Mam boksera małego szczeniaczka

niestety miał on długi nieskrócony ogon. wiem że bokserom powinno się skrócić ogonek. naczytałam się w necie jak to zrobić i wiem że termin teraz był dla niego najlepszy. przygotowałam wszystko jak znalazłam w opisie. przyciełam mu ogon, ale teraz on po tym zabiegu strasznie piszczy, leci mu krew z tego skuconego ogonka. nie wiem czy nie zrobilam czego zle, nieprofesjonalnie. w opisie nie ma nic o tym ze pies moze tak sie zachowywac po zabiegu. mam sie nie martwic, to normalne? czy moze zabrac go do weterynarza? zglupialam i nie wiem co robic.

nie chce nawet jeść po tym, a zawsze zjadał wszystko co mu dałam:( przejmuje się, to może jednak normalne.

twój wpis jest tak głupi, że nawet nie ma czego komentować :P

idiotko Ty jedna to musi robic fachowiec!!!!!!!!!!!!!!!! cos Ty narobila:( Mam nadzieje, ze to jakas prowokacja :o jedz z nim do weta, nic wiecej nie mam sily napisac.

jeśli sie dziwisz czemu ten pies sie tak zachowuje to odetnij sobie palec... wtedy z całą pewnością poczujesz to co on...

autorko czy ty zwariowala?naczytalas sie w necie o przycinaniu ogona i sama postanowilas mu odciac ogonek?mam nadzieje ze to jakas niezbyt fajna prowakacja,bo jak nie to jestes kompletna debilka.Polihymnia ma racje odetnij sobie palec albo ucho to juz bedziesz wiedziala czemu piszczy i nie chce jesc i dlaczego leci mu krew.Boze widzisz a nie grzmisz

nie no to prowokacja, pies nie dal by sobie odciac ogona na zywca:O chyba ze go przywiazala i zalozyla kaganiec

W wielu krajach - w tym także w Polsce - kopiowanie ogona i uszu psów jest zabronione prawnie a za wykonywanie tych zabiegów grozi lekarzom weterynarii i właścicielom psa odpowiedzialność karna.

nioe moge juz tego wytrzymac. postapilam dokladnie jak w opisie. dostal nawet proszki znieczulajace. nie wiem czemu wyje. nalozylam mu pelna misje i zamknkelam go w komorce z narzedziami. nie chce tego sluchac, do wieczoram moze sie uspokoji.

jezeli to prawda, to ZAPIERDALAJ DO WETERYNARZA!!!!!!!!!!!

te prowokacje są coraz durniejsze :O a najzabawniej by było gdyby ktoś temat zgłosił do fundacji ochrony dan zwierzętami -> oni pomęczyli prokuraturę -> prokuratura o2 a potem wpadła do autorki :P

a ja wygrałem życie- ja to zgłosze:P z największą przyjemnością:P