Gdzie mozna poznac jakiegos fajnego chlopaka? - kilka uwag

Hej, Linger. Witam, Rincewinde.

Pytanie było w jaki sposób poznać fajnego faceta. Reguły nie ma, możesz go poznać nawet w jaskini :) Tak, tak, moja koleżanka poznała swojego męża na wakacjach, gdy chodzili z grupą wyciecznkową po jakichś jaskiniach :) Ja swojego męża poznałam na randkach internetowych. Teraz mnóstwo ludzi poznaje się w taki sposób i nie wiem dlaczego takie opinie panują, że tam siedzą sami wykolejeńcy, albo odpady. Absolutnie się z tym nie zgadzam. Poznawałam facetów w ten sposób i żaden nie okazał się chamem, w zasadzie każdy był fajny, no ale jeden wpadł mi w oko na tyle, że nasza znajomość przerodziła się w coś więcej. Trzeba mieć tylko trochę szczęścia :)

Doniczko, poczekaj, a się przekonasz. Pewnie zadzwoni. Facet, widać, wie, co robi.:P

doniczka z mojego parapetu. - sądze , że ten twój student porysował ksiażkę będącą własnością biblioteki . Ale nie martw się - jeśli on nie zadzwoni to zrobi to ktoś inny, kto tą książkę wypożyczy

heh, książka należała do niego:) na 100%:) Hmm..wie co robi..okey...tzn? możesz jaśniej?:)

no, ze mysli. Jak by zadzwonil odrazu, tak emocjonalnie, to byloby to takie chop siup, a on chce byc pewny swoich czynow.

ja spadam odezwę się jutro :) i napewno se kogoś fajnego znajdziemy ;)

Strony randkowe są w porządku, ale trzeba mieć cholernie dużo szczęścia. Ja od niedawna mam swój profil na jednej z takich stron, wydaje mi się, że te parę słów, które tam o sobie napisałem jest w porządku, że którejś z kobiet mogłoby się to spodobać. Z wyglądu też nie odrażam, chociaż... kto wie ;) No ale w ciągu tych paru tygodni odkąd się tam udzielam nie odezwała się do mnie sama ani jedna kobieta, a na moich powiedzmy 20 zaproszeń, które wysyłam odzywają się góra dwie, z którymi potem i tak zazwyczaj kontakt urywa się po kilku mailach. Tak więc to jest loteria. A niestety jestem w takiej sytuacji obecnie, że w tzw. realu nie mam szans na poznanie kobiety. Podobno zasługuję na fajną babkę, a nie mogę się jej od pewnego czasu doczekać :)

papatki spij i snij kolorowo

jak sie robi łapke?

Po prostu za szybko sie nie dzwoni.:) Ale się dzwoni. Po co ma pokazać, że mu bardzo zależy.:D

to moze podaj ;)

pewny swoich czynów...hmmm...nieźle brzmi. Tylko to takie hmmm dziwne:) w ogole to ma plusa za to że sam podszedł i zagadał. Bo normalnie faceci tylko się gapią na mnie jak cielaki w malowane wrota i uśmiechają... nie robiąc nic innego. Albo rzucając jakąs frazą, która jest niby komplementem (który w rzeczywistoscie w mniemaniu pewnego pokroju pań jest nim z pewnością). No i tak to u mnie jest... ale myśliscie, że się jakoś odezwie...?:) nie żeby mi specjalnie zależało...:P

O ile ładna jesteś to wszędzie masz szanse poznać fajnego faceta.

taki jeden on - a może pokażesz stronkę ze swoim anonsem? Z chęcią zobaczę :)

no wlasnie widac, ze Ci NIE zalezy :p jak wziąl to sie odezwie. Moze chce cos zaplanowac i planuje, a jak juz to zrobi, to wtedy zadzwoni i Cie gdzies zaprosi, no roznie. Nie badz taka niecierpliwa

nieprawda z ta uroda

Pewnie na ilove.:P To ja też chętnie obejrzę.:P

wszędzie można poznać faceta...:P zależy tylko jakiego... i co i jak robić dalej. I na tym polega cała sztuka...której ja nie potrafię. Jeszcze:P Ale czasami mam wrazenie, że te hmmm...przeciętne i takie 'głupiutkie' mają w tych sprawach więcej szczęscia.

ilove, skad ja to znam hihi

Nie, nie, tutaj nie podam. Ale mogę to zrobić przez gg, jeśli któraś z Was ma ochotę popisać :) A co do tego faceta, to raczej normalne, że nie odzywa się od razu. Obecnie takie zbyt szybkie angażowanie się jest odbierane przez kobiety jako natarczywość, albo desperacja. Ja jeśli już zdobędę nr telefonu kobiety, to też staram się te 3-4 dni wstrzymać. Tak jest lepiej :)

Taki_jeden_on--->ponieważ jestem znana ze swej dociekliwości, zapytam więc, dlaczego nie masz szans na poznanie cudownej babki w realu? Na portalach też jest możliwość poznania tej właściwej osoby. Moja kumpela poznała tam wspaniałego faceta, dziś są małżeństwem. ;) Czytam tutaj, że takie przypadki częściej się zdarzają. Uważam jednak, że należy maksymalnie zwiększać swoje szanse na poznanie kogoś, w realu mogą to być naprawdę zaskakujące sytuacje, bo przecież ludzie są wszędzie.

nie iLove :) Inna strona.

jasne. Nie zależy mi:P nie jestem niecierpliwa. Tylko ciekawa:)

Prawda prawda Draska. Najważniejsza jest uroda.

Draska--->pamiętam Cię z innego topiku :) Łapkę robi się, wpisując w nawias kwadratowy słowo \"czesc\". :p

Nie lubię randkowych portali internetowych, za duży tam wybór jest. Nie mam szans z tymi wszystkimi cwanymi i bogatymi przystojniaczkami

Taki_jeden_on a ile masz lat, jesli moge zapytac, bo nie wiem czy tez cos wystukac na gg, tez mam profil na rande wu ;)

Zupełnie nie chwaląc się... Ja też mam swój profil na Randkach :p

linger > ale wiesz, że za ciekawość podobno idzie się do piekła? :) A więc nie mam za bardzo szans na poznanie kobiety w realu, bo prowadzę obecnie takie życie, że nie mam na to ani czasu, ani okazji. W pracy obracam się wyłącznie w towarzystwie facetów, do tego starszych sporo ode mnie (ja mam 28 l., oni po 40-stce). A po pracy mam w zasadzie czas tylko na rozwijanie swoich pasji i temu się poświęcam. Kolejna sprawa - mieszkam w małym mieście, mam tutaj tylko dwóch kumpli, z których jeden jest żonaty, a drugi zakochany na zabój w swojej kobiecie i dla mnie nie mają czasu. A sam nie jestem na tyle odważny i śmiały, żeby chodzić po klubach i podrywać dziewczyny. No i stąd próby poznania kogoś w sieci. A że możliwe w ten sposób poznać nawet miłość życia to ja wiem. Ten wyżej wspomniany kumpel poznał żonę właśnie w ten sposób. Z tymże nie przez stronę randkową, a na jakimś forum dyskusyjnym.