Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fsdgdfgdf

czy 2,5 latek moze pieczarki

Polecane posty

Gość fsdgdfgdf

tesciowa dala i nie wiem czy dac coreczce sprobowac :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ACH JAK ZWYLKE TESCIOWA
ja mam 2letnie dziecko i nie daje jej zadnych grzybow!!do trzeciego roku nie powinno sie podawac bo zle wplywaja na watrobe!! tak samo kiedys moja tesciowa dala mojej siedmiomiesiecznej bigos ach te tesciowe i moja tesciowa tez dawala malej pieczarki dostalo sie jej za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ACH JAK ZWYLKE TESCIOWA
i jeszcze mi powiedziala ze sie nie znam na wychowywaniu dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadrat i pupcia
moze ale tylko swierze...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ACH JAK ZWYLKE TESCIOWA
tak surowe!!co ty pleciesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ACH JAK ZWYLKE TESCIOWA
ja czytalam ze do 3roku zycia i tak mowila mi nasza pani doktor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie pisze
do 18 roku zycia nie powinno jesc grzybów. Przesadzacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agucha ropucha ma racje do 7 roku zycia zadnych grzybow. Moje dziecko jak chodzilo do przedszkola to nieodpowiedzialne panie ugotowaly dzieciom zupe grzybowa,i na drugi dzien wyladowalismy w osrodku a ze nie bylismy odosobnionym przypadkiem wiec wyslano nas od razu do szpitala,tam lekarz zlapal sie za glowe jak uslyszal ze dzieciom w przedszkolu dano zupe grzybowa,on zaczol opowiadac ze jak sam kiedys zostal z dziecmi to tez ich uraczyl taka zupa mlodszy jego syn mial wtedy 9 lat i strasznie sie potem meczyl wiec on powiedzial ze sam jesli sie go ktos pyta to mowi nie wczesniej jak 10 lat ,i tak sie zdazy najesc grzybow.Suma sumarum moj syn ma 7 lat i do tej pory jak zje cos gdzie jest chodz troszke grzybow niestety wymiotuje.Wiec ja bym sie powstrzymala.Grzyby sa ciezko strawne nie ma co narazac watroby i zoladka naszych dzieci.A przy sensacjach jakie przechodzil moj syn wtedy po zupie najgorsze dla mnie bylo to ze nie moglam mu w zaden sposob pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko podobno pieczarka zalicza sie bardziej do warzyw niz grzybów i mozna podać wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys leżałam z moim synkiem
w szpitalu i na oddział przywiezli 8 letnią dziewczynkę własnie po zatruciu pieczarkami i to było już u tego dziecka 2 raz .... pytałam potem lekarza jak to jest ,usłyszałam : najlepiej jak do 6-8 lat dziecko nie bedzie jadło ich wcale !!! byłam zdziwiona ale swoja drogą nigdy nie wiadomo na czym teraz te pieczarki rosną :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszepiknazawszemadra
ja wpierdzielam pieczary od dzieciaka i wyroslam na dorodna kobite ze hej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta jasne kiedys tez piło sie
wode ze strymyka bez obawy ....a daj teraz taka wodę dziecku:O a tak ogólnie pieczarki nie maja wartości odżywczych tylko walory smakowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zaskoczona tym co mówicie....... Nie wiedziałam o tym i moja roczna córeczka już 2 razy jadła zupę pieczarkową ( hortex) i to w 11 m.ż - i nic.... nawet biegunki nie miała. W takim razie juz jej więcej nie dam..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem w jakim celu dajecie dzieciom grzyby,przeciez one poza walorami smakowymi nie maja zadnych wartosci odzywczych:-o Dodatkowo pieczarki sa spryskiwane srodkami chemicznymi i zdecydowanie sa niezdrowe,nawet dorosli nie powinni jesc ich zbyt czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ukochana pani pediatra zawsze odradza bo: a)są ciężkostrawne i nie mają wartości odzywczych b)za wcześnie jak na ten wiek no i ona nie ma nigdy zaufania do grzybów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesuuuuuuuuu
Ja nie o pieczrkach, ale pogratulowac mundrej mamuni co dalej 7-miesiącznemu dziecku zupę hortexu :/ Zgroza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przesadzacie.Każdy dziecko jest inne i wiadomo,że niekóre mogą się źle czuć po grzybach,ale inne jedzą i nic im nie szkodzi. Jasne,że nie wolno dawać dziecku ciągle grzybów,ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Moja 6-letnia córka je od czasu do czasu zupę grzybową albo mięso z pieczarkami i bardzo jej smakuje.Nigdy nie miała potem problemów z żołądkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesuuuuu- po pierwsze dałam tą zupę grzybową 11 - miesięcznej córce ( a nie 7 mies. ) - po drugie od 9 mies. pediatra kazał dawać malej wszystko co jemy oprócz potraw wzdymających i ciężkostrawnych ( fakt moja wina nie pomyślałam że pieczarka to grzyb , tez jakoś traktowałam ją jak warzywo) - po trzecie , mam już w domu jednego niejadka , którego karmiłam książkowo tzn . tylko pierś do 6 m.ż. i to był błąd. Podobno już w 4 m.ż . wykształcają się u dziecka kubki smakowe i teraz mimo że na piersi , córcia juz od 4 m.ż . poznawała nowe smaki , teraz jak skończyła rok praktycznie je to co my. - po czwarte - co jest złego w zupie hortexu , przecież to świeże warzywa pokrojone w kostkę i zamrożone .... Podsumowując - spytajcie się waszych mam co wam dawały jeść ???Od 4 miesiąca dzieci jadły już różne rzeczy , piły mleko ( często prosto od krowy) i jakoś żyjemy wszyscy i dobrze się mamy. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rita ma rację moja córka ma 10mcy i też juz jada praktycznie to co my-nie gotuję jej oddzielnie i ma się bardzo dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A są obiadki z Bobowity chyba,coś z pieczarkami.Po 12 miesiącu ?? Więc czemu by nie dać,dobrze ugotowanych i oczywiście tylko do spróbowania.Pod warunkiem,że dziecko je już dużo innych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady .... zupe grzybową mogą jesc dzieci ... tylko grzyby nalezy z tej zupy wyjąć... bo naprawde tak malym dzieciom mogą zaszkodzić... u mnie grzyby podaje sie od 6-7 roku zycia dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wczoraj specjalnie zwróciłam na to uwagę i.......są zupki Bobowity coś tam z pieczarkami od .....9 MIESIĄCA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale róbcie co chcecie
Nie dajecie dzieciom przyprawionych zup, tylko gotujecie oddzielnie, nie dajecie smażonego, pieczonego mięsa, a potem po 2 latach jesteście zaszokowani, że dziecko jest niejadkiem. Ja znam zdrowe dzieci, które od początku dostawały wszystko i teraz są starsze i nie ma: "nie smakuje", "to jest niedobre", wcinają wszystko. A znam dzieci, na które chuchano, dmuchano, a teraz zupy u kogoś nie zjedzą, bo jest przyprawiona, a kotletem, pieczonym kurczakiem plują, bo są przyzwyczajone do gotowanego mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, roczne dziecko może jeść pieczarki poobróbce termicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój boże ale ludzie piszą głupoty po pierwsze co do grzybów leśnych to fakt do 6roku życia dziecko nie powinno ich jeść ale pieczarki ? naskakiwanie na mame która dała zupę pieczarkową dziecku 11 miesięcznemu ? no i co mój synek ma2.5 r i nie pamiętam od kiedy ale je pieczarki zresztą bardzo lubimy zupę pieczarkową i nic mi nigdy w życiu nie zaszkodziło a i jeszcze jedno zanim się ktoś wypowie to niech sie zastanowi bo Grzyby Mają Bardzo Dużo właściwości odżywczych takich jak białko nie na darmo są nazywane leśnym mięsem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówią, że się nie powinno, z drugiej strony od lyżeczki czy dwóch nie powinno nic złego się dziać. ja kupowałam farsze od www.lomania.pl/ i robiłam pierogi i dawałam po pierogu spróbować dzieciakom, nic im nie byłoo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×