Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sniety Mikolaj

ludzie mi mowia ze nie doceniam tego co mam,wg mnie , nie osiagnelam niczego

Polecane posty

Gość Sniety Mikolaj

szcegolnego co wiecej, uwazam ,ze jestem w tyle do rowiesnikow. Po maturze wyjechalam za granice, w tej chwili pracuje i koncze licencjat w Szwecji, ale mam juz 24 lata,troche pozno, tym bardziej ,ze ten licencjat ledwie co ciegne. Pracuje w firmie sprzatajacej, uwazam to za dno - chcialabym miec lepsza prace Mam dwa samochody, wynajmuje mieszkanie , ktore urzadzilam za oszczednosci Czy rzeczywicie nie docenima tego co mam?? Czy moze mam racje ,ze to wcale nie tak duzo*?? Chcialabym wreszcie normalna prace:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sniety Mikolaj
powie ktos???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak....
niedlugo skonczysz licencjat, to mozesz przeciez poszukac innej pracy? Jak sie studiuje, to normalne, ze sie dorabia np. sprzataniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoooo
uwazam ze licencjat w Szwecji to juz nie lada osianiecie...mieszkanie, wynajmowane ale zawsze, dwa samochody...uwazasz ze nic nie osiagnelas??wielu ludzi w twoim wieku nie ma nawet pracy, nie wspominajac o innych rzeczach...piszesz ze pracujesz w firmie sprzatajacej...zadna praca nie hanbi a poza tym mozesz rozgladac sie za czyms innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sniety Mikolaj
naprawde tak myslicie?? moi znajomi mnie linczuja ,ze nie odlozylam jeszcze na mieszkanie mowia, ze gdyby byli na moim miejscu, to juzby dawno mieli mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoooo
etam...znajomi...bylabym dumna z siebie bedac na twoim miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urzedniczka
juz gdzies pisalas pracy nie masz po tym licencjacie itd? sprzedaj auta i urzadz sie w Polsce - jesli w ogole te studia cos znacza to ze jestes za granica juz jest imponujace dla wielu osob, i to na pewno niemale osiagniece - studia za granica to ze umiesz inny jezyk, ze jakos dajesz rade kobieto- jak ci zle = zmieniaj swoje zycie bo wpadniesz w depresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przegrałaś życie... dwa samochody - widac, ze nie myslisz o przyszłosci i lokujesz pieniądze w szybko tracących na wartosci gadżetach... mieszkanie - wynajmowane - płacisz komuś nie mając nic... ogolnie - idź sie upij :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sniety Mikolaj
akurat wyobraz sobie ,ze sciagnelam oba z Niemiec i tu zarobie jakies 20tys zl na kazdym, moze nawet 30tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
no ja uważam ze jak tobie mało to staraj się miec wiecej...z narzekania nie będzie lepszej pracy...a co do znajomych...no sorki ale czemu masz się porównywac do dna a nie do tych którym się na prawde udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uwazam ze za bardzo sie denerwujesz. I jestes na dobrej drodze. Przede wszystkim studiujesz. 24 lata to mlody wiek. Masz prace, duzo ludzi w czasie studiow dorabia sobie tez sprzatjac lub bawiac dzieci i to normalne. jezeli czujesz ze praca ci sie nie podoba, zacznij szukac pracy zblizonej do zawodu. Ja zaczelam studia wewloszech majac 26 lat, zostal mi rok i pol do skonczenia i studiujac zaczelam pracowac jako sekretarka. praca jest lekko zblizona do tego co studiuje bowiem zajmuje sie uproszczona ksiegowoscia, fakturami, takie typowo sekretarskie sprawy. Po studiach mam ambicje pracowac w innym zawodzie ale poki co zawsze mam juz jakies doswiadczenie. zacznij i ty szukac lepszej pracy i nie przejmuj sie bo jestes na dobrej drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"akurat wyobraz sobie ,ze sciagnelam oba z Niemiec i tu zarobie jakies 20tys zl na kazdym, moze nawet 30tys\" 20 tys czego?? :P i nie pocieszaj sie... pewnie są w fatalnym stanie technicznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sniety Mikolaj
nie dam sie sprowokowac i nie jestem jakas kretynka , wiec daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocieszaj sie tym.... ale pod koniec miesiąca znowu będziesz musiała wyalić kase za czynsz najmu... którą ktoś schowa do kieszeni bedzie sie cieszył, że jeleń mu płaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sniety Mikolaj
a Ty co?? masz swoje mieszkanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że mam swoje mieszkanie... uprzedzam riposte - kupione za gotówke - zero kredtyów... i mam też drugie, które wynajmuje komus takiemu jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sniety Mikolaj
no to miales bogatych rodzicow, albo jestes po 40stce albo jedno i drugie zegnam:D ja przynajmniej nie przesiaduje wiecznie na kafe tak jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem po 40 :P i nie mam bogatych rodziców... po prostu wiedziałem co studiować i jak lokować kase... a ogolnie to pociągnąłem ten topik w takim klimacie, bo udajesz, ze masz problem tylko po to, by przeczytac ze masz swietnie... człowiek naprawde przejmujacy sie swoim losem nie zaczyna sie tak szybko odszczekiwać i odgryzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sniety Mikolaj
wcale nie uwazam ,ze mam dobrze wiele moch znajomych ma lepiej tylko nie chca powiedziec czy zarobili sami czy dostali od rodzicow:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sniety Mikolaj
gdzies sie pogubilam w tym calym pedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama sie negatywnie naręcasz, skoro uważasz ze masz tak źle to zwolnij sie i szukaj lepszej pracy , zmien studia , kup mieszkanie i problem z głowy. Przesadzasz i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sniety Mikolaj
latwo powiedziec kup mieszkanie studia chce zmienic tylko jeszcze nie wiem na jakie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sniety Mikolaj
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnesinko niestety musze Cie zmartwic, ale bujdą to nie jest... wiem, ze trudno spac po nocach, spocisz sie jeszcze bardziej z tego powodu, ale tak jest... :P Wiem, że prawnicy to jedna z biedniejszych grup spolecznych, ale troche grosza udało mi się uciułać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne ja zginam sie ze smiechu jak czytam te twoje wypociny. rzucilam sobie jedno zdanko ze jakos ci nie wierze a ty mi tu caly poemat piszesz tlumaczac sie ckliwie ze ty jestes prawdomowny. Smiechu warte... :P.S Jak ci i tak nie wierze bo mam w rodzinie adwokatow ktorzy maja tyle roboty ze wogole nie maja czasu by czytac kafeterie. no chyba ze ty jestes adwokatem tylko z tytulu a to co uciulales to z zasilku dla bezrobotnych przyznanym przez urzad pracy. Jak tak jest to rozumiem twoja czesta obecnosc na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×