Schlecker - praca

dajcie już spokuj z tym jarocinem...chcą dziewczyny to robią ...kazdy orze jak może.... a wy tu pompe sobie robicie.... nabijajcie się tu tak dalej...to zaraz wypali krakow ze mamy wszędzie po 10 zrobic i wysłać zdjecia na dowod ze są.... ogolniemy też taką akcje w zeszłym roku zrobiłyśmy ...jak jeszcze folia była.... ale klapa na całej lini..... klienci się z tego podśmiechiwali ... wiec u nas to niewypał....

Dzieki za pomoc co do dziur:):):) ciekawe po co im to

Co do zaksięgowania tych gum to ciezko tak z pamięci c***omoc bo pro formę to latwo ale pozniej jest trochę roboty ale nie usuwaj danych z kolektora jak zrobisz pro formę bo później ci sie przyda żeby te ilości wczytać przy księgowaniu jutro będziesz to robić?? Jak chcesz mogę rano popatrzeć jak to sie robi na komputerze ale po południu bym napisala chyba ze ktoras inna z koleżanek pomoże?? Ja robilam to juz dwa razy i zawsze musze sie chwile zastanowić przy tym:|

Dzwon z gumani do informatyków bo i tak będziesz musialam a tak to c***omoże od razu. Powiedz mu na czym stanęłaś czego nie umiesz pomoga napewno:)

Powiedzcie mi kto wymyślił te tabelki? czy oni są normalni!? My już nie wiemy co mamy pierwsze zrobić, a kiedy czas na wypisywanie tych tabelek! Jak ta firma będzie dalej tak myśleć jak myśli to długo nie pociągnie! bo na tabelkach obrotów nie będziemy przecież robić! teraz to już napewno nie będzie czasu na klienta...

a o co wogole chodzi z tym celem na kazdy dzien to pisac czy tydzień czy jak??? jak dac komus na rano ten sam cel co na popołudnie.... jak mam robic wszystko tak by dziewczyny miały na głowie tylko klienta i mogły się nim zająć dobrze.... i jeszcze dla przykładu mieć najwiekszy obrot, koszyk i przykase. no k.... mać!!!

to jest wszystko chore,k***a całe te tabelki ,

no i też nie możemy przewidzieć tego czy rano będzie większy ruch niż popołudniu.. Oni wszyscy myślą, że nam się nudzi i przez to takie g***a każą nam wypisywać!! I dziewczyny jak my się im kiedyś pozwalniamy to nikt u nich nie będzie chciał pracować! Ja już powoli wymiękam!

ja tez i mysle ze jest nas wiecej......................... u mnie jestem w stanie to przewidziec ruch jest wiekszy popołudniu...........

u mnie rano i tylko kierownik ma zawsze duze utargi,my jak idziemy na 16 to dupa juz tylko desperac**przychodza po mydełko za 1,45 imnie w******ja

mam pomysł nie obsługujmy ludzi co przychodza po jedna tania rzecz,trzeba powiedziec ze firma wymysliłą taki system pracy ze tylko obsługujemy ludzi jesli zakupia towaru około 20 zł,:p

a jak zostawie te gumy ? :D i nic nie zrobie bo nie umiem :D ? hmmm dziewczyny wieje, sztromy na pomorzu a wy o dayli :D dajcie spokoj :D dobranoc i dobrej nocy a sklep walic a nie sie przejmowac :) buzka

zobaczysz jak bedzie wialo jak planu nie wykonasz

co nam zrobią?? wyrzucą ?? na jakiej podstawie?? chyba ze od stycznia nam umowy pozmieniają i będzie ze trzeba jakieś plany im wykonywać-osiągać

Ale czym obrot zrobic niech zapewnia towar ktory zamawiamy a nie ten.szmelc

dokładnie, towaru brak to i obrotu brak u nas z dnia na dzień gorzej, klienci wchodzą i wychodzą bez tego po co znow przyszli a nie ma.....

kilka upomnien za nie wykonany plan i lecimy na pysk zostana sami ze stopniem niepelnosprawnosci oczywiscie szacunek dla tych osob zeby mnie dobrze zrozumiano

Ależ niepełnosprawni pracownicy dayli to żadni niepełnosprawni! Oszuści jak ta cała firma, co się dali wciągnąć w ten bajzel żeby tylko sobie tyłek uratować i mieć pewną pracę. Zobaczycie, jeszcze się PFRON albo PIP za tą całą akcję masowego produkowania niepełnosprawnych weźmie i wtedy i firma i te niepełnosprawne z błahych powodów tłumaczyć będą. I oby tylko tłumaczyć a nie płacić za oszustwo mieli.

dlaczego bierzesz wszystkich pod jedna kreske ,ja mam grupe i nie na cos lekkiego tak jak piszesz,tylko mam ja od 12 lat kochana, i mnie nie obrazaj,nie jestem oszustka,i zapewniam cie ze na pewno nie chciałą bys byc chora na to co ja,

dlaczego bierzesz wszystkich pod jedna kreske ,ja mam grupe i nie na cos lekkiego tak jak piszesz,tylko mam ja od 12 lat kochana, i mnie nie obrazaj,nie jestem oszustka,i zapewniam cie ze na pewno nie chciałą bys byc chora na to co ja,

zobaczycie bedzie z dnia na dzień coraz gorzej .... wbrew wszelkim prawom bedzie coraz mniej potrzebnego towaru ... a wymagania i plany bedą rosły.... dojdzie do tego ze z pustych pułek będą nam kazali obrot robić!!!!!....

Co innego mieć grupę od 12 lat a co innego zdobyć ja po kampanii "projekt Dayli i Work service" tzn. po czerwcu 2013r.

ja mam grupe i nie wiem czy sie nie zwolnie,rozmyslam cały czas nad tym,pomimo ze powinnam czuc sie bezpiecznie,ta robota mnie w****iiiiiiia

a ja czekam aż sami mnie zwolnią:) i się nie moge doczekać już tej chwili ;D

u nas też już nikomu nie zależy .Wiadomo że chcemy mieć pracę ale GODNĄ a nie za wszelką cenę .Robotu full a wypłata na kęs chleba żebyśmy miały siłę wstać i przyczołgać się pod drzwi Dayli.Jak nie będziemy siebie szanować to będzie coraz gorzej.Ja aż tak zdesperowana nie jestem.

w rossmanie kierowniczka ma dwa razy tyle co my ....to jakieś nieporozumienie

Ja również czekam na to aby mnie zwolnili! Ale kurde coś się nie mogę doczekać! a do pracy to już w ogóle nie chodzę z chęcią ! Idąc spać tylko myślę co jutro będzie do zrobienia, albo co znowu będą wymagać... To już zaczyna być chore! do czego nas ta firma doprowadza, że nawet pracownikowi nie chce się iść z chęcią do pracy? Nie wiem jak wy ale dla mnie ta firma to jedna wielka porażka! A na górze to oni chyba myślą, że nam się nudzi i przez to tyle mamy obowiązków! a najgorsze jest to że my same ich tego nauczyłyśmy!

nie dość że ma dwa razy tyle to jeszcze na pierwszym planie ma w biurze komputer i sobie wszystko ze spokojem może wprowadzać!! a my rozbijać standy przy kasie dodatkowo obsługa klienta! Nawet nie muszą robić zamówienia! bo im przychodzi to co się sprzeda tylko u nas tak nie może być!

A to prawda że od 15 w sprzedaży karpie ? haha

no...a na zapleczu bedziemy obierac buraki na barszcz wigilijny...hehee