Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

anabanana oczko---> ja sie zastanawiam nad pokojem młodej amazonki tylko czy mała bedzie miałą takiego jobla końskiego jak mama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naturalna, można ale tak jak mówisz w odpowiedniej pozycji. Pliszka zawsze można w niej zaszczepić pasję :). A jak nie to przerobić konie na kucyki POny :D Plecam wam książkę P.Zawitkowskiego "Co nieco o rozwoju dziecka"/ Super pokazuje jak poprawnie nosić, przodem tyłem na boku, na leżąco, na brzuszku. Jak pielęgnować by nie robić krzywdy itd. Do książki jest 3 godzinna płyta w ktrej jest wszystko dokłądnie opisane. A jutro Miki w chustę a my idziemy do galerii albo do muzeum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naturalna blondynka---> no ja nie widziałam , właśnie doczytuje dzięki Tobie.Takiego łóżeczka nie mam, wiec nei doradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam łóżeczko z szufladą. Jestem zadowolona, bo chowam sobie tam różne rzeczy. Nie pościel, ale np chusteczki, jakieś prześcieradła ręczkini. Kurzy się trochę. Ale to akurat nie problem. A mam takie: http://www.allegro.pl/item465743492_lozeczko_kuba_ii_orzech_szuflada_drewex_bonusy.html Są tańsze, bo to jest akurat w kolorze jaki ja brałam. Sosna jest prawie 100 tańsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A rzeczywiście, a ta co ja mam to jest chyba nowsza. My się z Mikim nosimy jak na tym 2 zdjęciu. Strasznie się ludzie dziwnie patrzą na to :D. A on jest zachwycony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też o takim myślałam tylko, że w kolorze teak. zastanawiam się tylko czy ta szuflada się nie psuje? A nie masz tam przykrycia do szuflady? Szczebelki też są wyjmowane? A ogólnie to stabilne łóżeczko? podobają mi się też takie: http://www.2o2.pl/p,pl,0193,lozeczko-dzieciece-tomi-iv-z-szuflada.html http://dino.sklep.pl/nowy/Lozeczko-radek-ii-sosna-z-szuflada-klups-p-8.html Wy już pewnie macie dawno łóżeczka a ja teraz chcę zmienić Natalce bo spała w takim jakby dużym koszu wiklinowym na kołach (pożyczyłam od znajomych) i chciałabym zrobić dobry zakup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No fakt wywija niesamowicie :-D My mamy zalecone nosić tak jak na zdj. 3 i 4 ze wzgledu na to jej wyginanie. Kładę też ją często na moich nogach zgiętych w kolanach przodem do siebie. Pozwala to na bliski kontakt wzrokowy z dzieckiem i długie dyskusje :-D Kurczę siedzę tak i czekam aż mała się wybudzi na karmienie bo żal mi jej wybudzać - tak słodko śpi. Jadła o 20-21 więc do 6 rano nie wytrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem bardzo zadowolona. Jest bardzo ładnie wykończone, kolor się nie ściera, szczebelki są wyjmowane. Szuflada ma pokrywę. Nie psuje się. Szyflada jest na rolkach. Także wysuwa się ją bardzo łatwo. To pierwsze osobiście nie podoba mi się to wezgłowie, a to drugie spoko. Te Klupś i Drewex to praktycznie to samo. To drugie w teak na Allegro dostaniesz z materacem: Bardziej się opłaca: http://www.allegro.pl/item459694156_drewex_kuba_ii_teak_szuflada_mat_gryk_gratis_wawa.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikołaj dalej śpi na gryce. Mi powiedzieli w dwóch sklepach, że gryka to jest taka masująca, relaksująca i jak dziecko lubi, to może spać, bo ona mimo wszystko jest twarda. A kokos jest płaski. Jedni mówią od urodzenia kokos, inni odwrotnie. Mikołaj spł na kokosie od samego początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) okoko rozumiem co przezywasz, ten ciagly strach o malenstwo i meza.ja rowniez mam takie obawy a zwiazane jest to z moimi przezyciami.gdy gdzies wychodzimy z mezem nachodza mnie mysli, ze cos zlego sie wydarzy,ze nie wrocimy do domu...nie chcialabym aby moja Weronike spotkalo to co mnie kiedys, ze zostanie zupelnie sama, ze bedzie sie tulac po bidulach...moim rodzicom znudzilo sie byc rodzicami i dzieki nim trafilam do domu dziecka.na szczescie znalezli sie ludzie, ktorzy mnie pokochali i stworzyli dom jakiego nigdy nie mialam. jednak wydarzenia z przeszlosci ciagle siedza w mojej glowie i nie potrafie sie od tego odciac.to wszystko wraca w najmniej spodziewanym momencie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny,widze ze wczoraj jeszze buszowalyscie na forum, poziomka chybakazdaznas ma takie obawy, wspaniale jest to ze znalezli cie ludzie i pokochali... jak mowi mojamam \"nie ma tego zlegocoby na dobre nie wyszlo \" a moja niunia spala dzis do 6.20 :-) ale zato ja wstalam po3 popatrzec na mezai z tego jak wygladal moges twierdzic ze bawil sie swietnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takie łóżeczko jak oko tylko w kolorze teak z materacem dwustronnym i z szufladom z przykryciem jest mega fajne.Kupowałam na allegro dałam 299zł ale sosna była tańsza tyle,że by mi do mebli nie pasowała więc wzięłam teak oczko---.to może pójdziemy na terapię razem bo ja powinnam się wyleczyć z pedofilii ponoć.Widzisz o mnie też gadają głupoty ale jak siedziałam z bylym to też gadali że daję się bić.Zawsze źle. co do koni to ja jeżdżę konno i moja emilia też od 3 roku życia.Uwielbiamy to,a ona kocha wszystko co związane z końmi więc jak kiedyś wybudujemy dom to bedfę wiedziała w jakim klimacie ma być jej pokój:-) biorę chustę i lecę na miasto popokazywać społeczniakom fakersy jak się będą lampić.A wczoraj też podeszłam do babki która prześwietlała mnie wzrokiem i kręciła głową zapytać czy ma jakiś problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomka-> ja bym chciała drugie dziecko adoptować, ale mam całą masę obaw. W jakim wieku zostałas adoptowana jesli można wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dwie mlodsze siostry, ktore ostatni raz widzialam 16 lat temu.kobieta ktora mnie urodzila zabrala je z domu dziecka ja nie chcialam z nia wracac. dopiero od niedawna zaczynam dojrzewac do tego aby je odszukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dZien dobry babeczki :))))))))))))) Do tych zakonionych, ja jeżdziłam dawno bo teraz nie mam czasu, ale ja na papierze mam konie jako specjalista ahhahaha, a teraz siedze drugi dzien i oglądam championat europy w belgii. a mała to chyba nie bedzie miała wyboru, (żart) karusia---> idz i pofakuj troche na mieście , Malir---> odważna decyzja, ja też bym chciała, ale niestety w moim życiu niec nie jest tak jak bym chciałą do końca. poziomka-->kwiatek ide ćwiczyć i spalać tą oponke pomiśkową. KURDE NO---> odezwij się co i j ak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) jestem, jestem z awmi na biezaco aczkolwiek biernie :( jak juz nadrobie zaleglosci to zawsze brakuje cazsu zeby cos napisac mala rosnie, jest spokojna dziewczynka az czasmi sie zastanawiam czy nie za spokojna ?? jak widzicie i tak zle i tak nie dobrze :( takie nasze babaskie zycie odojetnie jak by bylo zawsze bedziemy sie czegos doszukiwaly we wtorek idziemy na 2 mies kontrol i szczepionki ktorych ja sie bardziej boje, do tej pory byla szczepiona tylko raz jak maila 1 miesiac na hep B i staraszmie krzyczala to juz sobie wyobrazam jak bedzie tym razem, a do tego te zamieszanie z tymi szczepionkami jest wkurzajace - wczesniej czytalam duzo na ten temat i duzo sie denerwowalam a teraz odpuscilam karmie nadal piersia ale tylko i wylacznie na lezaca obie sobie leazymy nagie :):) na siedzaco kregoslup wysiada a i mam pyatanie do mam karmiacych czy wasze malenstaw sa tez tak wrazlie na odbijanie ??? bo moja mala tak co 5 minut tak sie wierci przy cycu ( macha raczkami, nozkami sie wygina preazy etc..) ze wiem ze musze ja odbic, takze niezle sie musze nagimnastykowac zeby ja pokarmic a w nocy to po karmieniu jestem kompletnie wybuidzona :( a to w koncu juz nie wiem jak mam mala nosic mowicie ze na pionow nie tego ( az sie zdenerwowalam)-- my ja tylko na pionowo nosimy - z tego wzgledu ze duzo odbijamy a i nawet jak czasami placze to tylko sie uspokaja na pionowo a ma tylko 2 miesiace -- glowke juz trrzyma w maire stabilnie chociaz czasmi sie jeszcze jej odchyla jak macie jakies linki z ilustaracjami jak prawidlowo nosic malensto to poprosze :) a z podnoszeniem glowki bylo duzo lepeij jak byla mniejsza teraz sie rozleniwila i jak ja poloze na brzuszku to od razu piastke w buzie i smokcze i jak ja mam zmusic ????? -- lubi lezec na brzuszku i ssac swoja raczke :) pozdrawiam was wszystkie buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×