potrzebuję pomocy z polskiego,zapraszam polonistów

nie potrafie odrobic pracy domowej,musze przekształcic zdania w podrzędne ,podkreslic orzeczenia i spójniki ,narysowac wykresy Przez łaki płynęła wąska rzeczka ,a za nią na niwielkim wzgórzu stało kilka chałup. Karol jest zdolny ale nie przyklada się do nauki. Już przeczytalem tę książkę więc mogę ci ją pozyczyć. Rano się wypogodziło i błysnęło słońce. Wyszedłem zbyt późno więc się zmęczyłem. proszę o pomoc i wyjasnienie jak to zrobić,chcę to w koncu zrozumieć.

:(

Dlaczego nie spytalas poonistki jak to sie robi ?

szczerze? bałam się,strasznie krzyczy

nie jestem z tego dobra ale może to : błysneło słońce i rano się wypogodziło - zd. podrzędne okolicznikowe przyczyny

Dziękuję ale na czym polega to przekształcenie w zdanie podrzędne,chciałabym zrozumieć :(

ja tez srednio kumata z tego jestem:) szukalam tu : http://www.sciaga.pl/tekst/30138-31-zdania_zlozone

jak to mawiala moja polonistka: trzeba sobie postawic jakies pytanie i przeksztalcic:) pytania typu: dlaczego, po co?

zmęczyłem sie (dlaczego?) bo wyszedłem zbyt póżno.

Asia, daj znać, wczytałas sie w ta stronke?:)

Wczytałam,bardzo dziękuję .Mam problem z przyswojeniem tego :(

poczytam ,zobaczę czy mi sie uda:) mandywendy ,dzięki :)

nie ma za co, pomysle jeszcze zaraz nad tymi zdaniami to cos jeaszcze moze stworze:)

co do dtugiej częsci zadania, mam nadzieje, ze to wiesz, ale orzeczenie odpowiada na pyatnie co robi?? z spojniki to beda te po przecinku :)

tak wiem,bardzo dziękuje;] wychodzi na to ,ze mam utworzyc zdania bez spojnikow...chyba:o

przekształcam zdania:1.Przez łąki płynęła wąska rzeczka,która okrążała wzgórze z chałupami.2.Mimo że Karol jest zdolny, nie przykłada sie do nauki.3.Przeczytałam książkę, którą mogę ci pożyczyć.4.Błysnęło rano słońce, bo się wypogodziło.5.Dlategoże wyszedłem póżno, to się zmęczyłem.