Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

firank_a

potrzebuje osoby z ktora bede sie odchudzac..kto?

Polecane posty

ja juz pobiegalam 21,5 minuty mi wyszla trasa..:) jeszcze wieczorem meczyk.. aha teraz zjem jeszcze jogurt z muesli i na dzis koniec bo przesadzilam bardzo z tymi kaloriami..:( bynajmniej ja mam takie wrazenie..:( jutro ide na spotkanie w sprawie pracy- bede pracowac we wrocławskim kinie Helios:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie dzisiaj tez ani jednego grzeszka :) dzisiaj ogólnie pieszo chyba zrobiłam z 8 km jak nie lepiej :) dzisiaj zjadłam: *sniadanie - musli z jogurtem, szklanka mleka *obiad - talerz barszczu czerwonego *przekąska - 3 kanapki (3 wafle ryzowe z serkiem topionym i żerzucha) *kolacja - talerz barszczu czerwonego (jakos mnie ochota na niego naszła :P ) poćwicze jeszcze zaraz i dzien będzie jak najbardziej udany ehh wiecie co... zdołowałam sie troszke... poszłam z kumpela na zakupy... miałam sobie popatrzec spodnie jakies... i... każde jakie wziełam były na mnie strasznie strasznie opięte tak że ledwo sie zapiełam albo nie dałam rady sie zapiąc albo zatrzymywały mi sie na udach... ehhh... nie kupie sobie spodni puki nie dojde do 75 kg... czyli jeszcze przez jakieś 2-3 tyg... normalnie super... :/ ale spoko będzie trzymac sie dzielnie... z jednej strony dół a z drugiej jakas motywacja że musze wziac sie w garśc i schudnac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.. no ja nie jestem zadowolona z dzisiejszego dnia, ale biore sie w garsc..:) musze miec 6 z przodu w koncu do cholery, bo mnie szlak jasny trafia juz:( biegam codziennie i z tego nie zrezygnuje w ogole.. bede ciagle biegac, nawet w wakacje..:) chce miec ladne cialo.. buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczynki :) no ja już wstałam i teraz zabrałam się za śniadanko (mały jogurt, 4 wafle ryzowe) dzisiaj cały dzień w domku chyba będe siedziec wiec postaram się zaglądac częściej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja juz po obiadku. do tej pory zjadłam: *sniadanie - mały jogurt, 2 wafle ryzowe *przekąska - 3 kanapki (3 wafle ryzowe z serkiem topionym i żerzucha), kubek kisielu z truskawkami *obiad - talerz zupy i 2 parówki no troche mi juz tego dzisiaj wyszło dlatego na kolacje zjem 2-3 kanapki (jw) i tyle :) niedługo jade do faceta więc odezwie sie dopiero ok 21-22 buziaki ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) moje dzisiejsze menu: sniadanie: jogurt + jabłko obiad: ryz z warzywami- srasznie sie najadlam podwieczorek- 2 batoniki muesli cini minis kolacja- troszke zupy ogorkowej nie bylo zle:) a jak tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :D u mnie jak narazie całkiem dobrze idzie... na wadze jest 71.5 z czego jestem zadowolona :D od dzisiaj zaczełam bieganko...tak na dobry poczatek 30 min.. i ni jest zle z kondycja :D sorki ze rzadko pisze ale ost mam urwanie głowy w szkole i małe problemy...postaram sie to zmienic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od dzisiaj startuje z a6w.. moim pierwszym celem jest wytrzymac 2 tyg hehe.. moze spadnie chociaz troche ten okropny brzuch.. jezu on jest taki duzy.. tyle sadla.. jak u faceta normalnie..:( zaczne.. moze pomoze i spali troche..:( wytrwala- ja 30 minut bede biegac od przyszlego tyg..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! u mnie mija powoli drugi miesiac wyrzeczen. Dzisiaj byl dzien wazenia. jestem bardzo zadowolona, moze wolno chudne, ale widze efekty. Moja obecna waga to 62,5 kg. co prawda mialoby byc 60 do przyszlego tyg, a nie jest to mozliwe, ale i tak uwazam poszlo mi bardzo dobrze. przed nami swieta, to bedzie dopiero klopot. Powrot do Polski, do kuchni mamuni, nie wiem jak dam sobie rade;-(juz sie martwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co... dzisiaj prawie sie załamałam... miałam ochote kupic sobie batonika ale nie dałam sie... wytrwałam! :D i jestem z siebie dumna :P może to nic wielkiego ale zawsze cos :P na kolacje zjadłam banana, 2 parówki, 2 wafle ryżowe zaraz jeszcze pójde poćwiczyć i dzien będzie zaliczony do udanych :) oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brożka pomału ale na długo :) tak 3maj :] jest to najlepsza dieta...wiem z własnego doswiadczenia xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brożka pomału ale na długo :) tak 3maj :] jest to najlepsza dieta...wiem z własnego doswiadczenia xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie kolejny dzień udany :) dzisiaj prawie sie złamałam ale jakoś dałam rade i obeszło się bez najmniejszego grzeszku :P chciałabym w sobote przy wazeniu zobaczyć równo 79 kg... a do końca marca 76-77 kg ale zobaczymy czy mi sie uda... na cuda nie licze... jejku jak ja wam zazdroszcze że jesteście juz tak blisko mety... swojej wymarzonej wagi... a ja? ehh na starcie jeszcze... ale spoko tym razem sie nie poddam...!!!!!! i dojde do mojej upragnionej wagi... będe miała 6 z przodu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo to tamooo to ten wcześniejszy się dodał? a mylsałam że nie bo mi jakis błąd wyskoczył hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) odz dzisiaj zaczynam razem z facetem a6w!:D mam motywacje, bo chce wytrzymac dluzej niz on:) dam rade, buziaki i 3majcie sie!:) mam caly dzien na uczelni do 18 wiec dzis odpoczynek niestety od biegania bo nie dam rady:) odezwe sie wieczorem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra dziewczyny....zaczynam ostatni raz juz....mam nadzieje ze mnie rozumiecie czemu sie załamalam.....ale od dzis wracam do was i mam plan wytrawc z wami...moim celem jest pozadnie schudnac jezu mam dola jak mysle o tym ze jak zalozylam ten topick to wazylam 80 kg i mialam do schudniecia 15 tylko a teraz 25 prawie jezu idiotka ze mnie..........dobra startuje z wagi 89,3kg :((wstydze sie tego strasnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja walsnie chyba pojde sobie pobiegac popudniu ale zobacze jak to wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc kochane ;* firanka zobaczysz dasz rade trzymaj sie dzielnie słoneczko ;* razem dojdziemy do celu a wagi nie masz sie co wstydzić... tytaj żadna nie była idealna kasiulka hehe no prawie identyczne ;p tylko że ty jestem kilka kilo mniejsza w obwodzie hehe :) ale dogonie cie :P wiecie co dzisiaj weszłam na wage :P no nie mogłam sie powstrzymac (wazyłam sie odstatnio 5 dni temu i było 81,1 kg a dzisiaj ujrzałam 78,8 :D :D jestem przeszcześliwa! i teraz jak widze efekty to na 100% sie nie poddam az do osiągnięcia celu! do soboty chciałabym zobaczyc 78,5 max :Dmam nadzieje że sie uda w koncu to 3 dni na 0,3 kg :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no no cherilady gratuluje zobaczymy jak ja wyjde:) mam zamiar sie zwazyc w poniedzialek teraz w moje 19 urodziny:P ale i tak wiem ze bede to robic codziennie nie ma co sie oszukiwac to chyba naług jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
firanka dzieki a co do wazenia to hehe znam to z autopsji :P tez wczesniej wazyłam się codziennie ale teraz sobie pomyslałam że będe wazyć się co tydzien to będzie większe zaskoczenie :p no ale nie wytrzymałam tygodnia i zwazyłam sie po 5 dniach :p i tak byłam niexle zaskoczona oczywiście pozytywnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak swoja droga to dobrze zrozumiałam? firanka w poniedziałek masz 19 urodziny? no ja juz po sniadanku: mały jogurt, 2 wafle ryzowe z serkiem topionym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×