Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pantofelek

Co o tym myślicie???

Polecane posty

Gość pantofelek

wiem , wiem ,zaraz posypia sie docinki :( jakiś rok temu zerwałam z chłopakiem, ja miałam 23 lata on 30...bylismy razem kilka miesiecy bo ja juz nie wytrzymałam. Przedtem spotykałam sie z facetem, który mnie szalenie pociagał fizycznie i ja sie mu bardzo podobałam ale on juz rozwodnik z 2 dzieci wiec dałam sobie z nim spokój ( do tej pory mam z nim kontakt jedynie na gg). Ten rozwodnik bardzo mi odradzał tego 30latka bo miał skłonnosci do picia i był taki niesłowny....cos tam obiecał a potem sie wykrecał. Dotyczyło to np poznania jego rodziców ( zawsze przekładał wizyte) albo ze cos tam mi kupi na urodziny a nie dostawałam nic ( nie zebym cos sie domagała ale lepiej niech powie ze nie ma kasy i kupi mi czekolade ;)poza tym ten 30 latek strasznie chciał sie niedługo zenic....ja nie miałam nic przeciwko ale nie juz od razu, najpierw chciałam skonczyc studia ( wtedy byłm przed obroną licencjata i chciałam isc dalej na mgr ale on był bardzo niezadowolony i ciagle sie smiał ze robie tytuł magazyniera i ze to strata czasu i kasy, wypominał mi, ze wydzielam mu czas bo sie ucze:( było mi przykro i po wielu poradach tego rozwodnika rozstałam sie z tym 30latkiem. Teraz tak sobie mysle ze moze ten rozwodnik cos do mnie miał i dlatego tak usiłował mi wybic z głowy 30latka. Ale nie w tym rzecz. Po jakiks czasie odezwałam sie do byłego na gg....cos mnie ruszyło ze moze jednak za szybko podjelam decyzje, ze moze powinnismy zaczac jeszcze raz ( zapewniał mnie ze mnie bardzo kocha i nie wyobraza sobie zycia beze mnie). Po tej rozmowie cisza z jego strony wiec ja za jakis czas znów sie odezwałam, pogadalismy miło ale bez emocji i tyle. Cisza. Czy to znaczy ze tak na serio facet miał mnie od poczatku gdzies? nic nie walczył, zawinoł ogon i nawet nie szukał kontaktu:( wiec chyba dobrze zrobiłam ?? :( sorry ze troszke przydługawe ale musiałam to z siebie wyrzucic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fascynująca histeria....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantofelek
a kto tu histeryzuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantofelek
niech mi ktos doradzi czy mam jeszcze raz zaczac z nim rozmowe czy juz odpuscic i sobie darowac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli sama odeszłaś od tego człowieka, to nie spodziewaj się rewelacyjnej zmiany nastawienia do siebie po kilku rozmowach. Wchodzi tu w grę urażona męska duma, ostrożność, nieufność (są byłe, które lubią się odezwać od czasu do czasu tylko po to, aby sprawdzić, czy \"jemu jeszcze zależy\" - po sprawdzeniu znów zrywają kontakt na dłuższy czas) itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ci zależy to sie odezwij do niego ale osobiście nie narzucałabym się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantofelek
no a jak mam inaczej sprawdzic czy mu zalezy ?? odezwałam sie 2 razy od zerwania on ani razu wiec skoro nie ma zadnego znaku to chyba mu nie zalezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, albo serio masz zamiar podjąć jakąś próbę powrotu do niego i wtedy cała sprawa może Ci zająć parę miesięcy i to Ty będziesz musiała stawać na rzęsach żeby go do tego przekonać (to Ty go porzuciłaś, pamiętasz?), albo sama nie wiesz czego chcesz i wtedy nie zawracaj jemu ani nam głowy, bo jeśli liczysz na jakiekolwiek rezultaty po dwóch rozmowach na GG, to jesteś naiwna i wiedz, że ich nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantofelek
ale gdyby mu cos zalezało zagadalby chcociaz na jakis durny temat..... a tak nie jest wart mojego zainteresowania i nie mam zamiaru koło niego skakac bo na swecie chodzi sporo o wiele lepszych facetów niz ten ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro tak uważasz, to po cholerę zakładałaś ten temat? Trzeba mieć coś z głową, żeby ludziom zawracać głowę pierdołami dla samego zawracania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×