Striptease w warunkach domowych - rady ...

motylkowa - niestety w soboty tez pracuje :o

Widzę że pociągnaliście ten striptease dalej.. Nooo... końcówka pisaną przez Bywalec.. nie majac zwiazany ręce.. wg mnie jest niemożliwa.. nie ma szans.. rzuci się na ciebie.. \"reno do nauki polskiego a nie o striptizach gadasz, stary 42 letni zboczeńcu \" Mogę pisać po francusku jesli chcesz, czy po akrifaander.. Zrozumiałbym że piszesz o zboczeństwo odnosznie Lata.. bo fakt.. otarło się to ale tutaj, w spripteasie? A 42 lata.. to piękne wiek.. nie czuję się stary, ani ku przychyłku.. Bawcie się dobrze, idę spac.. nareszcie!

dla kogo zrobisz ten striptis?

Motylkowa ma racje, zawsze sie trafiaja jakies ufoludki na forach, ktore wszystko mieszaja nie wiadomo czemu?z nudow, z braku kultury czy tez inteligencji...hmm, kwestia dyskusyjna :) szkoda, ze tylko przez takich ludzi , inni traktuja fora jako zlot chołoty :) Motylkowa, ale takie zwiazanie moze byc podniecajace? nie uwazasz...

jak ma się kogo związac to tak

no ale zakladamy,ze stripteasu nie robi sie dla siebie przed lustrem... chyba :)

no nie wiem.....to tak samo jak z pierwszą pomocą podobno. uczymy się przed wypadkiem a nie po:D

Wiesz co motylkowa, raz podczas pieszczot przywiazałam partnera, az go skrecalo, zeby dotykac i jak juz mu to umozliwilam to bylo pieknie...ale to niezle podkrecajace- widok takiego \"wyglodnialego\" mezczyzny...a i kobiete kreci,ze sie ma wladze... :D

Ja osobiscie nie wytrzymałbym.. możesz grysc, drapac, pawac po palca, i tak bedę dotykać.. ale jestem z tych niegrzeczne.. he..he..

No dokladnie Reno, jak kobieta kusi to nie ma siły,zeby nie chcial dotykac :) w koncu o to chodzi,zeby byc wtedy władcza i zeby odpowiednio podkrecic atmosfere :) :) :) Moj tez by nie wytrzymal, oj nie... juz ja to wiem... a po co mam go gryzc?bedzie go bolec...

Odpowiedni boł macnia pożadaniu.. he..he..

No tak,ale hihi... ja ostatnio np. dochodzac... tak podrapałam,ze az miał rany na pleacach- nie wiedzialam,ze to takie silne...ale bylam zachwycona :) ale gryzc to nie bardzo :)

A nigdy nie ugryzłaś Jego w ramiona? Ja co do drapanie.. juz dałem, wole trzemac tych pazury w bezpieczne odległośc.. boli jak cholera!

no zadrapałam straszliwie :) no ugryzłam... no ale jak podczas tanca bedzie czegosc chcial, to przeciez go nie zagryze... wiazanie lepsze...

Hmmnm Kocica!

a jak :) :) hehe, wlasnie go dopadłam :) za nie długo powtórka :)

No nie :( moj topic opuszczony :(

No tak :) tyle,ze cos mezczyzni do porad po uciekali :) wszyscy mieli jeden pomysl, kreselko i jaaazda..a gdzie jakies inne sugestie:)

No i co?!? Koniec pomysłów? Ech tam wyobraźni trochę.. Moja żona kiedyś zrobiła mi numer:.. Zamknęła drzwi na klucz, i na łanczuch, a kiedy otworzyłem.. jeeps.. szlaban.. a Ona przez szparę.. oj co się działo!!! A drzwi solidne.. nie do wyważenia..

wiosna wiosna, i co z tym striptizem?;) a moze cos innego.. pobudzajacego?;)

żadna Ślicznoczka nie chce się pojawiać tutaj?... Szkoda... nic nie rozwija zmysłowości jak streaptise..