Schlecker - praca

hejka dziewczyny ! nie dlugo to bedziemy sobie na glowie klasc ta spozywke :D a ile przypraw ! szkoda ze miesa mielonego nie mamy zrobila bym sobie gotowe spagetti :D ok rzeczywiscie nie ktore rzeczy ok smaczne, ale gdzie to klasc:/ ! wciaz mi sie sni praca i mam nadzieje ze aby do wiosny bo szkoda nerwow:/ a powiedzice prosze o co chodzi z tymi kuponami z naszej gazetki 5 zl ? jak to wbijac na kase? wiem że cos o tym bylo aczkolwiek nie wiem czy to o tym :P sorki pomozcie :)!

co tu tak cicho

bo brak słow a wiekszość ofert pracy pewnie szuka.....

Dokładnie tak jaj piszesz koleżanko....

bo pisze rowniez z własnego doświadczenia.....

aż tak juz zle jest

......

to forum tez pewno niedługo zlikwiduja tak jak nieprzychylne komenty na face....

Dziewczyny czy spozywka miesci sie Wam jeszcze w tych malenkich magazynkach gdzie kiedys bylo jedzonko dla dzieci(1 regal).czy stoi tez w magazynie ogolnym? Co do bonow z gazetki to chyba we wrzesniu bylo cos o tym ze chyba te akurat rozliczany jak sodexo itp.

Miesci???Chyba żartujeesz.My towar mamy juz wszedzie gdzie sie tylko da.Juz sie boje kolejnej dostawy!!Nawet nie mamy mozliwosci dokładac towaru na bieżaco bo mtak jestesmy zacisniete ze nie ma szans.:(

Jakos cicho po tych inwenturach.Moze ktos podzieli sie wrazeniami jak to poszło???

no strasznie cicho....nas tez to czeka w tym tygodniu i jak sobie pomysle o liczeniu magazynow to juz mi sie slabo robi. Dajcie znac - te co juz po, ile trwa rzeczywiscie wizyta informatyka i montaz tego wszystkiego i czy wyrobilyscie sie do 22 jak sluchy chodza

udalo nam sie dowiedziec co nieco - jeden sklep skonczyl inweture o 2 a drugi... o 6 rano :-\

no to pieknie i co firma na to???????????????????????????????????????sie pytam...............

Jak będą te nowe kasy,to chyba przez nie będziemy wysyłać zamówienia,co?. Bo mnie już dzisiaj kurier sam z siebie odwiedził i zapytał czy może zabrać przesyłkę. Ja jeszcze nawet nie zaczęłam robić zamówienia,bo resztę dostawy rozkładam. A jakiego focha miał jak wychodził to hoho.

po co jełopy jedne się sraja ze to nadal drogeria(spozywcza niby),niech nas zmienia w jakiś pierwszorzędny markecik i final,przynajmniej miejsce na ta p**********a spozywke będzie!!!!!!!!!!rzygac mi się chce po każdej dostawie,tam na gorze to chyba jakas here w zyle sobie daja bo normalnie to nie jest do przyjęcia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! O inewnturze to nawet nie mysle bo nie ogarmiam tego wszystkiego,spozywka wszędzie gdzie się da,trzy dni to będziemy liczyly!!!!!!!!!!!!A jeszcze im się marzy żeby dokładnie to było,smiech na sali..................................

no właśnie ja u mnie tez widze jak gadam z dziewczynami ze nad dokladnoscia to raczej zastanawiac sie niebeda....tylko nad predkoscia:)...i w sumie sie niedziwie... bo sama mam to gdzies jak widze ZERO POMOCY ZE STRONY FIRMY>>>>>

czy odmowila ktoras pracy w nocy na inwentaryzacji ?ile dni wczrsniej dali znac kiedy bedzie inwentyra ?

ŚMIECH NA SALI:-) Żygam tą pracą i cała reszta jak się czyta to wszystko i się patrzy co się dzieje w tej śmiesznej firmie,jakas wielka paranoja!!!!!!

My jeszcze nie wiemy kiedy mamy inwenturę,ale ja odmawiam nocnej inwentury,prawo nie pozwala na takie coś Sa P******I

powinni wystapic do nas z zapytaniem czy zgadzamy sie na prace w nocy, do tego kazda ktora wyrazi zgode powinna przejsc dodatkowe badania czy nie ma przeciwwskazan do pracy w nocy i firma powinna zapewnic wyzywienie i napoje na prace w nocy bo sa to warunki dla nas uciazliwe bo normalnie nie pracujemy w systemie nocnym ale czego tu oczekiwac skoro kierownictwo wychodzi z zalozenia ze wyrobimy sie ze wszystkim do 22!!!! Co za glupota??????

Dziewczyny a jak tam u was sprzedaż płynów do szyb i żeli do Wc Mr.House'a?? Sprzedałyście już wszystkie z krótkim terminem??? I ile dziennie udaję tego wam się wypchnąć?? Nie mówię tu o sklepach z grupy 1 oczywiście!!!

Oj bidulki. Muszą pracować w nocy co 2 dni... Jakie Wy jesteście marudne i zrzedliwe to masakra. Stare panny chyba wszystkie, bo takich marud żaden facet nie zechce. Kur... pierwszy raz taka sytuacja a Wy wielkie ała macie. -

Wpis powyżej wielce zastanawiajacy... Oj chyba regionalni zaczęli udzielać się na forum ;)

No i się koleżanko mylisz. Jestem kierownikiem i do tego mam małe dziecko i mąż za granicą... I ja nie robię problemu z tego,ze pierwszy raz od 4 lat mam przyjść do pracy od rana i siedzieć do późnej nocy. Wolę tak niż w dzień przy klientach. Tak samo moje dziewczyny nie robią z tego afery.

idiotka

właśnie przez takie osoby jak pani kierownik wypowiadajaca sie wyzej w Polsce naród jest wykorzystywany, nie ma jednosci jest tylko lizustwo bo to inaczej juz nie idzie nazwac,a wierzcie inwenture da sie zrobic w normalnych godzinach, np w niedziele od samego rana

Hahaha...Ale mam z Was ubaw. Wy takie mocne w pysku to tylko na forum jesteście,a w realu siedzicie cicho jak mysz pod miotłą. Nie podoba Wam się, że musicie raz przyjść na noc?. To się zwolnijcie.

sama sie zwolnij ,ubaw to ja mam z takich osób jak ty,bo my sobie uzgodniłysmy inwenture w normalnych godzinach w niedziele,tylko trzeba pytac,a nie godzic sie na wszystko

Do Kierowniczki wyżej... Ja też jestem kierownikiem sklepu ale mam inne zdanie na ten temat... 1.Inwentura najmniej szkody robi gdy się odbędzie w niedziele (kokosów przecież nie utargujemy!!!) 2. Praca w nocy z punktu widzenia idzie gorzej niż jak jest człowiek rano wypoczęty... 3. Jeśli na sklepie są zatrudnione 4 osoby a 3 z nich mają grupy to niestety wychodzi na to że inwenturę robi tylko jedna bo tamci nie mogą w nocy pracować... 4.U mnie dziewczyny nie wyrażają zgody na pracę nocną tym bardziej za FREEE...bo później będzie tak zwane "odświęcanie" 5. Nikt nas nie może zmusić do pracy w nocy... 6. PIP już dostał cynka o naszej firmie...jak u nas będzie inwentura mamy dzwonić i oni sobie do nas przyjadą i posprawdzają wszystko co i jak... My i parę dziewczyn z naszego regionu nadal twierdzimy że nasza regionalna stosuję terror psychiczny...i że ona kompletnie się do tego nie nadaje. Dosyć że roztrzepana (piszę głupie sms te same po kilka razy), nigdy nic nie wie, to jeszcze nie podoba jej się wiecznie wszystko...to że mało klientów, to że za mało sprzedałyśmy z aktywnej sprzedaży,a jak się zwróci jej uwagę i zada pytanie dlaczego nie przyjeżdża chemia i kosmetyki (Biały Jeleń, mydła, Garnier farby i Loreal) to zmienia temat albo robi głupie miny...