Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

znudzonycenzura

Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Polecane posty

Ledwie żyję.... Padnięta coś jestem ....nie wiem, może przez to poranne wstawanie...szok! Tygrysku- dzięki za zdjęcia! Wyglądasz bosko! Delfinka sobie specjalnie powiększyłam, bo chciałam dojrzeć co tam masz- słodki :) Ale fakt- urodzona z ciebie rajdówa! Nie ma to jak motor i czarna skóra i wiatr we włosach.... A nie zgadniecie, gdzie Nina się szkoli od 20.09- też w Giżycku, tam gdzie Tygrys był! Nie wiem jeszcze jak tam dojadę, bo ode mnie to 800 km, ale planujemy spotkanie w Łodzi z moją kumpelą, która tam mieszka- tam porzucę moje autko i przesiadam się do niej. A z Łodzi to już około 450 km chyba będzie...Taka jazda \"na raty\" ale za to będzie wesoło :) AIR- ale fajnie! Kursuj i ucz się póki zdarzają się takie fajne szkolenia. Aż ci zazdroszczę, uwielbiam wszelakie dokształcanie... Spadam na kanapę ...mam nowy numer \"Twojego Stylu\" , mam zieloną herbatkę....idę się \"relaksić\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwaga...wchodze...!!! Wrocilam z dalekiej podrozy ..( wirtualnej)...:) Wszystko odbylo sie wedlug planu ..bylo super ..sie pojadlo , popilo i potanczylo... ..zdjecia bede przesylala pod koniec tygodnia ... Specjalne podziekowania dla Tygryska ...👄 ..teraz bede miala troche mniej czasu na net , bo sprawy rodzinne w toku ..normalnie nie wiem w co mam rece wsadzic .. W miare mozliwosci bede na biezaco czytala co u was slychac .. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i przesylam mocne buziaki..👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) O matko!! już przekroczylismy 600tkę :D no nieźle :D brawo dla nas ;);) Melduje się, że jestem :) Nic nie czytałam i nie wiem czy i kiedy to zrobię, bo zajmuje się czytaniem w necie \"recenzji\" na temat łódzkich szpitali, nad którymi się zastanawiam a propo porodu :) A od dwóch dni wybieram się osobiście do nich.. ale jakoś nie wychodzi ;) ;) Zrobiliśmy już kolejne zakupy dla maluszka.. jeju .. ale kasy leci :o Nie mówiąc o tym, że na wózek kasy nie ma ;) A tak z innej beczki (żeby nie było, że jestem taka monotematyczna) to miło się zrobiło w końcu na dworze, jest czym oddychać i w domu w końcu tez nie jest tak gorąco - mimo otwartych cały czas okien i wentylatora ;) Słuchajcie, nie wiecie, czy ta ustawa o związkach partnerskich weszła w życie i jak to w ogóle się ma do starania się o mieszkania lokatorskie przez młodych ludzi .. ? Pozdrawiam Wszystkich gorąco 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to ja chcialam..... a nie wazne, popoludniu sie na maxa lenilam, kawa, ksiazka, Sting (musze sie osluchac przed koncertem) :) Air -> wiem jak sie cieszysz!! Dobrze jest moc znow umysl rozruszac. Ano delfinek -> symbol wolnosci i wodne zwierze, sa dwie b. wazne rzeczy w moim zyciu. Jeszcze nigdy ani przez sekunde nie zalowalam, ze mam ten tatuaz :) Gio -> nie ma za co :) jakbys jeszcze kiedys czegos potrzebowala - mow, poki mam czas. ja zawsze chetnie 👄 Kluska -> nie przejmuj sie wygladem kolesia, najwazniejsze, ze Ty wygladals super i Twoje referencje tez. Trzymam kciuki, ja Ci mowie bedzie dobrze!! Majorek -> a co kupiliscie????? :) Nina -> pomgl relaks z gazeta?? dziekuje... jesli chesz mam foto samego delfinka, lepiej widac. O jego symbolice napisal juz do Air, wiec sie powtarzac nie bede ;) oj ten wiatr we wlosach to wcale nie taka radocha.... juz sie nauczylam na kazdym postoju, chocby krociusienkim wlosy rozczesywac... potwornie sie placza i kiedys po calym dniu w trasie wieczorem prawie sie poplakalam przy rozczecywaniu (wtedy byly jeszcze dluzsze)... tak sie skoltunily, ze po jakis 10 minutach, ze lzami w oczach zarzadalam nozyek... na szczescie kolega (cierpliwosc to on ma) zabral mi grzebien i wlosy rozczesal. Trwalo to chyba z pol godziny ale byl naprawde delikatny :) Ninko, Gizycko jest sliczne!!!!! :D a kiedy do Wawy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gio - no to super :D Nina - to się wycieczka niezła szykuje, 800 km, brrrr, dobrze, że z przerwą na raty :P Majorek - no, dzieciaczek to jest taka mała skarbonka, ale bardzo pojemna :) powodzenia w poszukiwaniach dobrego miejsca na rozwiązanie. Borek - uszkodzony aparat piszący chyba. Paluszki ci połamało? :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Airek takie typy jak Ty to sie nigdy od szkoły nie mogą uwolnić, zostaniesz nauczycielką :P;):D🌻 Powodzenia na szkoleniu i nowych ciekawych znajomości :) Szamka trzymam kciuki i mam nadzieje, ze już nie dół ale pagórek :)🌻 Tygrysek dzięki za zdjęcia, są super i te śluzy też mi się podobaly a Ty wyglądasz na motorze jakbyś sie na nim urodziła :D Majorek, co do urodzin, to na kiedy masz termin? A jesli chodzi o ciuszki dla małego to słyszałam ze w HM są tez, bardzo ładne i niedrogie :) Co do wózka, to jeszcze macie troche czasu, nie martw się ❤️ Kluska jestem pewna że Twoje referencje się mu spodobają i na następne spotkanie bardziej się przygotuje ;):D Nina no.. czeka was niezły kawałek drogi, proponuje przemierzyć trasę nocą, bedzie szybciej i mniej boleśnie ;) Gio czekam czekam.. na zdjęcia :P:D A ja wczoraj przyjechałam do domu i znow do pracy :P ale tym razem w biurze i nie na 12 godzin i tylko parę dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wszystkim diabełkom :) Znikam do pracy- na szczęście dziś wstałam o normalnej godzinie ;) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Elles - kochanie, ja właśnie po to idę na to szkolenie, żeby nie zostać nauczycielką :P Muszę się przekwalifikować i pracować w innej branży :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drożdżówki mi się chce. Drastycznie. PMS w natarciu. i chyba się nie obronię ;) Idę :) Drożdżówki drżyjcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam kawe,,,, ja tez chce drozdzowke.. KLUSECZKO KUP DWIE!! ;) (myslicie, ze mnie uslyszala??) Elles -> 👄 ja sie stesknilam za Toba... musze Cie w koncu na gadaczce jakiejs dorwac chyba ;) dziekuje za komplementy, uwielbiam motory to sie z nimi dobrze komponuje ;) Nina -> milego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Oki, jak chcecie wiedzieć, to się pochwalę ;) :P Nie wiem, czy wcześniej mówiłam, że kupiliśmy łóżeczko i materacyk - już jakiś czas temu. A niedawno większość tych podstawowych rzeczy, czyli cała pościel, prześcieradełko itp do łóżeczka, fotelik samochodowy :D pieluchy jednor. i chusteczki - to do szpitala już pójdzie, termometr do wody, rożek vel becik i nawet jeden ciuszek na 68 :) taki na chłodek ;) Z reszty ciuszków to na razie nic nie kupuijemy, bo sami nie wiemy co i jakie, ale już dziadkowie coś tam pokupowali, a wiem, że jeszcze coś pewnie dostaniemy od rodziny, więc wolę poczekać na maluszka już :) Na razie to wszystko leży nie odpakowane po kątach ;) bo jeszcze nie zrobiliśmy przemeblowania :) Anioł ma kilka wersji ;) Tygrysek :) Bore hahaha Air mam nadzieję, że dziś \"uda się\" nam w końcu wybrać do szpitala :) Fajną masz stopkę :D Elles na początek października ;) Hmm a co to HM, bo niestety nie kojarzę ;) zresztą ciuszki są w każdym hipermarkecie, tylko dobijające są te kolory - jak nie tylko dwa: różowy i niebieski, to ewentualnie jeszcze może żółty lub zielony.. ;) O pracka nowa :) Nina czyli o której? ;) Kluska o tak jagodnika zjadłabym ;) (z budyniem też może być ;) ;) :P ) Całusy dla tych niewymienionych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmmmmmm mam kawe i paczka :) Kluseczko, Twoja drozdzowke z budyniem skonsumowalam wirtualnie na sniadanie ;) Majorek -> ubranka dla dzieci sa sliczne, ale starsznie drogie... ja swoim bratanicom zawsze cos na \"ciuchach\" wynajde, taniej a rzeczy sa nie zniszczone, bo przeciec maluchy szybko rosna, ubrania nie maja czasu sie zniszczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóz to, wreszcie ktoś to mówi, różowe i błekitne ubranka są obrzydliwe :) Mi się bardzo podobają malutkie dżinsy, sztruksy, bluzy i swetry :) Wiadomo, że to dla straszego dzieciaczka, a dzidzi trzeba wygodnych ciuszków do spania na początek przede wszytskim. Ale kto powiedział, że mają być różowe.... Tygruś, ja walczę z dzikim słodyczociągiem który mnie opanował i tak skromnie, jak drożdżówka, to wafelek już nie...bo zaraz mi gębę wysypie...tzn i tak wysypie, ale nie będę mieć do siebie żalu ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja za wami tęsknię!!!!!! Mnie do dzisiaj czasem śni się, że termin porodu już minął trzy tygodnie temu, a znowu jest jedenasta wieczorem i znowu nie zdążyłam pójść do przychodni zapytać, czemu się małe nie chce urodzć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszka- a czemu tęsknisz? Przecież jesteśmy :) No, no- dziewczyny tu o bułeczkach, pączkach....a ja już PMS mam za sobą, to i żadnych słodyczy mi się nie chce! Za to wtrąchnęlam na obiad sałatke grecką i pieczona pierś kurczaczka- mniam! Idę sobie teraz z psiną na spacer, bo brakuje mi ruchu...dziś też od rana w aucie...tyłek mi się plaskaty zrobi chyba... Mój D. też jakiegoś dziwnego doła załapał, albo jakieś inne licho....wczoraj w nocy go wzięło na rozmowy...ponarzekał na te moje ciągłe wyjazdy, powiedział, że za mną tęskni jak mnie nie ma....a teraz znowu wyjeżdżam na prawie cały tydzień ( tak po prawdzie to jest to wtorek, środa, czwartek- czyli 3 dni...ale niech mu będzie, że tydzień) i że się martwi, bo ja ciągle tak jeżdżę i jeżdżę... Poza tym ubzdurało mu się, że to ja utrzymuję dom, a on zarabia mało i źle się z tym czuje...ech.... Nie wiedziałam jak zareagować.... Tylko czasami mam tego wszystkiego serdecznie dość, w moich wyobrażeniach mam inny \"model rodziny\", gdzie mąz zarabia na dom, a kobieta na swoje potrzeby :) Jednak życie jest inne, musimy się teraz przemęczyć...jest ciężko..szczególnie, że ostatnie kilka miesięcy haruję prawie wyłącznie na rachunki, raty i inne gówna... No cóz...pocieszam się, że jeszcze z rok, góra dwa musimy się tak pomęczyć.... Powiem wam w sekrecie, że nawet o dziecku nie mogę w takiej sytuacji pomyśleć....same kłody pod nogi.... Chyba przesadzam, ale musiałam się wam wyżalić.... Jeśli będziecie chcieli się ze mną podzielić swoim zdaniem na takie dylematy, o których pisałam- to będzie mi bardzo miło... Bo ja usilnie staram się trzymać optymistycznej wersji.... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogólnie to mam wszystko w dupie , chyba nawet i dosłownie , bo nie mam siły i ochoty się ruszac... i wsio mnie wnerw, jutro kogoś przejadę albo w niego wjade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ocho! I Borewicz ma PMS!!! :D Jednoczę sie w bólu- też nie cierpię tej prowadzącej- Szczuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że nie jeżdzisz jutro w okolicy Legnicy (ale się \"rymło\") ? Bo ja nie chcę zostać : przejechana, potrącona, zepchnięta z drogi, ewentualnie przerysowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nina - ja ci nic mądrego nie powiem, bo brak mi doświadczenia w tym temacie. Nie mam męża, nie mam pracy. Jedno co mi się wydaje, to to, że w dzisiejszych czasach z tym toposem męża zarabiającego na rodzinę i żony pracującej na waciki trzeba się pożegnać. Rachunki płaci ten, któ więcej zarabia. Całe szczęście, że oboje macie pracę. No i przecież twoje wyjazdy są też wyrzeczeniem dla ciebie, bo nie wierzę, że lubisz opuszczać dom na kilka dni. Dobrze, że ci D. powiedział, że się tym martwi. Gorzej by było jakby sam się z tym męczył i wyładowywał w inny sposób frustrację, którą zapewne odczuwa. Mam nadzieję, że taka sytuacja was nie poróżni i będziecie działać razem. Tego ci życzę :D Majorek - Elles chyba chodziło o H&M, tam są dziecięce :) Co do ubranek dziecięcych to dla mnie dramatycznie wyglądają te biedne dzieciaki w różowo błękitnych śpiszkach i tych strasznych czapeczkach z falbanką, brrrrr. Uwielbiam jak dzieciaczek jest ubrany w \"dorosłe\" ubrania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka, zgadzam sie z Air. To ze Aniol sie martwi Twoimi wyjazdami, to znaczy, ze mu Ciebie brakuje i zyc bez Ciebie nie moze... nie martw sie, jeszcze troche sie przemeczycie i na pewno wszystko sie lepiej ulozy 🌻 Borek, uszka do gory, jutro bedzie lepiej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam nie wiem czy to jest PMS czy M&M czy MPGEC ale na pewno wszystko nie jest ani OK ani OB ;) ale już wiem co mi dolega .. brak mi śmiechu, takiego normalnie szczerego qpawkowego, nic tylko praca, praca i praca ...jak te świstaki ciekawe gdzie będziecie, bo w Giżycku jest fajny hotel nad jeziorem chyba się zwie \"Tejty\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Borewicz.. Borewicz.. Ty to biedak nieuświadomiony jesteś.. :) Wiesz co trzeba zrobić.. zeby być najszczęśliwszym na świecie?? ..... Trzeba... .................Zjeść jogobellę !! :D A jak Ci się w życiu nie powiedzie.. to zawsze możesz zostać Prezydentem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do Borewiczowego PMS to: jakim przestajesz, takim sie stajesz -) (gorzej jak mu piersi urosną) tęsknie, bo wy jesteście a ja nie mam czasu nawet zawarczeć, nie mówiąc o tym że napisać skrzynkę musze zalożyć zdjecia mam do wysłania i do wyegzekwowania od was kilka rzeczy do skomentowania kilka rzczy do opowiedzenia a: wystawiam faktury robie podsumowania rozliczam ludzi szukam kasy dochodzę (albo nie ) do porozumienia z kontrahentami wystawiam wezwania do zapłaty tlumaczę się czemu nie zapłaciłam zbieram po uszach od niezadowolonych klientów juz nawet nie dostaje qwicy, nie mam ochoty nikogo rozjezdzac i w ogóle NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina, nie daj się zamknąć, jeżeli lubisz swoją robotę (a wiem że lubisz) to z niej nie rezygnuj, może weź sobie mniej, bardziej po lekkku, ale nie rezygnuj ze względu na to że chłop ma doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×