co najdziwniejszego kiedyś zgubiliście albo znaleźliście?

brazowy proszek w malej torebce myslalam ze to heroina a to byla kawa, po co ktos tak ja pakowal?????

zgubiłam moj plecak szkolny... w drodze do domu ze szkoły ładnych pare lat temu :O

zgubiłam wszystkie zegarki jakie miałam, zawsze mi ginie jakaś skarpetka i mam same nie do pary,a znalazłam: -50 zł -20 zł -paczke fajek -szczoteczke do zębów( nową w pudełku) - kostkę do wc -czekolade -odtwarzacz MP3 -pijanego sąsiada w piwnicy - miłość swojego życia;)

z 800 zl ksiazeczka wojskowa dowod osobisty ksiazeczka dziecka papierosy 800 zl i fajki moje, dokumenty odeslalam :)

Ja jeszcze znalazlam 10zl(najwiecej ile sie udalo :/ bu) fajki a zgubilam?? hm nie pamietam zapalniczki portfel :/ chyba tyle

ja znalazłam kiedyś obrączkę z wygrawerowanym kobiecym imieniem. do dzis sie zastanawiam czy zgubił przypadkowo czy zrzucił w przypływie wsciekłosci :D

boze co za ludzie...jak mozna bylo wziac pieniadze...naprawde przestaje wierzyc we wszystko...w zyciu bym nie tknela nie swoich pieniedzy...:(

Ja raczej naleze do tych co gubia... Zgubilam szklo z okularow, wypadlo mi z oprawki w snieg i juz nie znalazlam, kiedys rowniez zima zgubialm w sniegu klucze, ale naszczescie znalazlam je na wiosne, jak snieg stopnial :)

aha jeszcze znalazłam : -kolczyki -pierścionek -prawdziwka:D -kluczyki do samochodu -portfel -telefon komórkowy a zgubiłam: -kołpaka -przedni zderzak -okulary słoneczne

ja zgubiłam: - kilka parasolek, w różnym odstępie czasowym oczywiście :) - 4 pary rękawiczek - kurtkę w autobusie - klucze od mieszkania - teczkę z ważnymi dokumentami - okulary (ale jeszcze mała byłam) - wszystkie zegarki jakie kiedykolwiek miałam - pierścionek - właściwądrogę życiową - czasem głowę gubię :) co znalazłam: - miłość - 5 zł - skarpetkę na moim balkonie :O nie wiem kogo - odtwarzacz mp3

Najdziwniejszego?-z jakies 10 lat temu zgubiłam torebke w której był mój pamietnik prezerwatywy i mała butelka po wódce:(Zalezało mi na pamietniku wiec chodziłam po sklepach pytając o torebke...Byłam cała czerwona jak kobieta ze sklepu wyciągneła moją zgube prosząc o wymienienie rzeczy które są w torebce...Głupio sie usmiechała,wiec czytala pamietnik:(Unikam tego sklepu do dziś....

Ja znalazłam: kolczyk, a zaraz potem drugi do pary , obrączkę, bransoletkę, kilka zegarków (może te wasze ;) ) 20 złoty, 2 złote i kilka drobniejszych, razem z koleżanką znalazłyśmy telefon komórkowy, taką \'cegłę\' ale było to w latach 90tych, paczkę papierosów, na łącę znalazłam czaszkę jakiegoś małego zwierzęcia (chyba zająca), podkowę- też na polu i dawno, torebkę jak paliłam fajka w krzakach (chyba ktoś ją ukradł, wziął kasę a torbę wrzucił w krzaki), hmm i wiele innych pierdół zwłaszcza jak byłam mała znajdowałam jakieś małe zabawki na podwórku. A co zgubiłam? Zazwyczaj jakieś drobne pieniądze, spadały mi żabki z balkonu i ginęły na zawsze, najdziwniejsze- zgubiłam parę majtek i bluzę :o

ja zgubiłam ta torebke z 800 zł!!!!!!!!1 oż ty............... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

LOL :) zartoeała

i pierścionek zaręczynowy. Znalazłam pieniądze kilka razy, niedużo.

hihi zgubiłam rękawiczke kiedyś 5 zł 2 zł Nie muszę mówić jak smutno mi było;) A co znalazłam? - Miłość - Dobro - ścieżke zycia, juz dawno;)

ja dziś zgubiła ( a raczej zapomniałam ze sklepu) rękawiczek, wracać już mi się nie chciało-- w poniedziałek wezmę sobie nowe :D do tej pory zgubiłam : portfel, zegarek i okulary słonecze- wszystko na jednym wyjeździe znalazłam-- portfel a w nim jakieś 200 zł, bez dokumentów więc wzięłam z czystym sumieniem ;)

znalazlam: -bawelniany stanik i kawalek ryby na balkonie - moj kot chodzi po balkonach i kradnie :D -portfel z myszka miki-pusty -50 zl na chodniku -kolczyki, spinki do wlosow zgubilam: -torbe z cala zawartoscia :O -ulubiona bluze -porzadna lornetke -ksiazke kupiona kilka h wczesniej

mi się czasami zdarzy znaleźć pieniądze :D

acha acha a sama zgubiłam pomadkę erpas a teraz nigdzie nie mogę jej kupić :p

ja zgubiłam : parę razy 1-2zł mój ulubiony wisiorek motylek ;( nigdy nie przestane po nim płakać skarpetki cały czas gdzieś mi giną rękawiczki czapkę no i to chyba na tyle a znalazłam: 10zł,2zł,5zł i w te mikołajki złoty łańcuszek :D

Niestety mam pecha w życiu i więcej gubię niż znajduję :P Zgubiłam: - 20 zł - 50 zł:O - kolczyka - rękawiczki - bransoletkę - mnóstwo drobnych - klucze do mieszkania, ale to jak byłam mała ;) - pomadkę ochronną Znalazłam: - 2 zł - 10 zł - pierścionek

zgubiłam białą podkoszulkę, taką na ramiączkach, a następnie znalazłam ją w nieco innym miejscu, lekko zabrudzoną

zgubilam swoje serce :(

zgubiłam: sliczny portfel śpiwór srebrny kolczyk torebka z całą zawartością (wypadła z samochodu, jak pytałam o drogę), ale ktoś ją odnalazł i oddał, bo był tam mój telefon i dzwoniłam :) widac są jeszcze uczciwi na świecie :) znalazłam: dwie pary okularów słonecznych bluzkę (nowa i ładna) mój mąz zgubił portfel z dokumentami, ktos zabrał kase, a resztę (portfel i dokumenty) wrzucił do skrzynki pocztowej w jakims mieście i nam poczta odesłała, tez "ładnie" ze strony złodzieja, mógł do kosza wszsytko wyrzucic :)

Ja znalazłam piekna szeroka bransoletke złota.Ale stanełam na głowie i znalazłam włascicielke.Poplakała sie jak jej ją oddawałam. Nie wierzyła ze kiedykolwiek ją odzyska,wiedziała ze ktos ja znajdzie a nie ze odda.Dostałam od niej kawe i bomboniere.Mówiła ze to pamiątkowa rzecz dla niej.

najdziwniejsze znalezione rzeczy: - obsrane gacie w koszu na smieci (pracowalam kiedys w barze) - zegarek z limitowanej serii (na swiecie jest ich ok 1500 szt) - biblia szatana - zabity ciezarny szczur wielkosci przecietnego kota jak sobie cos jeszcze przypomne to napisze.

Ja raz przez nieuwagę zostawiłam kurtkę mojego taty na parkingu.Były tam pieniądze i dokumenty.Zorientowaliśmy się dopiero,po powrocie do domu.Całe szczęście kurtka,kasa i dokumenty były na swoim miejscu.

Zgubilam auto,torebke,majtki,kurtke,siebie, na uczelni zeszyt ze zboczonymi wierszami,rysunkami i karykaturami m in wykladowcow. znalazlam psa,zakupy spozywcze, kilka par swoich majtek,stanik i pas do ponczoch(u kolegi.w biurku...)