Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina692

samotność w tłumie

Polecane posty

Gość karolina692

Witam wszystkich! Po raz pierwszy zaglądam na fora, co oznacza że jest już chyba ze mną coraz gorzej. Od 7 miesięcy życie daje mi nieźle w kość. Tym razem ciężko jest się pozbierać. Może ktoś ma podobną sytuację, choć wolałabym by nie miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga karolino
..takich jest na pęczki...mnie też się zawaliło i zastanawiam się nad lekarzem i leczeniem (to żeby nie zwariowac, sytuacji nie wyleczę...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina692
ja lekarza sobie daruje i tak nie jest w stanie mi pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina692
wiem że czas leczy rany, ale tak wolno płynie że nie wiem czy dotrwam w jednym kawałku do momentu kiedy wreszcie poczuję się lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie to
właśnie, lekarz nie pomaga to musi się sytuacja w życiu zmienić żeby było lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina692
sytuacja uległa zmianie, znowu poczułam się szczęśliwa, wrócił apetyt i wreszcie uśmiechałam się idąc np. do pracy. No cóż nie trwało to jednak długo, niedawno dostałam takiego kopniaka, że tym razem to nie daję sobie rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a np. udowodnić sobie i światu że i tak nic nie może Cie tak naprawdę złamać, nie lubisz tego sportu? jak każdy inny wymaga treningu ale perspektywa wygranej daje kopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina692
Najgorsze jest to ze człowiek ma świadomość wszystkiego co wokół niego się dzieje i wie czego nie powinien robić, ale.... Jak zwykle gorzej z realizacja, z czego to wynika ....z nastawienia z braku siły lub braku wystarczająco silnej motywacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze mnie juz zeszlo
widac, mialam jakies przezycia ai musisz odreagowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewis4
a i ja miałam niedawno przezycia...... jest mi ciężko, nie wiem kiedy zapomnę.... nie wiem kiedy będe mogła normalnie funkcjonować.... Na razie brak mi chęci do życia.... ile to jeszcze potrwa?... nie wiem...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na parapecie
Przesyłam pozytywną energię. Masz kogoś z kim mogłabyś pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina692
Człowiek wie co go trapi. Co powinien zrobić by poczuć się lepiej....tez to wie. Ale "szewc w dziurawych butach chodzi". Wiem co jest mi potrzebne bo sama pomagam stale wielu osobom w podobnych sytuacjach, ale jeśli chodzi o własną to ciężko jest pomóc samej sobie. Depresja .........raczej nie - zbyt wiele o niej wiem, raczej niemożność pogodzenia się z pewnymi sytuacjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewis
tak, tak ja również jestem w stanie pomagać innym..... ale sama sobie nie potrafię pomóc. I tylko cierpię, w ukryciu płaczę..... i czekam na koniec tych męk..... czy kiedykolwiek nadejdzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina692
nie wiem.........kiedy jest już wydawałoby się dobrze........wszystko powraca jak bumerang.........może nie pozostanie nic innego jak nauczyć się żyć z tym. A może kiedyś samo odejdzie niespodziewanie........a może to tylko pobożne życzenie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bita smietana
napisz o tym co sie stalo to moze ci ulzy???W necie jestes anonimowa ,wiec sprobuj...Psychologowie radza w takich sytuacjach wyrzucic z siebie bol ,zwierzyc sie komus ,ponoc to przynosi ulge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina692
robię to......ale to nie spowoduje że zapomnę...........ulga na jakiś czas.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na parapecie
Ktok po kroku. Najpierw 5 minut ulgi potem 15. Wygadaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe co u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×