Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

znudzonycenzura

Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Polecane posty

:) :) A mój M ma nowy przedmiot: przysposobienie obronne, 2 godziny tygodniowo Poważnych Rzeczy na pół roku przed maturą. I dzisiaj dziecko relacjonuje mi tak: było o broniach - dawnych - jako to oszczepy tasaki i inne kamienie łupane i łuki, potem broń biała: obosieczne, kłute i jeszcze jakie tam jednymtchemprzezpaniąprofesor wymienione, potem broń palna - i wszystko wymieniane powolutku, żeby dzieci też brały udział w lekcji i podpowiadały A ptem broń nowoczesna, jako to rakietowa, laserowa, więc dzieci podpowiedzialy że jeszcze plazmatyczna - tak, plazmatyczna - a pani profesor, a miecze świetlne to jest broń biała czy może jakaś inna, no bo chya nie biała - no tak, to będzie broń nowoczesna. No i pani podzieliła referaty, baaaardzo chętnie dzieciaki brały - dziewczyny wzięły te dawne i białą broń, Maciek wziął palną - Mciek ma hopla na punkcie bromi niemieckiej z drugiej wojny światowej i ma mauzera pod łóżkiem, ktośtam wziął rakiety, a Tomek wziął broń plazmatyczną i miecze świetlne - a możecie mi wierzyć, zna się na tym dobrze, nawet nie tyle z filmów, co kupę literatury na ten temat przeczytał !!! Aż żałuję, że nie chodzę z nimi do szkoły... Gio - ciężko bez chłopaków.... mój jest w domu gosciem, cały czas u dziewczyny.... ech, szkoda gadać ..... nie mam zdjęć w nowej skrzynce...... buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej diabły! Nina wróciła z Mazur :D Było BOSKO!!! Pogoda dopisała, chociaż słońca nie widzieliśmy...ale było ciepło Podróz trwała masakrycznie długo- wyjechałam o 3.00 z Jeleniej Góry i do Łodzi dotarłam na 7.30- koszmar! Od Oleśnicy droga non stop w remoncie, puszczają jedną nitką, a ludzi na drogach w cholerę- o 4.00 rano!!! Ale na 13.00 dotarłyśmy do Giżycka i ... zaczęło się! zabawy integracyjne i szał-pał :) Chłopaki z Akademii Przygody prowadzili te zajęcia i jeden był...cudnej urody :) Raz się zagapiłam i o mało w palenisko nie wlazłam....śliczniutki.... Powiem tak: brałam udział w dwóch meczach: piłki nożnej i koszykówki- i od wczoraj ledwo chodzę- zakwasy jakieś czy co?! Koledzy wypluli płuca po 15 minutach walki na boisku- ale wyszalałm się-uła! Nauczyłam się strzelać z łuku, piłowac drewno na czas, nosic wodę wiadrami na drewnianym kiju :) Za to w środę było cudnie, bo od 10.00 do 18.00 pływaliśmy jachtami po jeziorach- wiatr był niewielki, ale dawaliśmy radę! Chyba załapałam bakcyla i nauczę się żeglować. Już umiem zmieniać kierunek i stawiać żagle \"pod wiatr\", płynąć \'motylkiem\" z wiatrem i takie tam....cuuuudo. A najważniejsze było to, że nawet dyrekcja słowem nie wspominała o pracy, statystykach, obrotach itp.- można się było totalnie wyłączyć. Pokochałam Mazury! Acha- a z rzeczy mniej...kulturnych...: przy jednym z jezior ma podobno wykupione tereny panujący nasz prezydent Kwachu i nasz kolega...nie wytrzymał...i .....POSTAWIŁ KLOCKA na niniejszej parceli :D !!!!!!! A to sie prezydent ucieszy..... Dobra- znikam na chwil parę, bo musze dom ogarnąc i takie tam...kwiatek mi prawie usechł , bo mój D. zapomniał go podlewać a on lubi mieć duuużo wody.... Ja pisze niestety z patrzeniem na klawisze, ale zaintrygowałaś mnie AIR tym bezpatrzeniem i ja tez popróbuję Borewicz- dzięki za info na trasie, ja już byłam za Mrągowem. Gio- syn w dom-szczęście na twarzy :) szam- kiedy parapetówa? saszka- fajne zajęcia w szkole miały dzieciaki- ja takich nie miałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry, dobry... Nie wiem, jak najbliższe dwie doby będą wyglądaly ale wiem, że mój mąż bierze mnie na koncercik.... i chyba mam jeden bilet wolny (razem mamy 4) - Gio -może chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche poczytalam co sie dzialao ale zaraz robie wypad z domu do wieczora .. Saszka ..dzieki za bilety ale ja na koncerty nie chodze ..wystarczy mi ten \" Cyrk na kolkach\"..ktory mam ostatnio w trzech mieszkaniach.. Saszka jakjest twoj nowy adres bo wysylalam zdjecia ale zwrot przyszedl .. Ninka ..zazdroszcze ..Do Gizycka wlasnie sie najezdzilam troche przez ostatni rok ..do Jednostki wojskowej ..nad samym jeziorem .. Potwierdz na maila czy dostalas zdjecia ..to narazie ..oglonie pozdrawiam i spadam ..🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej, ja już mam weekend co mnie bardzo cieszy a pogoda sprzyja więc jestem cała happy :) Tygrysku a kiedy masz tego Stinga? Jakoś teraz prawda? Pewnie pokażą w telewizji, mam przynajmniej taką nadzieję, dawka kultury wyższo popularnej by się przydała to Sting się nada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzyneczka nowiutka, puściutka (tylko z jednym nieotwieralnym filmikiem) saszka3 na yahoo, czekajaca na zdjęcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieeeeekny dzis byl dzien, a jak cieplutko od poludnia do teraz mialam znow dzieciaki pod opieka, wiec poszlam z cala trojka na plac zabaw - fajnie bylo jak na ciocie przystalo nie obylo sie bez chipsow i piciz (w butelkach z \"dziubkiem\"). Bylysmy tez w sklepie z ciuchami na wage i Domisia wybrala sobie superowa spodnice bojowkowa do kolan a Madzia bluzeczke w serduszka i misia przytulanke Air -> STING jest jutro :D :D :D :D :D :D aha bedzie transmisja w TV :) Gio -> 👄 trzymaj sie dzielnie!! Nina -> dopiero teraz pokochalas Mazury?? lepiej pozno niz wcale, ja je uwielbiam \"od zawsze\", w kazde wakacje tam jestem!! a zeglowanie to jest to!!! hahahaha fajne ma pomysly ten Twoj kolega :D Saszka -> jakto jak bedzie?? suuper!! ja tez bede na kocnercie ale pewnie nie uda sie w tym tlumie odnalesc.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tygrysku - to wspaniale, będę Stinga oglądać, może gdzieś diablice wypatrzę :D A ja nigdy nie byłam na Mazurach. Z Poznania to jest kawał drogi, ale Nina ma jeszcze dalej a pojechała, więc może ja też się kiedyś wybiorę. Saszk - zaraz coś ci wyślę na nową skrzynkę, może już widziałaś, a może nie :) Kolejny piękny dzień :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STING, STING, STING, STING, STING!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zeby sie jeszcze bardziej przed koncertem naladowac i sloncem nacieszyc pedze na rowerek!!! Air -> nie bylas nigdy na Mazurach?? serio, serio?? koniecznie musisz sie tam wybrac!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Serio serio Tygrysku :) W sumie z Polski to tylko na połnocnym wschodzie mnie nie było. Może kiedyś, jak w końcu zacznę zarabiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ranne diabły tyż wróciłem z mazur, tyle że ja się integrowałem z klientami:D teraz jadę zobaczyć co z mojego sam. zostało i czy można już go odebrać z naprawy.Mowa o pryvatnym:) wybierającym sie na koncert stinga ...mówie stanowcze zazdroszcze:P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę wam tego koncertu! No nic na to nie poradzę. proszę zdać pełna relacje PO, mam nadzieję, że uda mi się choc trochę Stinga pooglądać w TV, bo zaraz wychodzę na imprezke i może być głośno wieczorem i nic nie usłyszę.... ;) Ja też byłam na tych prawdziwym mazurach po raz pierwszy w życiu i chyba sie zakochałam! a ode mnie to jest 760 km. wszystko się da zrobić :) A ja od wczoraj mam chyba kolejną turę przygód, bo myjąc wczoraj auto w myjni, w ktorej to robię od ponad roku.... urwali mi lusterko! I to lewe! Bez tego się kurna normalnie nie da jeździć.... Kierownik niniejszej stacji CPN był nieuchwytny, wic dziś rano spisaliśmy protokół do ubezpieczenia, bo na szczęście mają polisę od takich przypadków, wczoraj zamówiłam w serwisie już nowe lusterko- w poniedziałek o 8.00 mam oględziny rzeczoznawcy z Warty, potem montaż nowego lusterka i dopiero pewnie dobrze po 10.00 wyjadę w trasę....... ja chyba nie moge prowadzić nudnego życia..... Wczoraj na wprowadzenie się w weekendowy nastrój zaprosiliśmy naszych przyjaciół, którzy mieszkają po sąsiedzku na naleśniki i czerwone winko...ekipa wpadła po 30 minutach z garem Musaki robionej własnoręcznie i wielką flaszką wina marki Kadarka :) Ale fajnie było! teraz znikam do znajomych- dziś wieczór spędzamy poza Jelenią Górą. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo..Ja pier..... chyba mi sie w oczach troi .... ..cooo jest .... ???? ..chyba jednak jestem baaardzo choraaaa..! Ja zostaje tutaj ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie, co robimy??? :) Ja tam moge zostać na nowym wyrku skoro już Szamka je przytargała ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem za nowym wyrkiem... bo kompletmego krecka dostaniemy.... no i pod nowym ostatnio tak tloczno bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możemy zostać na nowym, stare mam całe zapisane :) Jakieś 120 MB, chce ktoś? ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elles, ja chce, tylko w czym to masz zapisane? Bo ja zapisałam jednąs tronkę, tą która się otwierała na ulubionych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ale bezsens :) Teraz to już po ptokach :P Idźmy na nowe, to zapisane to można je opuścić :D papa stare łóżeczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Saszka 😍 to o mnie pytałaś w kontekście St.Panów? :D w czasie dyskusji z Małą twierdziliście, ze diabły przychodzą i odchodzą bez pożegnania - ja się pożegnałam! nawet podziękowałam grzecznie za wszystko :) a teraz - teraz mam krótki moment kiedy juz nie mogę wytrzmać zeby sie nie włączyć - czytam was na bieżąco i to nieprawda, \"że tak najłatwiej\"...ja mam tak, że w trudnych sytuacjach tracę głos; a ze ciągle nie chcą mi się wyprostować ścieżki, którymi chodzę - lepiej jak milczę.. Ale dziś..dziś mam ochotę na piosenkę :D \" Ach,ten lęk, żeński lęk, co mną władnie przez twój wdzięk-męski wdzięk- niech przepadnie! Z twoich żył do mych żył przelej burzę- nie mam sił,nie mam sił bać sie dłużej! Nieś mnie gdzieś albo weź i na miejscu uczyń to Waterloo, mój zwycięzco! To piosneczka figlarna niech was jesienia słotną rozwesela:) kasiek🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczuliłam się. Rokita, nie zauważulam, żebyś, się żegnała (albo mi nie podpadło, albo nie wzięłam tago na serio), bo się emocjonalnie z Tobą nie pożegnałam, i jeżeli nie możesz pisać, to chociaż czasem coś zaśpiewaj.... :) proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tosmy obie rozczulone 😭 spod łózka wylazłam w lipcu (24 -27?) a teraz sobie cichutko włażę od czasu do czasu i podsluchuję bo się byłam przywiązałam i tak do końca rozwiązać nie mogę i podśpiewuję sobie czasami :D \"Chodzę sobie, zbieram rutkę,śpiewam piosnki wesolutkie. A czasami śpiewam rzewne- co i rusz to sobie śpiewnę. W rekach mi się pali praca- doje krówkę, kurke macam, pielę,międlę,przędę,plotę i sie modlę przed i potem. Gdy uplotę z rutki wianek,wyjdę sobie w nim na ganek- czy nie jedzie jeki rycerz nastawionyna dziewicę? Oj, nie musi to być książę-niech on z trudem końce wiąże, byle cnotę ma docenił -się zakochał i ożenił. Ale nawet w ślubnym puchu nie zapomnę przy mym zuchu- gdy od niego żądza buchnie- o siostrzyczce i matuchnie. Więc wynagródź Ty mnie, Boziu, za ten mój moralny poziom i - nim szanse wiek przekresli- rycerzyka Ty mi ześlij!\" pozdrawiam-🌻- jam też krojcnięta! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ananasie co wczoraj spadł w południowy słoneczny cień jak łezka pestka tkwi jak łezka pestka tkwi tajemnice ma mech i rydz a w gruszkach nie ma nic a w gruszkach nie ma nic W tych okętach co płyną w dal z kolorowych dalekich stron zmęczony motor gra zmęczony motor gra Tyle pamiętam, i tu taśma w stare szpuli 20 lat temu się urwała - moze wiesz co dalej? i kto to wymyślił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
02:26??? białe noce znaczy się :o oj,bywa,bywa... tego tekstu nie znam ale zapedziłam znajomych do szukania - moze cos znajdą:) a na pociechę: WELTSZMERC Roztopilo ci się słonko nagle w plusze, choć powinno obiektywnie wszystko grać. transcedentalny smutek kladzie sie na duszę- cos dziwnego sie zaczyna w tobie dziać. W innych jkrajach nazywają to \"weltszmercem\" i tabletki na to muszą brać. A Słowianin z duszą jasną, rzewnym sercem, musi na to wziąć i komus w mordę dać. W mordę komus dać! I dopieroż to okrutne są katusze, gdy dokoła taka pustka, że psiamać!- tu się czuje: dać po mordzie komuś muszę! a tu- nie ma! nie ma komu dać! Nie ma komu w mordę dać. To nie musi wcale być antagonista- taki facet na uboczu może stać. Bezinteresowna chęć to jest i czysta- można nawet go przeprosić i mu dać. Przeprosiwszy ,w mordę dać. ...a mój adres mailowy aktualny jest więc zapraszam,zapraszam :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak tam z duszą? W porządku? Mam nadzieję... Meila wczoraj wypatrzłam... tylko muszę dojrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...dusza....eech...słowiańska,nieokielzana....chętnie zamienie na małą stabilizacje:o dojrzewaj...pomalutku....nie spiesz sie.... bedziesz smaczniejsza,tylko nie spadaj za szybko :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×