Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*Blanka*

STARAM SIE O DZIECKO NA WRZESIEŃ 2008- KTO ZE MNA?

Polecane posty

Witajcie Mam przyjemność założyć topik dla kobiet ktore chcą zajść w ciążę i urodzić dziecko. Podzielcie sie radościami i smutkami. Zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 25 lat od września jestem mężatką. Jest moj pierwszy cykl starań. Moze ktos sie do mnie przyłączy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja co prawda urodziłam 9 dni temu ale życzę wytrwałości bo wiem co to znaczy bardzo chciec maleństwo:) trzymaj sie ciepło i powodzenia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Ci bardzo. Dlugo sie staralas? Moze udzielisz mi jakis wskazówek? Zycze pociechy z malenstwa i duzo Zdrowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie patrz na cykle ,tylko baraszkuj z mezem ile sie da :) ja tak robilam ;) i udalo sie.powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka ona GRATULACJE. Ja slyszalam ze nie wolno uprawiać seksu codziennie tylko co drugi dzien gdyż to osłabia plemniczki. To prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem jak to jest w teorii..ale my baraszkowalismy 3 razy dziennie,ze smiechem,na wesolo,na luzie,w czerwcu byl nasz slub a w marcu rodzilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 razy dziennie :-D no nie zle :-D niestety za duzo pracujemy i nie ma czasu, ale mysle ze sie mimo wszystko uda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze sie uda!kochajcie sie najczesciej jak sie da,nie tylko ze wzgledu na planowana ciaze :) potem jak juz bedzie malenstwo to bedzie z tym troszke trudniej(z tym czasem na bara bara)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ;-) Ja sie staram 8 miesięcy jak na razie bez skutecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie usuwam,bo to topik dla mam ktore chca we wrzesniu rodzic,,,a ja nie chce :) inne kobitki na pewno tu zajrzą.zycze duuuzo milosci i powodzenia!pozrawiam.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka ona dostosuje sie na pewno ;-) Flawia* witaj! Ciesze sie ze sie przyłączasz na pewno nam sie uda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka:) my się staraliśmy około 4 miesięcy od grudnia zeszłego roku... kochaliśmy się bez zabezpieczenia,ale nie często bo plemniki wtedy były \"leniwe\" tak mi gin mówiła:) kilka razy spóźniał mi sie okres ale to fałszywy alarm..i w końcu w marcu zrobiłam test i jest Wojtuś:):):) bądź optymistycznie nastawiona to najważniejsze...i próbujcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Blanka* ja planuję dzidzię na październik - listopad 2008 (bo wcześniej nie powinnam), więc jeśli pozwolisz to chętnie się przyłączę:) teraz udało mi się zajść za pierwszym razem, więc mam nadzieję,że i tym razem też się uda..narazie mam torbiel na jajniku i musze brac ciles, ale jak tylko znikcie to zabieram się znowu do roboty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZESZCZOWA PIOSENKA
Hej!!! Życzę powodzenia i wytrwałości przy "tworzeniu" potomka 🌻 Grunt, to pozytywne nastawienie :) Ja co prawda nie mam jeszcze dzidziusia, ale sama zostałam poczęta 25 grudnia :) i wyklułam się ;) 14 września więc mam sentyment do tych miesięcy i 3mam za Was kciuki 🌻 !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z okolic Zakopanego:) od 7 lipca jestem mężatką:) niestety z pierwszym dzieckiem się nie udało, ale wierzę że teraz będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widze w twojej stopce ze straciłas dziecko. Naprawde bardzo Ci współczuję i staram sie wczuć w Twoj ból. Jesli to nie jest dla Ciebie zbyt bolesny temat to napisz co sie stalo chyba ze nie chcesz to rozumie. Ja jestem z Rzeszowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka, dziękuję...chodziłam do lekarza regularnie co miesiąc począwszy od 7 tc..wszystko było ok, w każdym razie tak twierdził lekarz...no i nagle przestałam czuć ruchy, zaczął kopac o 2 w nocy, na drugi dzień pojechałam do lekarza, ale było juz za późno:( najpierw lekarz twierdził,że pępowina owinęła się wokół kolanka, 2 godziny później już twierdził,że wokół rączki, po 2 tygodniach od porodu kazał do siebie zadzwonić po wyniki sekcji i powiedział,że kosmki w łożysku zaczęły się cofac przez co zmniejszył się przepływ przez pępowinę..kiedy poszłam na kontrolę miesiąc po porodzie powiedział,że przyczyna była pępowina...niewytrzymałam nerwowo tych kłamstw i pojechałam do szpitala z awanturą,że chcę wyniki sekcji mojego dziecka..oczywieście dostałam je i przyczyna była dystrofia i zwapnienie wieloogniskowe łożyska spowodowane najprawdopodobniej toksoplazmozą..zdziwiłam się,bo miałam robione badania i byłam zdrowa...czytałam w internecie,że badania na toxo powinny być robione 3 razy w ciągu ciąży...na początku, w 6 miesiącu i pod koniec ciąży...niestety ten cymbał kazał mi je zrobić w 2 miesiącu...mało tego wczoraj dowiedziałam się, że nie zlecił mi całej masy niezbędnych badań...miałam robione co 2 miesiące mocz i morfologię a raz cytologię, toxo, glukozę...już mam na oku inną lekarkę, podobno najlepszą..szkoda,że nie słyszałam o niej wcześniej...teraz dla pewności będę chodzic 2-3 razy w miesiącu na usg, żeby już niczego nikt nie przeoczył...jestem pełna wiary i nadzieji,że następnym razem wszystko pójdzie dobrzei i że Jaś z góry zadba o rodzeństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To straszne aż mnie ciarki przeszły jak to czytałam. Nie wiem jak tacy debile mogą \"leczyć\" naprawde bardzo Ci współczuję. Bardzo mi przykro. Domyślam sie co mogłas przeżywać aż strach pomyśleć. Nie no brak mi słów na takich palantow. Na szczęście nie wszyscy sa tacy. Jest masa dobrych lekarzy i na pewno jeszcze bedziesz sie cieszyć dzieciątkiem i to nie jednym. Badz dobrej myśli. Wierze ze bedzie dobrze. Mojej koleżance z kolei lekarz wykryl ciążę jak byla w 6 miesiacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle czasuuu
ła, do września 2008 to napewno wpadnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urwało mi tekst. Moja koleżanka miala straszna niespodziankę. Spoznial sie jej @ wiec poszła do lekarza nie wykryl przez macanko ciazy a usg bylo zepsute a juz byla w 3 mc. Pozniej dalej nie miala @ myślała ze ma jakies guzy itp, brzuch jej rósł ale wmawiala sobie ze Przytyla. Po kolejnych 3 mc znów poszła a to juz byl 6 mc. Tatus spalił buty bo to byl żonaty facet. Pozniej jak urodziła i doszła do siebie tatus sie pojawił a ta go przyjęła. Teraz jej synek ma roczek i kocha go nad zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczo ale my planujemy zeby we wrześniu sie urodziło. Naprawde inteligentna jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bodobno był bardzo dobry lekarz..myślałam,że jestem w dobrych rękach,ale luz wiem że dla tego konowała liczy się tylko kasa:/ teraz też będę chodzić prywatnie, bo tym na ubezpieczenie jakoś nie wierzę...teraz każdy lekarz z którym rozmawiam twierdzi,że to nie była wina lekarza...no cóż...z tego co zauważyłam to właśnie on zawalił, bo nie zlecił mi masy badań...w następnej ciąży będę chodzić do 2-3 lekarzy, tak dla porównania i sprawdzania czy wszystko z Maluszkiem w porządku...wolę dmuchać na zimne...to nic,że będę miała 3 książeczki ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez sie wydaje ze jego wina. Trzeba bylo skarzyc dziada zanim znów kogos skrzywdzi. Kochana pogadamy jutro bo M mnie przegania z kompa. Mamy jechac na zakupy takze trzymaj sie cieplo. Zagładnij jutro. Milego wieczorka zycze. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Następny mądry lekarz...dobrze,że dziecko całe i zdrowe:) one serio nic nie podejrzewała czy nie chciała poprostu dopuścić do siebie takiej myśli? przecież w 4 miesiącu dziecko zaczyna kopać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×