Schlecker - praca

uspokajają gorącą atmosferę, na marginesie śmieszny ten komunikat, jak to rozumieć, Kerdos zbankrutował jako poręczyciel Dayli, ale Dayli ma się dobrze....taaaa jasne

Zwłaszcza po pustych półkach widać, że Dayli ma się dobrze :o

A co dokładnie było napisane w tym poście na facebooku? Bo chyba go już skasowali...

i już mamy 0,17gr. dzisjaj przeszło 60% na minusie!!!!!!!!!!! prezes wiedział co bedzie grane. sprzedajac akcje po około 1zł czy przejmie tą padlinę biedronka? hahaha

Biedronka haha co wy piszecie :-)

No Dayli ma sie z***biscie wrecz

Pani prezes wysłała pismo do sklepów w którym pisze źe Dayli nie ogłosiło upadłości,źe mają być dostawy itd co wy o tym sądzicie.

Trzymajcie się kobietki !! będzie dobrze. Macie jakieś inf. od przelozonych czy glucha cisza ?? w sensie jak zawsze pelen profesjonalizm z ich strony ?

Po co takie bzdury pani prezes pisze przecież Kerdos jest właścicielem Dayli i bez niego nie ma nic bo jak padł to też nie ma finansowania a wierzyciele przyjdą do dayli po spłay za wynajem towar i kredyty

Chociaż ktoś się pofatygował i napisał wyjaśnienia, nie wiem ile w tym prawdy , poczekamy zobaczymy te dostawy.

Mydlą nam oczy

Może dziewczyny zaczęły odchodzić i faktycznie mydlą nam oczy żeby przytrzymać nas do końca , zobaczymy

moze po to upadlosc by akcje za grosze kupic?? kto wie

wolumen 12 mln sztuk przeciez ktos musial to kupic?

A co z długiem jaki mają oddać w styczniu 2016 , polecam www.wiadomoscikosmetyczne.pl

Widzę, że nie bardzo doinformowane jesteście w temacie upadłości więc podpowiem. Kerdos jest spółką- matką i ma w Dayli 100%. Złożenie wniosku o upadłość przez Kerdos nie oznacza, że upadłość faktycznie będzie (sąd ją ogłosi) bo np. mogą być błędy formalne we wniosku, brak kasy na proces upadłościowy itp. Co więcej przepisy mówią wyraźnie kiedy ( w jakich okolicznościach) zarząd (a nie np. wierzyciele) musi (!) złożyć wniosek o upadłość bo jak te okoliczności zajdą a wniosku nie złoży to grozi mu odpowiedzialność karna. Nikt z nas póki co tresci tego wniosku nie widział - może to taki 'dupochron' właśnie???. Ciekawe będzie Walne Zgromadzenie Kerdosa gdzie Kliniewski akcji (i głosu) już praktycznie nie ma, jest nowy akcjonariusz Kałyciok z małym w sumie ( do całości kapitału zakładowego) pakietem a reszta to akcjonariat rozproszony (free float)- jak się ci drobni akcjonariusze nie stawią na Walne Zgromadzenie to ci co przyjadą uchwalą co będą chcieli. Faktycznie upadłość Kerdosa (gdyby została ogłoszona) nie oznacza automatycznie upadłości spółek-córek (w tym Dayli) ale udziały Kerdosa w tych spółkach (w tym w Dayli) wchodzą w masę upadłości Kerdosa. Upadłość (jej ogłoszenie) to nie zawsze największe zło poniewaź od spółki której upadłośc ogłoszono nie można egzekwować długów (!!! ) - zaspokojeniem wierzycieli ma się zając syndyk (jak masz wyrok a nie wyszarpiesz swojego do dnia ogłoszenia upadłości to możesz sobie go w kiblu powiesić). Syndyk żyje z masy upadłości dlatego w jego interesie jest aby majątek tworzący ową masę upadłości (w tym udziały w spółkach zależnych ) trwał jak najdłużej - likwidacje trwające po kilka lat nie są wyjątkiem. Syndyk nie może zaczynac nowych 'interesów' ale może kontynuować 'stare' -i o to właśnie chodzi. Zadaniem syndyka jest przede wszystkim spróbowac sprzedać masę upadłości w całości aby zaspokoić wierzycieli - mało komu się to udaje ale już z masy Kerdosa można zgrabnie wydzielić udziały w Dali i je komuś sprzedać - byscie ewentualnie mieli nowego właściciela pewnie z branży handlowej chociaż nie koniecznie drogeryjnej. Jeżeli Kliniewski ma pokaźny pakiet obligacji (czy to Kerdosa czy to Dayli) zabezpieczonych na udziałach w Dayli to wtedy inna para kaloszy. Wtedy te udziały będzie na zaspokojenie obligatariuszy (w tym Kliniewskiego ale nie wyłącznie bo zapewne są i inni obligatariusze) sprzedawał tzw. administrator zastawu. Czyli znowu ewentualnie nowy właściciel /właściciele. To mogłoby paradoksalnie być na waszą korzyśc zwłaszcza gdyby właścicielami obligacji zabezpieczonych na udziałach w Dayli były banki lub jakieś instytucje finansowe. One nie bedą chciały pokazać w bilansach wtopy na obligacjach bankruta i będą naciskać na administratora zastawu żeby jak najwięcej z tych obligacji odzyskac (czyli jak najdrozej sprzedać udziały w Dayli). A jak ktos drogo je kupi to nie po to aby położyć spółkę do piachu. Paradoksalnie może się z wami stać tak jak 3 lata temu z Naturą ( tam padł Interchem czyli spółka-matka własnie). Banki przejęły udziały w Naturze (Interchem kredyt w banku zabezpieczył na udziałach w Naturze) i po paru latach (fakt, że bez czystek się nie obyło ale core-business czyli sklepy przetrwały ) opyliły te udziały silnemu graczowi. I o to właśnie chodzi więc na razie nie wpadajcie w panikę. Swoją drogą w konkursie na 'bucowatośc' ten wasz Apollo z trzydniowym zarostem bije wszelkie rekordy!

Kicia od prezesa dziekujemy za obszerne wyjaśnienia, ale my to juz wszystko wiemy. Widzimy takze nasze puste półki, brak dostaw i nie zaplacony czynsz,co ty na to ?

witam, parę lat temu pracowałem w schlecker i potem chwilę w dayli obecnie w innej sieci spożywczej :-) taka sytuacja jaka jest aktualnie w dayli na pewno nie jest dobra i jest wiele różnych rozwiązań ( z pozytywnych to raczej cud). Dayli od strony typowo biznesowej ze względu na swoje lokalizacje , asortyment , pomysł ma marne szanse na rynku drogeryjnym przy gigancie rossie i rosnącej pomału hebe oraz wielu innych podmiotach które funkcjonują pod różnymi szyldami. Moim zdaniem dayli funkcjonowało tylko dzięki Kerdos ( hygienika) i w obliczu bankructwa tej grupy nic dobrego się nie wydarzy...

weżcie pod uwage że 20 procent może więcej sklepów jest zadłużona na czynszu i to nie żadko 6 m-cy do tego brak towaru tu jest potrzebne na szybko z 20 baniek

Spier... !

Akcje kerdosu wstrzymane... pokerowa zagrywka z upadloscia by kupic akcje? Walne w srode

Walne w środę walnie :D

Oj jak walnie :-)

Pani prezes ma pomysły .Dziękujemy za wyjaśnienia lanie wody czy pani myśli że nie znamy terminów biznesowych?Towar pod koniec listopada to ma być żart !!!.A klient ma cierpliwie czekać miesiącami na waciki .

a co pani prezes napisala dzisiaj? jakie pomysly i kiedy ma byc znow towar w sklepach?

No bedzie towar... ale wziety ze sklepow do syndyka:) i to pod koniec listopada:) duzo tego nie bedzie:pp

Towar to narazie wyjezdza ze sklepów autami z logo dayli.....

ale co pisala prezes dayli, ktos skroci tego maila?

Co napisala co napisala. Wiadomosc jest w kazdym komputerze w kazdym sklepie to sobie sprawdz. Nie mozesz? W takim razie ciebie to nie dotyczy wiec sie tak nie wypytuj

Ha ha to pewnie jakis regionalny sie tak uniósł! Nerwowo się j robi, sprawa jsk najbardziej mnie się tyczy, bo jestem pracownikiem tej firmy ale przebywam n macierzyński m, jasne?