam się nad zakupem, bo już za królewną nie nadążam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chimerko ja posiadam ale wlasnie go zlozylam i wynioslam bo mala teraz jak zasuwa na czworaka lub przy stole na nozkach to w kojcu nie chciala siedziec :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
No wlasnie pytam, bo jakos nie widzę królewny w m na m2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja też miała ale już złożony bo zapyla na czworakach po całym mieszkaniu. Ja tutaj zrobiłam jej jeden pokój tylko dla niej zabezpieczyłam wejscie i biega tam . no ale nie mam w nim mebli tylk owykładzine. w ogóle coś jej ostatnio podziało , bo chodzi spać ok 20 i wstaje 8.30 szok i przez to mam trudnosci z karmieniem jej. tzn jestesmy w plecy o jeden posiłek... ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Moja tez zapyla po całym mieszkaniu, a najbardziej atrakcyjne są miejsca niedozwolone czyli kaloryfery, otwierane szafki, odtwarzacz DVD , a nie mam pokoju bez mebli wiec pomyslalam o kojcu, ale z tego co widzę to daremny zakup bylby chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chimerka gdyby mała wcześniej siedziała w kojcu zanim zaczęła na 4 zasuwać to byłoby ok, ale jak jest wolnowybiegowcem, to będzie bunt. Moje dzieciaki są normalnie okropne ostatnimi czasy, ale już przyzwyczaili się do dziadków i jest w miarę ok. Julka nauczyła się pić z butelki picie, także przynajmniej z tym nie ma problemu, tylko gorzej z jedzeniem, bo jak pije litrami to małpiszonica nie chce za bardzo jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki!!! jak mnie tu daaaawno nie było! szok! przedwiośnie dziwnie na mnie podziałało. zamiast nastroić energia wpędziło w kiepskie przemyślenia natury egzystencjalnej ;) czyli, tak w skrócie mówiąc, byłam przyjebana lajfem. ale już wszystko gites i robię AKCJĘ REAKTYWACJĘ! widzę, że się przyda bo trochę wiatr po topiku hula....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam mętlik w głowie od czytania tylu stron i już zupełnie nie wiem co odpisywać ale... Julka wszystkiego naj, naj, naj , oby razem było jak najdłużej i jak najlepiej; tym co chorowali serdeczne współczucia, oby choróbska omijały. nie mogę się nadziwić jak te nasze dzieci szybko się rozwijają! raczkownie, chodzienie... Marzka, wow! Chimerka 🌻 co u nas innym razem bo Emilka się obudziła. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×