Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Matkoooo ale sie porobiło :P Masakra :O ! Jaki macie cel w tym pomarańcze by tak mieszać i psuć atmosfere fajnego topiku ? ! Karusia nie rób głupstw i nie odchodź ! Daj spokój. Bardzo Cię lubie i szanuje. Często korzystam z Twoich rad - jesteś doświadczoną mamą ! Nie moze Cię tu zabraknąć !🌼 Z córcią najgorsze za nami :D Maja dziś max 37, 6 st. Tylko raz wymiotowała. Apetyt kiepski ale nie wmuszam w nią na siłe ! Ważne ze duzo pije ! Dziś znowu prawie cały dzień przespała. Oczko ja ten Nurofen podawałam od wczoraj rano. Takze dziś drugi dzień. Wczoraj na noc dałam Nuroen i czopek Eferalgan i dopiero całkowicie jej zbiło wysoką temperature. Pliszka u nas Eurespal sie sprawdzał. Takze Drosetux. Za to po Stodalu jeszcze gorzej ! Ni o faktycznie jedź z małą do lekarza. niech ją osłucha ! Ana ja takie parcie na drugiego maluszka miałam kilka miesięcy po porodzie Czarka. Choć dostawałam dreszczy na wspomnienie porodu przez cc to bardzo chciałam mieć drugie maleństwo ! Odczekaliśmy rok od cc i za pierwszym razem sie udało ! Nigdy nie załowałam ze mam dzieci z 2 latami różnicy ! Pierwsze pół roku jest ciążkie,potem już z górki ! :) Julka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula podpisuje się pod tym w calej rozciągłości, chociaż mój maruda potrafi cały dzień przetrwać tylko o wodzie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okoko ja tez mam lekkie problemy z wypróżnianiem, ale działąją na mnie otręby- daje codziennie po kilka łyżek do jogurtu a o ostatnio kolezanka mi poleciła colosam ex i rewelacja. Nie smakuje ciekawie ale da sie przełknąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak ja patrze na te zdjecia to uwazam zenaprawde nie mam co narzekac.. fakt do wagi tez jeszcze nie wrocilam ale wygladam niezle ;) jak widze usmiechniete buzie mojego meza i innych mezczyz na moj widok to utwoerdzam sie w soim przkonaniu :D pozatym zaczelam uwydatniac to co mam najladniejsze :) duzy biust, dlugie nogi haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piłam Colon C to to samo, nie działało, piłam lactulosę, jadłam teraz tą nową xennę proszek, jadłam gumy do żucia z błonnikiem. Ja tak mam i już. To jest okropne. Ja mam duże biodra, zawsze miałam, teraz są jeszcze większe, ale nic to, tylko ten brzuchol paskudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze okoko, ja już wpadłam w błędne koło z tymjedzeniem.musze siąść i przemyslec jeszcze ras sytuację bo może coś robię źle, a jeszcze fakt ze przez ostatnie pare miesięcy praktycznie wszystko było w biegu. sama nei wiem zerknę do Hogg co tam jest napisane. a i przeczytałam wczoraj chatę.przesłanie ok, ale nie lubie tej książki. czytałam ze złością i z płaczem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt jest straszny, ale na tej stronie widziałam gorsze. Ja niestety cycków nie mam, cera mi się zepsuła (polećcie coś dobrego na wypryski, byle by nie wysuszało). Mogę próbować błyszczeć intelektem phiiii, skromniś :D , żartuję. Magdulka wyposaż się w pyralginę w czopkach, powaga. Doskonały lek. A Mikiego czeka ostatnia dawka szczepienia i nie ma jak zaszczepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plisza a ja nie znam tej książki. Któras chyba już pisała, ale nie przeczytałam. A co do jedzenia to spokój, spokój, spokój. Rytuał itd. Tylko tak zdziałasz coś. A jak nie, to nie i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plisza a dlaczego zlosc na knige? napisz bo nadal nie kupilam bo w domu czekaja na mnie 4 :) ale po recenzji kausi bardzo mnie zaciekawila Magdulka faktycznie brzuch nieciekawy choc figura jak sprzed, a ile tej pani wyklulo sie dzieciaczkow bo wyglada na brzuch conajmniej blizniat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Magdulak bez operacji plastycznej to nie było by mowy o dzieciach.....spoko laski mi tez dupka urosła bo siedze w domu przy garach dla moich aniołeczków i nic nie robie tylko miele buzią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczko nam tez zostala ostatania dawka infarixu i jaknarazie odwlekam pokim moge i czekam na wiosne :) a intelektem czemu nie :) mnie to np bardzo pociaga u myzczyzn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nei wiem czemu , po prostu dostałam wkurwa na książkę i koniec, więcej jej nie przeczytam. aaaaaaa i cycki mam ale 10 cm niżej niż przed.... po kolejnym to silikony jak nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, Karusia nie wygłupiaj się,Ty taka charakterna kobieta nie daj się wygonić jakiejś znudzonej życiem pomarańczy. Magdulka współczuję jelitówki dzieciaczkom,mój mały już 3 razy przechodził(całą rodzina przechodziliśmy) ale najgorszy raz to przed samymi chrzcinami,do ostatniej chwili nie wiedziałam czy chrzciny się odbędą...gorączka zbijała mu się na pół godziny i znów rosła:( A co do ciała po ciąży,to ja wszystko co najgorsze zaliczyłam w ciąży z Olą:( obwisły mi cycki,rozstępy mam i na piersiach i na biodrach i na brzuchu:( Ciąża z małym już mi nie zaszkodziła.Do tego blizny po oparzeniu i mam świetne ciało... A "Chatę" zamówiłam,w środę będzie do odebrania,jestem ciekawa czy mi się spodoba.Ogólnie opis na empiku nie przekonał mnie do końca,zamówiłam pod wpływem Karusi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okoko a nie jest tak, ze robią sie Tobie wypryski jako skutek złej przemiany materii i problemów z wypróżnianiem? Gdzieś te toksyny muszą mieć ujście... gdzieś tak słyszałam. Co do figury sprzed ciązy to jestem w miare zadowolona. Ruszyłam dupsko z kanapyna siłownie, zmiana diety i jest ok. Rozstępów nie dostałam. Od kiedy mam więcej zajęć tez jest inaczej, mniej piekę, nie kręcę muffinów co 3 dzień i to też swoje robi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka ja nie niżej a mniej :D. Takie dwa cosie mam :D. Magiczne staniki istnieją, więc sobie radzę :D. To jak cię wkurzyła to nie czytaj. Przczytajcie sobie Malowanego Ptaka Kosińskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to sie w ogóle nie bede wypowiadac na temat moje wagi :O Od czasu zajścia w pierwszą ciąże pozostało mi jakieś 10 kg nadwagi ! Porażka. Chudne i tyje na zmiane. Kilka miesięcy temu zrzuciałam 9 kg w 3 miesiące a potem sobie odpuściłam diete i moment mi wróciło. Żebym to sie ja jeszcze głodziła to nic dziwnego ze efekt jojo. Ale naprawde zdrowo sie odżywiałam i sporo sie ruszałam. Ja na zime zime zawsze tak tyje :O No i tak jak niektóre z Was ,mam problemy z przemianą materii. Kibelek raz na 5 dni. Mimo,ze jem otręby i nawet pije Colon C. Jak tylko wiosna sie zacznie to znowu sie biore za diete. Moze będzie łatwiej niz zimą. Chciałam nawet iśc po recepte na Meridie ale jakoś zwlekałam. No a kilka dni temu coś Oczko pisała, ze wycofali ! Takze musze polegać tylko na sobie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to nawet jak piekłam to nie jadłam, ugryzłam kawałek i tyle, bo nie jestem fanką jedzenia tego co robię. Sprawia mi radość gotowanie a nie jedzenie. Poza risotto :D. Ja gotuję jak wiadomo mało tłuszczu, bez zagęszczaczy typu mąki, gotowe sosy, praktycznie bez gotowców. No a wyglądam jak wyglądam. Fakt czasem podjadam słodkie, ale ostatnio zastępuje to owocami. Faktycznie może tak być, toksyny sobie siedzą, dlatego tak trudno też coś zrzucić a buzia jest traguiczna. Niby mam suchą cerę, a pojawiają się wypryski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdulka- ja juz pisałam, ale znam kilka osób które duzo schudły na diecie Dukana i nie tyją. Moja mama już chyba z pół roku trzyma wagę a schudła 10kg. Ogólnie dieta proteinowa jest wg mnie super. Jak chodziłam rok temu na siłownię i miałam specjalnie ułożoną dietę to też opartą głownie na białku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki brzuch jak na tym zdjęciu ma moja koleżanka po 3 ciąży,teraz zbiera na operację plastyczna bo to dla niej straszny kompleks,wstydzi się rozebrać przed swoim mężem,mimo że on ją kocha nad życie i wszystko mu się w niej podoba.A już w ogóle nie ma mowy żeby ją pogłaskał po brzuchu. A no i chciałam się pochwalić że kupiłam sobie inchalator nicorette i rzucam palenie,mam nadzieję ze tym razem mi się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co jak zawsze pochłanaiłam książki i wiedzę to ten semestr mi dał tak w kośc , że normalnie jestem zmęczona mentalnie jeśli w ogóle można tak powiedzieć, nawet wizyty w empiku mnie nei ruszają niby spory wybór a ja sie na nic nei moge zdecydować .potrzebuje wakacji, ale takich prawdziwych. ide sobie zaraz machnąć peeling i do wyrka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sikorka ! No właśnie tak było u nas wczoraj - spadała temperatura tylko na godzine - dwie i na nowo wzrastała! Mam cichą nadzieje ze już najgorsze minęło. Jutro 3 dzień więc chyba bedzie teraz co raz lepiej. Ja tez w pierwszej ciąży najbardziej oberwałam ;) Rozstępy na brzuchu i biodrach. Piersi ominęło. Przytyłam troszke ponad 20 kg wiec nie dziwota ze sie oszpeciłam ;) Z Mają 13 kg na plusie było wiec nic nowego nie powyłaziło. Z piersi to Wam szczerze powiem ze jestem zadowolona. Wróciły do rozmiaru C. Nie sa flaki, nie wiszą . Wygladają całkiem nieźle mimo, ze dwukrotnie karmiłam. No wiadomo ze nie są identyczne jak przed ciążami ale myslałam ze będą zwisy ale sie miło rozczarowałam. Za to z brzuchem gorzej. Rozstępy pod pępkiem i jeszcze flaczek wisi :( Buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do figury potrzebuje adrenaliny. jak nabiorę rozpędu to znowu pewnie schudnę hahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pliszka jest książka " Nie potrafię schudnąć" Dukana wpisz w google dieta dukana i masz pełno linków. Duzo ludzi ją chwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie to jest tak, że zawsze będzie się coś widzieć nie tak. Ja mam jeszcze jeden problem, mam ogromne spadki cukru i są momenty że w trybie natychmiastowym muszę coś zjeść. Staram sie jeść regularnie, ale czasami się to zdarza. Co do diety Dukana ona jak dla mnie jest za bardzo na mięso i mało warzyw, brak owoców. Nie dla mnie, ja jestem typowym warzywo-owoco-nabiało żercą. Ale słyszałam, ze efekty są niezłe. Sikorka powodzenia, ja dałam radę też rzucić, trzymam za ciebie kciuki, jak coś to służę wsparciem. Pliszka ja tez ostatnio mam problemy z czytaniem, ale to chyba wynika ze zmęczenia materiału i że stałam się śpuch :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka nawet książkę kupiłam, przeanalizowałam, wydumałam ale to nie dla mnie. Ale jak ktoś lubi mięso, to polecam, bo nie trudną ją raczej utrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka zainteresowałaś mnie już wtedy jak pisałaś o tym Duncanie. Cały czas biore pod uwage. Niech mi tylko minie ta sezonowa chandra to sie wkońcu wezme za siebie bo teraz na moje samopoczucie nie ma nic lepszego jak kostka czekolady :O i to mnie własnie gubi.. :O Byle do wiosny.. Sikorko w takim razie życze POWODZENIA !!!! Mój Mąz nie pali już 6 miesiący ( palił 8 lat ) ! Rzucił z dnia na dzień. Ma 7 kg więcej ale sie z tego cieszymy bo on szczupły był ! O dziwo gładko mu poszło. Nie był nerowy. Ciągle żuł gume miętową zeby nie sięgać po fajke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak rzucałam to żarłam na potęgę pestki z dyni, wszędzie gdzie byłam latały te nieszczęsne błonki z pestek :D>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Plisza widze ze z czytanie to jak u mnie.. po ostatnich podrygach na mgr mam powyzej uszu czytania, obiecalam sobie ze jak se obronie wkoncu sobie poczytam i nawet nazbieralam ksiazek ale jeszcze do zadnej ne zagladnelam noo procz po raz kolejny do zielonych smazonych pomidowrow :) a wiecie co jamialam przed ciaza biust rozm d/dd w ciazy i podczas karmienia dd/e karmilam 15mcy i myslalam ze po tym zmaleja i beda do pasa ale nie sa takie jak przed ciaza :) ale fakt od czasu urdzenia malej do ostatniego dnia karmienia stanik nosilam 24h/dobe i to taki fest utrzymujacy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×