KTO SIEDZI W SYLWESTRA W DOMU ??

JA siedzę bo wszyscy znajomi ida na bale w parach..a ja jestem sama ..;p

poodoba :D lubie miec luz a nie chodzic na jakies burdelowe partyy

ludzie robia z tego sylwestra ''niewiadomo co'' aby tylko gdzies pojsc bo wstyd w domu siedzieć..

ja będę siedział... jak zawsze :D i chyba dobrze mi z tym

mam nadzieję że ja :)

kobito pisz małymi literami, błagam :)

wiem że mamy nudne życie :O w końcu jak się jest nudnym to ma isę nudne życie. żadne odkrycie

Ja rowniez bede w domciu ....mam male dzieci i na razie z nimi spedze tego sylwestra!!!! Najjemy sie ,poogladamy troche telewizji i bedzie ok!

o tobie to juz kazdy wie. nie musisz nic mowic na ten temat :]

Ja nie będę siedziała. Położę sie :D

SAMI!! Jak mam iść byle gdzie i z byle kim wolę siedzieć w domu .

Ja bede siedziala sama w domu i ciesze sie z tego!

ja tez spedze sam sylwestra :(

jest w balangowaniu do rana?? Dzień jak kazdy inny i noc tez- a ludzie dostaj swira- żenada...

nieudacznicy buehehehe

i ja chyba też w domku sama:O moj facet pracuje...:(

My tez w domku jak zawsze- i jest bardzo miło:) Pozdrawiamy

inna, wiexc mozna sobie pozwolic na troche szalenstwa zabawy. nie mam zamiaru spedzic zycia bez imprez. bede siedziec w domu jak bede stara. choc nie mowie ze sylwek we dwoje w domu jest zly ;)

w wieku studenckim, chociaż wybrałybyśmy się do jakiegoś klubu... ja też sama, znajomi sparowani:(

jaaa ale tylko dlatego ze robie imprezke dla znajomych wiec bedzie wesolo:)

Ja też spedzę go w domu o to mi sie wcale nie podoba ale co mam zrobić nie ma innej opcji :(

ja na więcej niż mniej tez w domu...i nie ciesze sie z tego powodu

my z mezem siedzimy w domciu bo mamy malego szkraba, takze spedzamy w domciu w trojke, jestesmy z tego powodu szczesliwi, choc nie ukrywam ze z checia bym poszla na jakies party :) :)

ja siedzę w domu ale nie sama :D

na różne imprezy nachodze, do restauracji, do kina, na przyjęcia, że mam w dupie sylwestra i absolutnie nikt nie wyciągnie mnie z domu... ludzie to jakeś takie dziwne mają parcie na wyjście i na to , ze trzeba sie bawić... jak mają nudne zycie na co dzień to się w ten sposób dowartosciowują...

mam na imie Sylwester i w dniu moich imienin nikt o mnie nie pamieta bo wiekszosc mysli tylko o zabawie, o mnie zapominaja:( ten dzien i wieczor siedze sam bo moja luba wujechala:(:(

Ja tez. Zawsze zostaje w domu - na imprezę to chyba za karę. Żadną siłą nie pójdę. Nie lubię i tyle.