Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetkaa

BLAGAM O POMOC - NAPADY ZLOśCI

Polecane posty

Gość bidula straszna
Ja tez nigdzie nie wychodze,tylko co na studia.U mnie pojawia sie jescze chorobliwa zazdrosc o chlopaka,ale to juz kolejna z moich patologii osobistych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidula straszna
tez wstaje o 5 eehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, obiecujecie ze postaracie sie jutrzejszy dzien przezyc bez zlosci??? Niech trzyma Was mysl, ze jutro tu sie wpiszecie i napiszecie ze sie udalo. Co Wy na to? ja bede sie starala ze wsytzkich sil! Ide spac z nadzieja na lepsze jutro :) milych snow, do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolusia
o matko zazdrosc-tez to mam-masakra. chyba sie pochlastam szarym mydle. dziewczyny ratujmy sie wzajemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolusia
bede sie starala jak tylko bede mogla. dobranoc kobitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat zazdrosna nie jestem - jesli mnie kocha to nie zdradzi. A jesli nie kocha to zdradzi czy bede zazdrosna czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc! i powodzenia jutro :) mam andzieje ze wieczorem sie spotkamy i bedziemy zadowolone ze nam sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...*
"smerfetkaa ...* - ja naprawde boje sie tej rozmowy..wlasciwie to boje sie wysmiania sie ze mnie po raz kolejny.. " No i co....ale korzyść. 1. odwaga powiedzenia o sobie o swych uczuciach i odczuciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...*
zaryzykuj :) dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bidula straszna
Wczoraj moj chlopak przeczytal ,to co napisalam na tym forum i stwierdzil ,ze ja jestem najgorsza z Was wszystkich- to tak na pocieszenie.Wczoraj bylismy jescze pokoceni,ale dzis odobrazilam sie i staram sie ten dzien spedzic bez nerwow,zgodnie z postanowieniem naszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ale jestem z siebie dumna! Caly dzien bez jakiejkolwiek klotni.. hurrra :) pierwszy raz od naprawde dlugiego czasu.. Juz byl moment ze mnie zaczynalo brac na klotnie, ale pomyslalam o Was i o tym, ze musze tu sie wpisac ze dalam rade i mi prtzeszlo od razu :) Ale sie ciesze... mam andzieje ze Wam tez sie udalo . i mam andzieje ze takimi malymi kroczkami uda nam sie pozbyd tych \"fochow\". Jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Kolejny dzien udalo mi sie wytrzymac bez sprzeczki, nawet nie wiedzialam ze tak mozna .. A od razu i humor lepszy i dzien milej spedzony. Dajcie znac dziewczyny jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolusia
u mnie kiepsko,wczoraj kolejny dzien kłótni z mezem. o byle co sie czepiam. jak on ze mna wytrzymuje? wczoraj powiedzial mi ze juz nie daje rady. wystraszylam sie nie na zarty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaa.
Pisze teraz z kompa koleżanki. Bo wczioraj dostałam takiego napadu złosci, że najpierw walłam w monitor butelką po piwie, a potem jebnęłam go razem z kompem własciwym z okno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez podszywow prosze. Tolusia, nie wiem co Ci poradzic. Ja od trzech dni sie trzymam i jest bardzo fajnie. Nie wiem jak Ci pomoc... :( Moze sprobuj xstarac sie z calych sil wytrzymac choc jeden dzien??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolusia
nie wytrzymam,mam juz tego dosyc. jak sie nie wyprowadzimy od mamy to sie chyba rozejde z mezem. bez kitu. jak mozna sie we wszystko wtracac,doslownie we wszystko,szkoda ze mi do lozka nie zaglada. bez kiru. i jak mam trzymac nerwy na wodzy> nie da sie.wczoraj to sie chyba ze 3 razy poryczlam,bo juz nie wytrzymalam.masakra.ryczalam jak by mnie ktos pobil conajmniej. to zakrawa o przemoc psychiczna prawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu strzelilalm focha... a tak dobrze mi szlo :( jestem wsciekla nas siebie, jestem do niczego, znowu ranie bliskich :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was serdecznie. jakis czas juz sie nie wpisywalam. Jakos na razie udaje mi sie nie strzeloac jakichs wielkich fochow, najwyzej takie malutkie :) Ale jest ciezko,... Rodzice zwno dali mi dzis odczuc ze jestem zerem, ze po studiach na pewno mi sie nie uda, ze teraz mam najlepsze zycie a potem nie bede miala za co chleba kupic. Optymistyczna wizjaprzyszlosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madlena77
Odchudasz sie? Serio pytam. Zrob sobie tez badania testosteronu, cukru po obciazeniu i tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×