Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

znudzonycenzura

Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Polecane posty

To wszystko hipotetyczne :D. Realnie to dostaniesz za samą plamę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ..nie ..w tej opcji jak by sie pojawila pani od dywanu ..to o plamie juz by nikt nie pamiętał :D:D .... a zwłaszcza pani od okładów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak, zapaliłeś już? Jakbyś mieszkał przy cmentarzu, to możnaby od znicza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady ..która godzina, na szorowanie dywanu:D poczeka nie uciekni ..jak juz tam trafiła czy tu można zamówic budzenie na 7,00 ?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zamówić można, ale czy zostaniesz obudzony to nie wiem :), ostatnio zaspalam na dziesiątą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak macie problemy z budzeniem sie to moge zaoferować swojego psa...ujada jak głupi najchetniej z samego rana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ja mam, dzieci mają... jak jestem im rano potrzebna, to wstaję :) a jak wystarczą im płatki z mlekiem to nie Natomiast moja druga połowa to oooooo..... nic go nie budzi. Żaden budzik, telefon, marudzenie, zabieranie kołdry, to mu nie straszne. Czasem dzwonię na komórkę którą ma na poduszce - 20 nieodebranych połączen i pretensje \"czemu mnie nie obudziłaś\" Pies go budził :D łapami, ogonem, językiem - ale psa nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kur....!!! 😡 Czemu tak jest ze jak już napisze, włącze strone inna a potem wracam to nie ma tego co napisałam.. i już nie moge wysłac? Dupa, teraz bedzie skrótami: W pociągu myślałam ze dostane szału, ponad połowe drogi wkurzał mnie jeden duży facet.. Najpierw siedział koło mnie, zrobił sobie podpórke z mojego biodra na swoj łokieć..! i sobie przysnał.. a nie było miejsca zeby sie przenieść.. i wszelkie moje wiercenia się były... bez sensu.. bo ciągle i tak byłam ściśnieta miedzy nim a oknem..! Mówię Wam, wrzałam z wściekłości! Musiałam na chwile wyjść na korytarz..i ochłonąc troche.. zeby mu normalnie nie przywalić!! W końcu ktoś wysiadł i sie przesiadłam naprzeciwko.. to se facet nogi rozwalił... i to nic ze ja tam miałam swoje..! :P Wrrr... nie cierpię, kiedy ktoś mnie dotyka jak jestem zmęczona i mnie to drażni, zwłaszcza nie obcy ktoś.. grr.. Szam ja już Ciebie od dziś bardziej rozumiem.. ze nie lubisz PKP.. Jak jeszcze dojdą tacy ludzie to nic tylko.. strzelać. Borewicz, nie 38.7 tylko 38.6 :P;) Nie dodawaj sobie bo Ci będą współczuć... ;) Fuuu... szprotki... z tej lodówki... :P;) A z dywanem.. to mozesz znanym już sposobem, przeciąc na pół i prać w pralce :D Hmmm.. babka od Vanisha taaa? Poczekaj niech ją zobacze najpierw to pogadamy :P Spotkanie rzeczywiście było super, mimo mojego panikowania itd.. ze nie znam ich, ze nie bedzie o czym gadać... ze coś tam jeszcze.. A przeszło wszystie oczekiwania, śmialiśmy się od samego podejścia do stolika, gdzie już na nas czekali i tak 5 bitych godzin było nam wesoło :D Nawet szybciej piwo od Borewicza piłam (ale to dlatego ze on więcej nawijał) :) I filmy były w sumie trzy, bo jeszcze Traffic.. :) Wszystkie bardzo fajne, nie umiem ocenić, ale bardzo mi sie podobał \"Obcy kontra Predator\" Ciekawe jakie by były wrażenia jakkbyśmy oglądali to nocą a nie w południe.. ;):P No dobra to dobranoc państwu, bo ja to mam zrywke o 6 i trzeba być trzeźwym na zajęciach.. :) Poczytam co tam wiecej u Was w tygodniu 🖐️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...normalnie w tygodniu to problemów nie mam ... raczej, ale tak se siedze, i patrze która jest godzina to sie zastanawiam ..jak ja to rano zrobie:D Kasiek ..nawet nie wiesz jak Ci współczuje :0 Saszka..a to może Wy powinniście mieć II stopień zasilania :D do wstawania ;) Akara.. ta..Ty to juz jak Kachni ..machniesz ręką ..jak byś muchy odganiała;):D ta ...mówilem ..że juz potem o plamie nie będzie :D:D ..to ja juz Państwu na dzis dziękuje [ukłon do przodu w gaciach] :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihihi, wcale nie :P. Muchy odganiam nieprzyjaznie, a do Was z usmiechem pomachalam. Zimno mi kurde, ide spac. Wczoraj wrocilam z Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku, czekam aż się atmosfera uspokoi. Tak się składa, że moje poglądy na kilka spraw odbiegają bardzo od tych \"narodowych\". Jednak nie mam zamiaru nikogo przekonywać, i nie chcę żeby ktoś mnie próbował nawracać, więc...uznałam że najlepiej będzie jak się zamknę :) A od dziś mam mamę w szpitalu, i będę latać między domem, biurem a szpitalem, cieszę się że wszytsko mam w zasięgu 15 minutowego spacerku... Miłego tygodnia życzę i przede wszytskim dużo słońca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Diableta :) Fajna dyskusja byla w nocy :D ale mnie kafe tak chodzila, ze.... 😠 wrrr calego kompa wylaczylam w koncu :P Akara -> chce Cie zlapac na tlenie... kiedys :P Kluska -> mysle, ze mozesz smialo pisac co myslisz, czujesz... toż to nie sekta, nikt Cie nawracac nie bedzie... ;) ja sie np z Gio nie zgodzilam ... hmm myslisz, ze teraz mnie miotla po lbie trzepnie jak sie spotkamy ;) trzymaj sie cieplutko 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borewicz...spoko, mnie to nawet bomba nie obudzi więc nie ma co współczuc :D Kluska...no ja mysle że śmiało możesz pisać co ci leży,kazdy z nas ma rózny sposób na zycie co nie oznacza ze zły ;) ja nie przeżyłam tego aż tak bardzo żeby mi sie coś zalamało, oczywiście smutek był duży...pewnie dlatego że zbyt mało nauk Papieża znam zeby wiedzieć co trace... Akara...🖐️ miłego dzionka wszytkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wy tam :) Czytam zaległości (czyli parę stron do tyłu), ale daję znać, \"że żyję\" ;) Na razie napiszę tylko, że udało mi się uniknąć tego wyjazdu niezbyt miłego :) A teraz właściwie to.. idę robić sobie obiadek 🌼 O Anioł mój się zjawił.. więc chyba jakaś zmiana planów będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi nic nie leży, nie chcę prowokować dyskusji. Mnie wydarzenia ostatnich dni były obojętne. To dla niektórych nie do pojęcia, albo mi tłumaczą, że za głupia jestem żeby to pojąć. No i trudno :) Z mamą niewiadomoco, jutro się czegoś dowiem, ale nerwy...z małego zabiegu robi się powoli operacja i martwi mnie to :( Cmokam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska...no skoro ci nie leży to tysz dobrze ;) trzymam kciuki zeby z twoją mamą było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć :) Jakaś taka przymulona jestem dzisiaj. Byłam na uczelni oddać rozdział i tak szłam ulicą jakbym szła obok siebie. Znacie to uczucie? Ciało sobie, duch sobie? Ja tak dzisiaj miałam. Dziwne, ale z drugiej strony inspirujące :P Kupiłam sobie okulary słoneczne, dzisiaj było bardzo ciepło i mocne słońce, a moje okulary po nartach się letko skrzywiły i wyglądam jak pijany zając. Teraz mam nowe :) No kochani, chyba się wcześniej położę dzisiaj :P Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air, ja tak czasem ma.... ide gdzies i nagle sie \"ockne\" i wracam do rzeczywistosci.... dziwie sie tylko, ze nigdy na nic nie wpadlam w takich momentach ;) Kluska -> trzymam kciuki za mame, zeby juz wyzdrowiala ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, Kochane Diableta :P jakos tak mi sie dzisiaj nic nie chce i glowa boli chyba mam powoli seksualny stosunek do pracy ;) :P ... Saszka - Aniol uczy mnie grac w brydza a ja jestem zachwycona :) toz to cudowna gra (chociaz ja powolny uczen - dobrze, ze uczacy sa tolerancyjni :D) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za kciuki kochani :) Zaraz lecę do mamy, rano miało być coś wiadomo, a do biura na 9tą zdążę... To będzie dłuuuugi dzień Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien bryk :) ale cieplutko jest :) poprosze o kciuki o 13:20 :) Kluseczko, dobrze, ze mam tak blisko i do pracy i do mamy w szpitalu.... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja też dzień bryk :D Dzisiaj zdecydowanie lepsze mam samopoczucie. Idę w sobotę na ślub, właśnie pisałam wierszyk i życzenia na telegramie, to się lekko rozmarzyłam :) No i idę do nauki. Niech już się te wszystkie zaliczenia już skończą, bo mnie cholera bierze :P Trzymam kciuki za wszystkich i za każdego z osobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×