Schlecker - praca

No to chyba dobrze bo inaczej kierownik nie miałby prawa iść na urlop czy na zwolnienie bo sklep by się zawalił.

Dziewczyny proponuję wszystkie wykropkowane na czarno miejsca na półkach wypełnić ogórkami .Hey

HEHE....ja się podpisuje pod pomysłem z ogorkami:))))hehe......

to całe jedzenie to kpina. Nikt nie kupuje tego !!

przestancie w koncu narzekac i wezcie sie za robote.........

do byby za jaką robotę ??????????????????

Do roboty to są koń, woły i ludzie bez szkoły. A MY TO SAME MECENASKI

szlachta jutro pracuje. Posiedzi na pustym sklepie

ja nie wiem na co wy narzekacie,poki co jest praca,jest placa a roboty i klientów brak....

narzekacie a gdzie znajdziecie druga pracę w której nic oprócz przyjścia nie trzeba robic i wam za to płacą ? Jak sie wam nudzi to myjcie półki albo składajcie długopisy

jak tam niedzielne utargi...??? padły jakieś rekordy:)?

u nas napewno padł rekord,było aż 4 klientów;-) normalnie szał!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ja u Was,piszcie....

hehe u nas tez bylo 4 klientow

u nas 11 wiec szal :D wiecie co z koszulkami badz umowami ??

Ja mam pytanie odnośnie niedziel pracujacych czy kierowniczki też mogą przychodzić do pracy jeśli zgadzaja jej sie godziny miesiecznie,bo przeciez to jest teraz normalny dzien roboczy,

KIEROWNICZKI mogą przyjść w niedzielę do pracy,rozpisując swoje nominalne godziny.

koszulki?? hehee...a co w nich sprzedawac?? kurz na pustych półkach???

Ja mam pytanie czy nasze kierowniczki we firmie to maja specjalne jakieś przywileje,nie niedziele im sie nie chce chodzic oraz tylko na rano chodza w tygodniu co to ma być,czasy komuny sie skończyły mam nadzieje że ktoś z góry tu zaglada i bedzię monitorował zachowanie naszych pań kierowniczek,i da odpowiednie pismo aby do tych głów doszło im ,ze każdy jest na równi i nie ma wyróznień,bo wszystkie pracujemy i robimy też to co kierownik,

Nie wiem jak to jest u was na sklepie ale u nas kierowniczka chodzi i na rano i na popołudnie. Nie pracuję po 8h jak urzędasy tylko robi tak grafik żeby było sprawiedliwie. Zdarza się że to my cały czas chodzimy na rano a ona zamyka sklep codziennie. Mamy wszystkie soboty wolne :-) bo ona wtedy chodzi.Za to my chciałyśmy same chodzic w niedziele. Wychodzi nam wtedy co druga niedziela pracująca.

o właśnie wiec zgłoś jak masz jakieś halo do swojej kierowniczki a nie jedną miarą jedziesz wszystkie......bo ty chcesz na rano...a u mnie dziewczyny niechcą choc i tak czasem muszą wiadomo....wiec to indywidualna kwestia....sklep i zespoł zespołowi nierowny!

widzę że prawda boli,nic się nie stanie jak będzie pismo do wszystkich prawda!Bo wiem dobrze że nadużywacie kochanie Panie swojego stanowiska.i koniec tematu że ja mam do swojej niby tylko kierowniczki pretensje wiem dokłądnie,że w całej firmie jest jakis chory wymyślony przepis pozostałośc po schlekercie.i mam nadzieje, że z góry wezma sie za was.przynajmniej teraz jak jest nowa dyrekcja.

naucz się najpierw pisać koleżanko. I tak jak pisała poprzedniczka, nie mierz wszystkich jedną miarą tylko porozmawiaj ze swoją kierowniczką, a jak ci tak strasznie źle to zmień pracę, o która w dzisiejszych czasach jest bardzo ciężko i założę się, że na twoje miejsce już jest kilka chętnych, którym nie będzie przeszkadzało, że muszą przyjść w niedzielę czy pracować same popołudnia...

jak prawda boli,to wtedy czepiacie sie błedów a nie przyznacie sie że tak właśnie jest jak ja pisze,to że jest kryzys z praca to tym bardziej trzeba się liczyc z drugim pracownikiem,a nie liczyc na ciągła zmiane pracowników zastraszonych nie majacych za co życ,i wtedy to można po takiej osobie jeżdzic,bo ona będzie biedna i zaciśnie zęby i sie nie odezwie,i właśnie dlatego,poruszę to wszędzie,aby wam utrzec nosa.

tak tak same popołudnia a 3 dni w tygodniu wolne...albo 4 jak dobry miesiac.....i musi isc wszystki pozostałe 4 lub 3 dni na popołudni....ech w dodatku na 8 godzin...a to przeciez poł etatu wiec jak 8 godzin ciągiem....no...ale o dniach wolnych nikt niepisze....a jak kierownik wolne ma to tez na popołudniu napewno idziesz ...a rano zamkniete napewno...:) no bo ty tylko popołudniowki robisz...NIEDRAMATYZUJ DROGA KOLEŻANKO.....brudy się pierze we własnym sklepie a nie zali dookoła bo ja tez jestem z tych co to układ w miejscu pracy mam dobry...a takich marud jak ty to juz sie u nas troche przewineło.......

kochana maruda to sama jestes,a skąd ty bierzesz te 3 lub 4 dni wolne chyba padne ze śmiechu,powiem krótko kończe tu pisac bo jestescie załośne,same kierowniczki tu piszą i jak sie oburzaja,hahahha uderzyłam w czuły punkt,zgłoszę jak się dzieje we firmie,

no to kto jest na rano jak niema kierowniczki????...hm koleżanka....hmmm.... radziła bym też zgłosic koleżankę :)heheh

kierowniczki powinny normalnie chodzic w niedziele, a nie ze sie wykrecaja.. ;/ co to ma byc?? sprawiedliwosc to sprawiedliwosc

same stwarzacie sobie problemy...moja kierowniczka zamyka sklep 2-3 razy w tygodniu, pracuje tez w niedziele...sprawiedliwie uklada grafik; kwestia dogadania sie i juz !!! a nie kablowania jedna na druga...oj nieladnie, nieladnie :(

gdzie jest napisane, ze kierowniczka ma zamykac 2 razy ??

było kiedyś w poczcie.....tak tu czytam ...i widze a jakos nikt nie wspomina o dobie pracy ktorej tez musimy przestrzegac..... wiec wszystkich sie nieda zadowolic drogie panie.....ZYCIE!