A tak mi obiecywał...

to lepiej odpusc sobie te ataki zazdrosci bo mozesz go do siebie obrzydzic :( Niech widzi ze mu ufasz to bedzie sie starac temu sprostac. Jezeli nie jest winien i nie zdradza sie a to co na necie to tylko zdjecia a ty mimo wszystko bedziesz go o to atakowac to on zacznie od ciebie uciekac. Tego chyba nie chcesz.

nie chce zeby w ogole to robil, a juz tym bardziej z bylą :(

wiesz co a moze ty zacznij z nim pewna gre...przestan sprawdzac maila przestan pytac gdzie wychodzi...nie dawaj mu na kazdym kroku znac ze myslisz tylko o nim...ze twoj caly swiat to on...pokarz mu ze on caly czas musi cie zdobywac...i dziewczyno uwierz w siebie...wiesz ty jestes piekna jesli sama tak myslisz unies wysoko glowe...wyprostuj sie wypnij piers i do przodu...jak bedziesz przechodzila obok przystojnego chlopaka usmiechnij sie i zobaczysz ze to odwzajemni...dowatosciowuj sie na karzdym kroku...jak ty nie bedziesz w siebie wierzyc to nikt nie uwierzy...a facet nie moze spoczac na laurach bo ma juz dziewczyne...musi byc swiadomy ze ty jego wlasnoscia nie jestes i tez moze cie stracic...jesli cie kocha to podziala...powodzenia

tranquila rozumiemy sie ;)

czytam czytam wiec podniose

tranquila>>> dziekuje, postaram sie skorzystac z tej rady :) naprawde z calych mozliwosci :)

przeczytałam sobie ten topik i stwierdziłam ,że nie jestem jedyną która ma problem z facetem, jego klamstwami i internetem......kuźwa...trzy w jednym:(:(:(

Lepiej mnie poderwać;).

echhhhhhhhhh>>> a twoj co robi? :(

problem z kłamliwymi facetami mają kobiety o małym poczuciu własnej wartości Kobieta co ceni siebie, nie będzie wierzyć takiemu palantowi tylko kopnie poniżej pleców - niech oszukuje innych to nie Ci faceci mają problem tylko Wy Panienki!!!!

witam babeczkianiusia zgadzam sie z toba w tej kwestii...kobieta znajaca swoja wartosc nie bedzie drzala ze facet bedzie szukal rozrywek w internecie ze bedzie oklamywal...bo bedzie bal sie stracic taka dziewczyne...to facet ma sie starac nie dziewczyna...to kot goni mysz nie na odwrot...a nawet jak kot zlapie ta mysz to nie moze byc pewien ze ta sprytnie sie nie wymknie i nie zacznie znow uciekac...