potrzebuje osoby z ktora bede sie odchudzac..kto?

spróbuj sie dobrze nastawic.. u mnie z dietka dzisiaj tez kiepsko, ale to wszystko przez ta @..:( mysle, ze od przyszlego poniedzialku bedzie lepiej:) dzisiaj zaczynam od 7 dnia weidera:D a jak tam u ciebie cheri?:)

a gdzie.. nawet jednej serii nie dam rady zrobic.. no nic... przez miesiac bede regularnie cwiczyc brzuchy i ogolne cwiczenia a w polowie maja biore sie za weidera.. echh.. duzo pracy przede mna.. ale nie dam sie.. od jutra koniec ze slodyczami i jedzeniem po 18:D za tydzien cos innego wsadze i tak co tydzien jakas innowacja:) bede sie powoli przyzwyczajac:)

hej dziewuszki a powiedzcie mi jkaie cwiczenia sa najlepsze na spalenie tluszczy z brzucha????? bieganie? czy brzuszki? bo kiesy przeczytalam ze brzuszki to nie sa dobre bo rzezbia tylko miesnie :( wiec kurcze co jest dobre??? a jak myslicie czy po miesiacu cwiczen bedzie widac jakies efekty??

czesc!!!a gdzie Wy sie wszystkie podziewacie? strasznie tu cicho... co do spalania tluszczyku z brzucha, to mysle ze brzuszki sa bardzo dobre, ale nie jestem fachowcem w tej dziedzinie bo moim klopotem sa uda :-( wiec na tym sie skupiam. i po weekendzie...katastrofa! w sobote imprezka i fura jedzienia, w niedziele, urodziny kolezanki, jeszcze wieksza fura jedzienia...No, ale dzisiaj poniedzialek i powrot do normy ;-) nie zalamuje sie takimi rzeczami, bo w koncu kiedys trzeba zjesc to na co ma sie ochote, a weekend to dobry czas na mala nagrode za wytrwalosc w ciagu tygodnia ;-) buziaczki

hej słoneczka kasiulka no te koktaile własnej roboty moga być dobre :) zaraz sobie poczytam o nich blackberry hmmm ja tez sie zastanaweiałam dzisiaj o tym aby jeśc przez jakiś czas same owoce i wazywa... potrzebne mi jakies oczyszczanie... bo coraz cześciej mnie zołądek boli... a co do ćwiczeń to uważam że i bieganie i brzuszki sa dobre :P biegając tracisz kalorie i ogólnie poprawiasz kondycje a brzuszki skupiaja sie tylko na mięśniach brzucha :D brożka dawno cie tu nie widizałam :P

uzupełniłam stopke :)

o rany... ale mam ochote na sałatke jakas... ehh... a w domu jedyne warzywa to ziemniaki i marchewka... :/ ehh... no cóż... trudno sie mówi może jutro zjem jakas sałatke :)

a tu dalej cisza???

przepraszam, ze nie pisalam, jestem w trakcie @ i czuje sie fatalnie..:( buziaki!

no i zaczał sie kolejny dzień mojego nowego zycia :) miłego dnia dziewczyny :*

oj nie.. ja zaczne od 1 maja bo wtedy bede mogla wprowadzic te koktajle proteinowe zamiast posilków ( sniadania lub kolacji lub zamiast obu posilkow), obiad bede jadla taki sam, do tego bieganie, silownia, ale tylko raz w tyg, no i cwiczenia ktore sama bede wykonywac, czyli cwiczenia abs na brzuch, z tamilee webb, troche na posladki, nogi:) i mysle ze pod koniec lipca-sierpnia juz bedzie sukces osiagniety:)

kasiulka czyli do maja sobie robisz wolne a od 1 pełna para leci dietka tak?

nie.. zaczynam od 23 kwietnia.. tak od jutra.. nie moge na siebie patrzec.. nie nawidze swojego ciala.. nie cierpie.. zobaczymy.. jestem silna i bede silna.. mam czas do konca czerwca.. uda mi sie do cholery, uda.. i bede miec 6 z przodu, bede piekna.. jem malo, ale wartosciowo, cwicze w domu codziennie okolo 20-30 minut.. dam rade.. musze dac.. cheri startujemy chyba z podobnej wagi.. damy rade.. nie odpuszcze.. nie tym razem.. znienawidzilam siebie do konca.. bede piekna.. i wy tez.. dawac laski!:) od jutra usmiech i ostatni raz podejmuje walke.. do konca czerwca bedziemy idealne!

hej, wstalam z ogromna motywacja:) dam rade..:) a jak tam cheri u Ciebie? blackberry powiedz mi co wybralas dla siebie? owocowa-warzywna? buziak

hejka :) co u mnie hmmm a idzie powolutku zobaczymy w poniedziałek ile mi waga spadła żeby chociaz z 0,5 kg było :) codziennie ćwicze też ok 20-30 min więc powinno byc dobrze :) cos mi sie wydaje że na topicu zostałysmy we dwie a reszta wymiekła...

a tak w ogóle kasiulka jak to startujemy z tej samej wagi???? przeciez ty wazyłaś juz chyba z 74 kg a ja 79 no chyba że cos przeoczyłam..

no tak ale teraz duzo jadlam i chyba mi sie przybralo, ale mysle, ze to wszystko siedzi mi w jelicie hehe:d bo mam problemy z wyproznianiem ostatnio:( ale spokjnie teraz sie do tego zabieram, chce schudnac 1kg tyg.. i za 10 tyg bedzie 10 kg:) na sniadanie jogurt z muesli:) ja sie zwaze dopiero w piatek rano i od tamtej wagi startuje, ale juz od dzisiaj biore sie za siebie:) bedzie cudownie, zbaczysz:):):) buzka

wiesz co... mój główny cel puki co to 75 kg... o niższej wadze nie mysle narazie jak dobije do 75 to pomyslimy co dalej :) ajjj brakuje mi tylko 4 kg :D mam nadzieje że do czerwca osiągne mój cel :D zastanawiam się nad jedzeniem samych owoców i warzyw przez tydzień bo po pierwsze chce oczyścić organizm porzadnie a po drugie to chce sobie skurczyć zołądek... tylko musze sie w jedzonko zaopatrzeć :) i tak mysle może od jutra albo od piątku sie wezme za to :D

o prosze, ambitnie:) ja tez narazie do 75kg chce dojsc.. zwaze sie w piatek i sie okaze ile jeszcze mi brakuje:) w ogole kupie sobie chyba tabletki z olimpa puryvate- czytalam o nich w jakiejs gazecie, normalny porzadny artykul, na allegro za 70zl dostane, zobaczymy co to takiego:) w maju sie zaopatrze:) powiem Ci Cheri, ze ta owocowo-warzywna to fajna bardz jest, ale ciezko wytrwac mi byl.. ja bez jogurtu zyc nie umiem:) ale bede 3mac kciuki:)

ojjj mi tez bez jogurtów cięzko wytrzymac... ale spróbuje teraz zaczyna sie okres kiedy moge sobie przebiuerać wśród warzyw i owoców a nie w kółko jabłka i marchewki hehe :) dam rade :D

dasz na pewno:) ja sobie jem wlasnie muesli owocowe, oj to tez uwielbiam:)

Dacie radę , wierzę w was .Życzę dużo uśmiechu.

aniu witaj:) dziekujemy, a moze dolaczysz?:)

anka tulipanka dziękujemy bardzo :) za ciebie także będziemy 3mac kciuki :) kasiulka postanowione :D od jutra owoce i warzywa :P no chyba że cos pójdzie nie po mojej mysli to przesunie sie dietka o jeden dzien :P

wlasnie skonczylam cwiczyc:) jako rozgrzewke poszlam pobiegac 12 minut, wrocilam zrobilam abs 8 min na brzuch i 3 x 10 pompek:) czuje sie swietnie buzka:) dasz rade, jestes dzielna:)

czas spac, dobranoc:)

cześc :) no i mamy nowy dzien dietki :) włąśnie pije herbatke (owocową nie słodzona) i za jakies 20 min pochlone pomarańcze :D przed szkoła zjem sobie jeszcze marchewke a w szkole jabłko a potem to nie wiem co jeszcze hehe :) dam rade :D jestem pełna energii i optymizmu :D kasiulka a jak u ciebie?

czesc cheri:) u mnie super, ma zakwasy po wczoraj, ale dzisiaj powtorze, jak tylko wroce z zajec, na sniadanko byl jogurcik dietetyczny:) teraz spadam, odezwe sie łojeju tak kolo 13-14:) buziak i czekaj tu na mnie:D a reszta dziewczyn odpuscila?:(

uuu o 13 to ja w szkole bede ;p wiec odezwe sie po 18 dopiero :)

ok:D kurcze ja mam jutro rano wazenie aaaaa...:( tak sie boje, ze doszlam do 80kg..:(