małobiuściaste, asymetryczne!! łączmy się kobietki, razem łatwiej!!

zapraszam.. :):)

jestem

Romantycznaaaaaaaaaaaa witaj :) jaki masz problem z piersiątkami...ja nie dość, że mam małe to jeszcze nie równe...ech...

ja mam szeroko rozstawione no i chialabym troszke wieksze

a czy myślałaś nad operacją plastyczną? ka coraz częściej się zastanawiam.. :(

ojj nie az tak zdesperowana nie jestem hehe. Mam rozmiar 75 C a moim marzeniem jest miec D, no coz ubolewam najbardziej ze sa szeroko rozstawione

czy tylko my 2 nie jesteśmy zadowolone z naszych biuścików?? wpisujcie się.. :)

ja mam jedną C a drugą B :( ale największym probleem jest asymetryczność....a masz faceta Romantycznaaaaaaaaaaaa ? bo ja mam, niby nigdy nie dał mi odczuć że mu coś nie pasi, ale mnie z tym źle....

tak mam .Twierdzi ze mu sie bardzo podobaja.A ja chcialabym wieksze bo mi sie takie duze piersi podobaja no i zeby byly troszku blizej siebie i to wszystko. Ksztalt jest ok , mam male sutki i sa bardzo jedrne

no to powinnaś się cieszyć:) ja też mam jędrne, małe sutki, wszystko ok, kształt też fajny...ale co zrobić z tą asymetrycznością? próbowałam masaży, kremów etc..i nic :( mój luby nic mi nie mówi, w ogóle uważa że nigdy nie są idealnej wielkości...ale mnie to dobija..kochamy się tylko po ciemku.. :(

C a prawy B :( Ja chcę dwa lewe!

ja mam lewy cyc witaj :) to ja mam podobnie tylko, że... na odwrót...ech.. jak sobie z tym radzisz??

najgorsze ze nawet w staniku to widać...czuję się z tym okropnie...a przecież nie będę wypychać, oszukując innych i samą siebie...no i co by mój facet powiedział? masakra z tymi cyckami..

kupuję staniki z poduszkami i z lewego całkiem wyjmuję a do prawego wkładam dwie. Może dziwny pomysł, ale wtedy wyglądają na równe... Bez ubranka żaden facet się nie połapał, w zbliżeniu widocznie tak tego nie widac :)

no tak też robiłam z tymi poduszkami, ale jak dochodzi do zbliżeń z facetem to zwyczajnie mi głupio..a gdyby zobaczył ze mam w jednej miseczce takie wypychacze to juz nie wiem..

przed swoim nie mam już takich oporów, bo jesteśmy ze sobą juz dość długo, wiem ze on mnie akceptuje w 100% i nawet jeśli się zorientował to nic nie dał odczuć.. a nie rozmawiamy o tym, bo dla mnie to przykra sprawa.. nie mniej wydaje mi sie ze najbardziej to czuć poprzez dotyk, bo jedna jest taka pełna i w ogóle, jest za co złapać..a druga jak u nastolatki.

napisałam odpowiedź i mi się zawiesiło na 5 minut, mam dość tej kafeterii!!!

mnie też zawiesiło, hehehe...ale myślę, że sytuacja już opanowana :)

moja lewa też jest pełna i taka okrąglutka...Ja w ogóle lewą stronę ciała mam ładniejszą. Cała jestem asymetryczna. Np. lewą dłoń mam ładną a prawa to taką męska trochą i palce krzywe...Usta mam całkiem inne z jednej strony- ja jakaś dziwna jestem.

a u mnie wszystko jest okej z resztą ciała..tylko te cycki! ja już mam obsesję na tym punkcie! coraz poważniej myślę o operacji ale mój facet jest kategorycznie temu przeciwny.. chciałabym to zaakceptować, że taka już po prostu jestem i że ludzie mają większe problemy ze zdrowiem etc..ale nie potrafię, zwyczajnie nie mogę tego znieść, patrzę w lustro i płakać mi się chce..

jak Ci tak przeszkadza, to może nie najgorszy pomysł z operacją. Ja to bym musiała się cała zoperowac, więc mnie nie ciągnie :) Poza tym tak bardzo boję się wszelkich zabiegów, krwi szwów i tym podobnych że nie poszłabym na operację nawet jakbym miała trzecie ucho :)

ech.. ja z jednej strony tez tego nie chcę i boję się okropnie ale z tej desperacji to jestem w stanie to zrobić..ale moj facet nie jest w stanie tego pojąć..

Też się dołącze. Bezbiuście ze mnie :(

Agatkiii witaj :)

Agatkiii jaki masz problem kochana?? mój już znasz.... :(

No ogólnie rzecz biorąc to mały biust. Jak wchodzę do sklepu z bielizna to już od wejścia słysze \"no cięzko będzie znaleść taki malutki\" albo \"a może jakiś młodzieżowy?\" (młodzieżowy czytaj : dziecięcy) :(

i też jakieś krzywe :/ W sumie tego widać (ja widzę) ale bardziej mnie wkurza, że nie są jędrne! I za szerokie sutki, blah. Przy pierwszym facecie pół roku się zbierałam w sobie żeby zdjąć stanik.

miało być 'nie widać'

ech...no rozumiem, ja jak kupuję staniki to standard : musi być mocno usztywniony, z wyjmowanymi poduszkami najlepiej...o miękkich staniczkach to mogę jedynie momarzyć, prawą pierś mam idealną, no kurcze moze C to nie jakieś cudo pod względem wielkości ale wszystko bym dała zeby lewa też taka była... :(

no a z tymi facetami to mam dokładnie tak samo...jejku ile czasu musiało upłynąć żebym bez wstydu mogła zdjąć stanik, ale i tak czuję sie nie swoja gdy mój facet patrzy przez dłuższą chwilę na moje piersi..wiem to śmieszne ale mam to tak głęboko w psychice... różnica 1 rozmiaru to naprawdę dużo...