Moja pierwsza cytologia w wieku 25 lat

Mam 25 lat, dopiero niedawno straciłam dziewictwo, u ginekologa bywałam wcześniej, jednak zawsze stwierdzał, że u dziewicy nie powinno się robić cytologii, miałam robioną tylko czystość, była OK, teraz idę na cytologię i bardzo boję się wyników... co tam przez tyle lat mogło powstać

niepotrzebnie sie martwisz:)co Ci tam \'mogło powstac\'?jakas cywilizacja?;)

hej ja tez ostatnio stracilam dziewictwo i tez bylam badana dopiero ;/ po 7 latach.jestem zdrowa i cytologia tez jest ok.nie zrobia ci sie choroby bo nie mialas wielu partnerow ani nie bralas hormonow.jest ok.poza tym lekarz musi byc delikatny

jak to u dziewicy sia nie powinno robic cytologi? a jak sie cos dzieje, to jak to niby wykryc inaczej? ja mialam robiona cytologie duzo wczesniej zanim zaczelam wspolzyc i dzieki temu pozbylam sie problemu, o ktorym inaczej pewnie bym nawet nie wiedziala... a choroby nie robia sie tylko od hormonow i zmiany partnerow, mnie tam dopiero hormony pomogly...

Nie boj nic, ja mialam w wieku 28 lat robiona pierwszy raz, wstyd sie przyznac, ale jak to cie pocieszy... Jak nie wspolzylas, to ryzyko - choc istnieje - jest sporo mniejsze. Najprawdopodobnie wszystko bedzie ok. A nawet jak bedzie maly stan zapalny, to tez nic strasznego. Tylko teraz juz chodz regularnie !

czym sie rozni badanie na czystosc od badania cytologicznego ? ja mam tylko jedno robione zawsze