NIE JESTEM MATKA POLKA!!

tak Was czytam i czytam, nie jestem taka matką jak wy... czy mam się czuć przez to gorsza? często mam dość swojego dziecka, chciałabym odpocząc, czy nie mam instynktu macierzyńskiego? czy coś ze mną nie tak? jestem pewna ze nie chce miec drugiego dziecka!!! męczy mnie macierzyństwo... kocham mojego syna, ale nie mam ochoty ciągle go nosić na rękach jak Wy. Czy naprawde wszystkie matki sa prawdziwymi matkami polkami?

nie chce mi sie gadac o kupkach, zupkach... postepach mojego dziecka, wiem ze nikogo to nie interesuje, a ja sie z tego ciesze, ale kogo to obchodzi... :/

chetnie podyskutuje z mamami, które kochaja swoje dzieci, ale nie spuszczaja sie nad tym jak ja :) ale nie wiem czy sa tutaj takie... :(

hej! ja mam to samo, ale lubie się chwalić jakie osiągnięcia ma mój synek :) poza tym lubie chodzic na imprezki, zapalić, wypić...nie żałuje sobie niczego. Kocham mojego synka, ale wszystko ma umiar. Nie siedze nad nim i sie nie rozczulam, mam tez swoje zycie.

ja bym chciala miec dwojke dzieci ale nie chcialabym byc matka polką....tylko urodzic troche wychowac wrócic do aktywnosci zawodowej a przede wszystkim nie traktowac dziecka jak wiekszosc mam na tym forum i nie fascynowac sie kazdym usmieszkiem kupka czy spacerkiem... a juz tym bardziej w necie pokazywac jego zdjec i chwalic sie jakie to sliczne dziecko.... i w stopkach nie afiszowac się tą miloscią... itp to jest przesłodzone jak nie wiem co.... inne przegiecie to ankiety na forum jakie imie wybrac dla dziecka....

aco witaj zbawco!!!! myslałam, ze tutaj nie ma nikogo "normalnego'' :P ja też lubie wyjść, wypić, zapalić :P

o prosze a jednak jest wiecej takich kobiet :) Gratulacje dziewczyny!!! Trzeba zyć pełnią życia :)

No i dobrze. Nie ma nic nudniejszego niż osoba, która opowiada swoje sny, albo osoba, która wciąż rozprawia o swoim genialnym dziecku, choć każdy widzi, że dziecko, jak dziecko - normalne jest i już. Brawo, Kobieto!

niedawno czytalam powazny artykuł i niestety gaworzenie dziecku to najgorsze co matki moga robic swoim bobasom bo... te dzieci mimo kilku miesiecy widza swoich rodziców i orientuja sie powoli w sciecie i gdy widza jak mamusia stroi mu minik jak sepleni do niego to ten maluch mysli ze matka jest nienormalna!!!!!!!!!! a potem te matki polki sie dziwią ze potem maluch ma problem z wysławianiem się... trudno sie dziwic skoro maluchy uczyłu sie od mam:-)

mi nawet do głowy nie przyszło, ze jestem jakaś wyrodna :) po prostu uważam, ze dziecko nie przysłoni mi życia, jest co prawda częścia mnie, ale nie całością. Poświęcam mu tyle uwagi ile potrzebuje (nakarmie, przewine, troszke się pobawie, a reszta czasu moja) Chodze na solarium, do fryzjerki, na plotki do koleżanek i imprezki. Gdybym tego nie miała, to nie byłabym sobą i nie byłabym szczęśliwa. Nie czuje az tak dużej potrzeby bycia matka 24/24h z dzieckiem. Wręcz odrzuca mnie to.

ja kocham mojego synka ponad wszytko ale nie siedze nad nim 24h prosze czasem mame by sie nim zajeła a my z meżem do kina , na basen, kolacje chce normalnie funkcjonowac

zdziwiona racja!!

aco ja tez potrzebuje wyjść do kosmetyczki, fryzjera, koleżanek. Bez tego czułabym się jak wywłoka :/

ja tez matka polka nie jestem... moze to i dlatego, ze jestem mloda mama? mam 22 lata i rocznego synka. Nie byl planowany. Kocham go, ale mam tez swoje zycie. Jestem mloda dziewczyna, studentka itp. a nie tylko i wylacznie matka.

mam takie dni ze jestem dla synka 24 h przeważnie w tygodniu ale w weekendy to idziemy do znajomych wypic i zapalic trawki

a aj nie nawidze jak ktos zdrabnia słowa i mówi \"dziwnie\" do mojego dziecka, w sensie: a gudzi gudzi!!! Ja pierdole, ja chce żeby on normalnie póxniej mówił i nie miał zrytej psychiki..!!

a aj nie nawidze jak ktos zdrabnia słowa i mówi \"dziwnie\" do mojego dziecka, w sensie: a gudzi gudzi!!! Ja pierdole, ja chce żeby on normalnie później mówił i nie miał zrytej psychiki..!!

o prosze :) myszka nieźle :P my też czasem popalamy :) dzieki temu, że mam swoje życie jestem lepsza mama ;) ja zazwyczaj siedze z małym sama, ale po jakimś czasie jak gdzieś nie wyjde to normalnie oszaleć mozna :P u mnie też dziecko nieplanowane :) jadłam tabletki i wpadłam... ups :)

a aj nie nawidze jak ktos zdrabnia słowa i mówi \\\"dziwnie\\\" do mojego dziecka, w sensie: a gudzi gudzi!!! Ja pierdole, ja chce żeby on normalnie później mówił i nie miał zrytej psychiki..!! Poza tym jestem młoda mamą a w dodatku studentka :D

a aj nie nawidze jak ktos zdrabnia słowa i mówi \\\"dziwnie\\\" do mojego dziecka, w sensie: a gudzi gudzi!!! Ja pierdole, ja chce żeby on normalnie później mówił i nie miał zrytej psychiki..!! Poza tym jestem młoda mamą a w dodatku studentka :D

cos mi nie działa ta kafeteria, rozpisałam sie i nic nie wysłałam :( ide na peta, bo mój maly wstał.

aco------> jestes normalną matką!!!!!!poza tym chciałabym miec syna mamisynka? kazda mama potrzebuje czasu dla siebie itez dla męza:-) ja nie wyobrazam sobie zebym 24 godziny na dobe miała zajmowac sie niemowlakiem.... po to jest tatus zeby tez czasem zajał sie maluchem prawda?

aco------> jestes normalną matką!!!!!!poza tym chciałabym miec syna mamisynka? kazda mama potrzebuje czasu dla siebie itez dla męza:-) ja nie wyobrazam sobie zebym 24 godziny na dobe miała zajmowac sie niemowlakiem.... po to jest tatus zeby tez czasem zajał sie maluchem prawda?

tyle się napisałam i nic sie nie wysłało.... też macie problemy z kafeterią?

dziewczyny moje wypowiedzi sie nie wysylaja :(

dziewczyny moje wypowiedzi sie nie wysylaja :(

Popieram Was dziewczynki Wszystko jest dla ludzi Także dla MATKI !! ps: wole czasami zapaliić niz wypić :P

liga polskich rodzin winna się wam przyjrzeć bliżej, bo to jest nomożliwe, aby matka polka w ten sposób postępowała. Matka polka ma dawać mężowi do upadłego, ile chce i kiedy chce, każdą ciążę znosić pokornie, wychowywać dzieci bez żadnego marudzenia.

;) coś mnie kilka razy wstawiło :P chyba za duzo wypiłam, hy hy a swoją drogą-dziecko kiedyś urośnie i chcialabym aby było zaradne i samodzielne, dlatego nie mam zamiaru wszystkiego za niego robić. Poza tym chce aby miało fajną i lajtowną mamuske, z którą nie raz wypije piwko a moze nawet weźmie na imprezke :P :P ;) :) Jestem młoda matką a w dodatku studentką i chce mieć tez czas dla ojca synka i znajomych, bo lubimy sobie poużywać :D Po prostu uważam, ze dziecko nie stanowi najmniejszego problemu w tym, abym mogła być szczęśliwa i nie zabierze mi tego co moje, a ja i tak mu daje wszystko. Nie płacze, jest pogodny i widać, ze szczęśliwy.