Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziwne to chyba

mam 30 lat i nie czuje parcia na dziecko

Polecane posty

no nie wiem, bo jak poświęci uwagę dziecku, to może nie doceniać i nie miec czasu, żeby wystarczająco wnikliwie słuchac partnerki (jak sie wyraziła Sssilly) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, no ja jeszcze dorastam. w miom wypadku wchodzą w grę dwa typy związków: taki jak powyżej i absolutnie najlepsza miłość-przyjaźń, ale to ktoś by musiał być idealnie taki jak zawsze chciałam, a cudów niema... ale to musi być dziwne uczucie jak coś sie wierci w brzuchu... a ciekawe co by się stało, jakbym tak w ciąży się gwizdła na brzuch...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym1
Chyba najbardziej nie lubię tego że dzici są hałaśliwe. Nic mnie tak nie męczy jak wieczne ryki i fochy. Gdy niemowle płacze to jeszcze ok, ale jak wrzaski odstawia zbuntowany dwulatek albo trzylatek to można ocipiec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym1
Włosy mi się jeżą na całym ciele jak zdarzy mi się zobaczyc fragment "Superniani" i zestaw tego co mogą zaoferowac dzieci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym1
Silly, troszkę przesadzasz, ile ty masz lat ? 16 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe każda tak mówi a potem widać takie rozbrykane dzieciaki bo mamusia rozpiescza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym1
No co Ty ja mam rękę ciężką, problem jest gdy w rodzinie brak konsekwencji: jeden pozwala a drugi zabrania, rodzice jedno dziadkowie co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym1
Niektóre dzieci to aż sie proszą by je wrzucic do pralki.....albo kosza z brudną bielizną oj brutalna jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to chyba
z dziecmi mozna sobie poradzic stosujac odpowiednie techniki manipulacji.. to jest do wyuczenia. mnie jednak przeraza ciaza, burza hormonow, poranne rzyganie, syfy na ciele, rozstepy, 15 kg nadwagi, brzuch jak bania, pokaleczone krocze, porod to chyba juz najohydniejszy i najbardziej upokarzajacy akt. krewm nagosc, bol, rozkraczona gdy inni tam zagladaja, potem 3 dni w szpitalu i znow tam zagladaja, masakra.. potem polog, ohhhyyyddddaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tam lubie supernianię. można się ponabijać, ale ci ludzie sami chcieli. rozpieszsczali dzieciaki, to teraz mają małe pieszczoszki demojujące dom. nie znam się na tym1. cholera, tak bardzo to widać??????????? ludzie zawsze zgadują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym1
Wiesz taka już nasza fizjologia.....menstruacja też wydawała sie czymś wyjątkowo obrzydliwym w wieku dojrzewania....po latach patrzy sie na to z dystansem może wkrótce nadejdą czasy że dziecko sie bedzie kupowac na allegro....płacisz kartą, dostawa następnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiem okiem faceta nie wiem jak to jest ale kobieta w ciąży jest dość pociągająca ale od czego to uzależnione to nie powiem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym1
To jakie są dzieci to wynik tego jak zmienia się nasze życie. Praca wymaga spędzania wielu godzin poza domem a potem rodzice zamiast spędzac czas z dzieckiem uczyc i wychowywac właczają bajkę na DVD albo kupują mu komputer i inne drogie zabawki. Rodzice są zbyt zmęczeni by miec chęc włożyc wysiłek w wychowywanie dzieci, to wszystko bierze sie z wygody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym1
Niech zgadnę Gnom: wielkie cycki z mlekiem ?! fuj !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym1
Gnom, nie każdego faceta pociąga ciężarna kobieta, większośc brzydzi sie zmian jakie następują w ciele partnerki, niekórzy faceci boją sie uprawiac seks by nie zrobic coś dziecku chyba jesteś jakis nietypowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne to chyba
no jak lezysz na porodowce z nogami rozwalonymi na dwie strony swiata to ci co sa przy porodzie tam se zagladaja. a potem jak lezysz na normalnej sali to sa kontrole, nogi trzeba rozlozyc i pokazac to i owo.. bleah kobieta w ciazy atrakcyjna??? z wielkim zdeformowanym brzuchem, celulitem i rozstepami? i piersiami jak banie, bez opalenizny bo oczywiscie nie mozna na solaarke???? napuchnietymi nogami i ustami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widocznie jestem nietypowy:P ale jakoś kobiety w ciąży są dość pociągająca wszystko zależy czy kobieta potrafi wtedy nadal o siebie zadbać bo niestety większość nie i tu jest problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro obrzydza Cię umazany mazią noworodek i dostajesz drgawek na myśl o karmieniu piersią, to widocznie nie jesteś gotowa na macierzyństwo. Nie jesteś gotowa= nie decyduj się na dziecko, bo nie wiadomo jak się zachowasz, kiedy dziecko pojawi się na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam się na tym1
Depresja poporodowa może zdarzyc sie nawet kobiecie, która pragnie byc matką. To wynik burzy hormonów, tego nie da sie przewidziec. Dużo zalezy od tego jak znosi się ciążę i czy ma się pomoc i oparcie w partnerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HHKYKJKPUhlkhnhkn
kurcze myslałam że bardziej niz ja walniętym na ciążofobie nei można byc... ja mam 27 lat więc mneij ale jestem 5 lat po ślubie i CIĄGLE przy każdej okazji słysze życzenia dziecka... i nikt nie pyta czy mam ochotę... a nei mam... tzn zmienia się to. Prawie rok temu zaliczylismy z mężem wpadke i byłam pewna że jestem w ciąży, nie wypiłam kropelki alk. na sylwestra, nie brałam nawet suplemntów... czekałam na czas kiedy można zrobić test jakis wiarygodny i moja fobia zaczęłą się przeardzać już powoli w przyzwyczajenie do tej mysli - tak ędę matką. I tyle... trwalo to naparwdę krótko bo test po 14 dniach wykluczył ciążę, po 20 dniach dostałam spóźniony okres - i byłam juz jednka zawiedzona. Teraz jednka jestem na etapie że nei chcę dziecka - bronie się na maxa przed tym. Dlaczego? powodów jest wiele... Ale zupełnei inne niz u Was. Nie obrzydza mnei pproód nei boję sie ciąży, nadwagi, uwielbiam zaglądac w wózki i nei razą mnei monotematyczne matki... A więc?? 1. nie wiem czy chce byc dalej z moim mężem, czy chcę być wogóle w tym związku - jest do kitu po prstu a ja wiem że nie ma czego ratować. A dziecko by tylko utrudniło rozstanie... związało meni z tym człowiekiem juz na zawsze. A upierdliwy jest na maxa +taka rodzina jego...brrrr 2. Mam problemy ze soba i szczerze mówiąc nei uważam że nadaję się na matkę. Nie chciałabym mieć takiej matki jak ja. 3. Mam problemy zdrowotne (może natura jest mądrzejsza niż ja?) i wcale nei jest takie pewne że dziecko mogłabym mieć. Bardzo chory kręgosłup, przy którym nei wolno mi NIC robić. tzn w domu tylko najlżejsze prace bez schylania, obciążania go itp. Ortopeda raczej nei zalecal ciąży a jak już to leżenie cały czas, od prawei samego początku. Po drugie miałam problemy gin., jestem po 2 wypalankach....mogę mieć tak skróconaą szyjke macicy że ciąża może zostac nie donoszona nawet mimo ciągłego dbania o siebie... Wiec na dzień dzisiejszy dziecko nie, absolutnie!!! Ale znowu jak patrzę na zdjęcia na nasza-klasa koleżanek zbobasami to bardzo im zazdroszczę i oglądam bez końca. Może jeszcze dojrzeje do tej decyzji, może nie?? 2. biore leki które

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiście kobieta w ciąży się zmienia na niekorzyść, i nie są to małe zmieny. Oczywiście ci kochani, dobrzy mężowie (faceci) mówią, że dla nich wygląda \"przepięknie\", ale ma to niewiele wspólnego z rzeczywistością. Te opinie są chyba bardziej podyktowane względami uczuciowymi, niż faktycznym stanem rzeczy Prawda jest taka, że wiele kobiet musi się nieźle nagimnastykować, żeby wrócić po ciąży do wczesniejszej formy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HHKYKJKPUhlkhnhkn
upss a co to za jakies dziwnas koncowksa posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HHKYKJKPUhlkhnhkn, ja też nie mam z kim mieć dziecka, też nie chciałabym mieć takiej matki jak ja, i też nie wiem czy mogę mieć dziecko, bo ciotki się narazie nie doczekałam, a poza tym, przez te dokładne opisy kobiety w ciąży wolałabym już żeby wymarł gatunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sssilly nie przesadzaj ja też przynajmniej narazie nie planuję dziecka ale nie wykluczam tego w przyszłości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgdhf
hejka a ja mam 31 i czuję parcie... na ucieczkę przed byciem mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HHKYKJKPUhlkhnhkn
wiesz ja niby mam mieć z kim - trochę dziwne ale wszyscy wiedzą że męża to bym najchetniej na księżyc wysłała...jednakże oprócz najbliższej rodziny- rodzice mają sąłbe serce a ja jakoś nei ma odwagi im powiedzieć prawdy. a te opisy i cała reszta jakaś dla mnei jest neutralna. tzn nie boje sie tego, nei martwie się, tyle kobiet dało rade ja bym tez dała... najwyżej by meili mega histeryczkę na porodówce co by obroslo mitami... i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgdhf
ja się boję że już zawsze będę zobowiązana do dbania o inną osobę (dziecko) i do odpowiedzialoności czuję ogromną niechęć do tego :S a czas - kurde - leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wprawdzie to pewnie 50ty topik
na ten temat,ale jeszcze raz sie wypowiem. Na podstawie wlasnych doswiadczen, bo sprawdzone. Normalne, ze nie ma parcia. Nie wszystke kobiety od zawsze marza o dzieciach Prawie wszystkie ( sa b male wyjatki) sa bardzo szczesliwe i zakochane w swoich dzieciach, jak juz urodzą ( czy planowane, cze z wpadki), bo cos sie w nich zmienia (trudno to pojac przed urodzeniem) Po ciazy sie nie brzydnie nie fkaczeje w zadnym miejscu , chyba ze na własne zyczenie( nie mowiac o tym,ze ciaza w poznym wieku rzeczywiscie odmladza i ddaje urody) Porod , kupki i td to malenki, latwy do zapomniania , moment w macierzynstwie, ktore trwa przeciez do smierci. To czy sie ktos decyduje na dziecko czy nie, to jego osobista sprawa, jesli znajomi sie wtracaja, to zminenic znajomych. Dla rodziny miec zestaw odpowiedzi+usmiech Teraz kobieta jest dluzej młodsza biologicznie, wiec 30tka to nie ostatni moment, predzej 40tka. I traktowac sprawe na większycm luzie , jak swiat swiatem kobiety rodzily (lub nie) i zyly normalnie dalej,nie jest sie wyjatkiem. Pozdrwienia matkom i niematkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×