klamie i zapiera sie w zywe oczy

...jemy sniadanko on dostaje sms·a, czyta robi dziwaczna mine zaskoczenia i kasuje sms·a a jak pytam od kogo mowi ze od kolegi, i mi pokazuje sms· z przed 2 dni..... i bezczelnie mi klamiew ze wlasnie tego esa dostal ...........

zdradza cie. bywa.

To po co pytasz?

kurva nie ma nic gorszego niz podejrzliwe babsko... ja np dostałem smsem informacje ze sklepu netowego, że moje zamowienie własnie zostało do mnie wyłane DHLem... to zamowienie to prezent dla mojej kobiety na gwiazdke... tez go skasowałem od razu... identyczna sytuacja własciwie...

A spotkalas kiedys faceta ktory sie od tak sobie,bez awantur przyznal do bokow???bo ja nigdy!przykre,przerabialam tez ten temat

a spotkałas kiedys taką kobiete? :P:P:P

tak tylko dzien wczesniej mialam nieprzyjemny telefon od jego bylej .........a zreszta huj z nim jak on taki to i ja bede miala sekreciki przed nim

Pamiętajcie drogie panie, że idą święta. Więc jeśli facet jest tajemniczy, wydaje się wam, że coś ukrywa lub znika i nie mowi gdzie był - być może ma to związek z prezentem dla was:P

oby tym prezentem nie był fajny bobas z panią marylką naprzeciwko! wesołych świąt!

Autorko, nie bądź zbyt podejrzliwa, bo prawdobodobnie to nic groźnego, a czasami można "wykrakać" nieszczęście. Jak zacznie znikać na noc, wtedy można zacząć coś podejrzewać, choć to nieładnie z jego strony, że kłamie i pokazuje stare smsy. Pozdrawiam

"to i ja bede miala sekreciki przed nim" :-O Rozumiem, ze tak generalnie, to mowisz facetowi o wszystkim, ze szczegolami, zero tajemnic, sama prawda i te sprawy? Nie wiem, co bym zrobila, gdyby facet wypytywal mnie, od kogo, dlaczego, po co, o czym itd. dostaje smsy, kto do mnie dzwoni, ile razy dzisiaj sikalam... Luuudzie, nie robcie niewolnikow z tych, ktorych podobno kochacie.

tyle ze ja wiem na 100% ze to byl sms od tamtej pindy , a on go zatail byc moze ze niechcial sprawic mi przykrosci..niewiem ale mu wybaczam bo niema idealnych facetow jak i kobiet :(

faktycznie, pewnie jakieś bzdury od byłej... do oponentów: przecież tu nie chodzi o to że autorka sprawdza czyjąś pocztę tylko o to że jej partner reaguje wyraziście na esemes ale zapytany (to naturalne że gdy coś dziwnego się dzieje - pada pytanie o to co się stało) rozwija inwencję twórczą i opowiada jawne brednie, pokazując jakiś stary esemes to już lepiej by było gdyby nie kłamał w żywe oczy tylko powiedział że nie chce odpowiedzieć albo prawdę

nierozumiesz sytuacji.........dzien wczesniej dzwonila jego byla i ja odebralam ..ona jest nachalna itp. to normalne ze mnie to zdenerwowalo i podejrzewam go ........wszystko

iuotiot- no wlasnie, tyle ze on zapieral sie i wypieral ze wlasnie tego a nie tamtego smsa dostal......

no i co z tego, ze dzwoniła? jak sama nazwa wskazuje jest to była Ty jesteś obecna

....postawcie sie w mojej sytuacji...........moze zle zrobilam moze bylam za bardzo wscipska, moze ...moze ..... ale racja byla moja , a on potraktowal mnie jak idiotke

kobiety na Kafe, w wiekszosci są jakąś gorszą odnogą ewolucji chyba... facet skasowal smsa od byłej - to normalne... gdyby go pokazął - mielibysmy posta o innej tresci, tzn \"moj facet zdradza mnie z byłą i nawet sie z tym nie kryje\"... autorko o mózgu gładkim jak powierzchnia ja niemieckie autortrady - co wg Ciebie miał zrobić facet dostajac tego smsa?

pokazac mi go , normalne chyba ........komiczna istota o wyparowanych szarych komorkach !!!!!!!!!!!! jak juz go dostal i to przymnie to niech mi nie wpiera ze to od kolegi i to z wczorajsza data!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

racja była twoja? w którym miejscu? :O

ja wiem, rozumiem i zapewne nie byłoby sprawy gdyby nie potraktował cię trochę jak osobę nierozgarniętą i natrętną (a to przecież on odebrał esemes przy tobie i wyraził zdziwienie w taki sposób jakby chciał ci coś zakomunikować) to mi przypomina jak zrobilam mojemu facetowi niespodziankę i odwiedziłam go w miejscu gdzie mieszkał ale go nie było, dzwonię więc z pytaniem gdzie jest a on mi na to że jak najbardziej w tym mieszkaniu z którego właśnie dzwoniłam, zapierał się na dodatek, a potem kombinował jak potwierdzić swoje słowa w każdym razie dotąd się z tego śmiejemy p.s. faktycznie wrzucenie na luz, wyjaśnienie jak dziecku że przecież widziałaś reakcję na esemes który przyszedł i widziałaś też że pokazał ci inny, stary, że przecież nie musi się ciebie bać jak uczniak nauczyciela, najwyżej niech nie odpowie, pośmianie się razem... pomaga

Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości :)

no dobra, moze nie powinien uciekac sie do tricku z eską od kolegi - żałosne i łatwe do rozszyfrowania, ale pozatym nie masz ani troche racji to był jego esemes, na jego komórkę co Ciebie to obchodzi? gdyby ktoś miał Tobie coś do przekazania, zrobiłby to na twoją komórkę proste?

A ja po raz wtory zapytam: po cholere pytac o takie rzeczy? Poprawiloby Ci humor, gdyby Ci powiedzial, ze byla napisala mu 'kotku, jestem goraca i gotowa, przyjedz natychmiast'? Wtedy dopiero bylaby chryja :P

iuotiot nie ma sensu radzic autorce wrzucenia na luz, bo ona wyluzowana to była ostatni raz we wczesnym dzieciństwie... nie dosc, że inwigiluje swojego faceta jak przedownik działacz PiSu, to jeszcze robi mu jazdy z tego powodu, że facet nie pokazuje jej rzeczy, na kóre nie ma wpływu - bo wie, ze bedzie jeszcze wieksza zadyma... autorka to prostu chora kobieta, rozwali ten związek z powodu swej zaborczosci i ciągłych przesladowan i jeszcze bedzie płakac, ze facet był zły

dzieki .....widze ze jedna kobieta mnie rozumie ja jutro bede sie smiala z tego .....tyle ze dzisiaj mnie to troche zabolalo

Komiczne, a teraz czytaj uważnie, kilka razy, żeby zrozumieć: Wyobraź sobie że dostajesz jakiś esemes i wprowadza cię on w taki stan że osobom towarzyszącym komunikujesz zachwaniem: "O, dostałem coś dziwnego". Wówczas pojawia się reakcja pod postacią pytania od osób towarzyszących "Co się stało?". Wskazane jest żeby wyjaśnić co się stało albo odpowiedzieć "nie chcę wyjaśniać". Odpowiedź jawnie kłamliwa powoduje podejrzenia że coś jest z tobą nie w porządku i dalsze komplikacje, zwłaszcza w sferze relacji z osobą z założenia zaufaną i którą powinieneś szanować czyli z partnerką. A teraz przeczytaj to sobie kilka razy, żeby udało ci się wnioskowanie.

iuotiot...dzieki

"facet nie pokazuje jej rzeczy, na kóre nie ma wpływu - bo wie, ze bedzie jeszcze wieksza zadyma..." to nadinterpretacja, że on obraża inteligencję partnerki (przecież wiadomo kiedy przychodzi jaki esemes, wie się też jakie są reakcje bliskiej osoby na określone esemesy) żeby uniknąć większej zadymy; poza tym takie zachowanie wskazuje na problem też u niego, jakiś brak odwagi cywilnej, lęki... no nic dziwnego że może nie ma nic do ukrycia (osobiście sądzę że nie) ale rodzą się podejrzenia że coś jest nie tak

A tu dzień jak codzień. Sms-y od kochanek, filmy porno na kompie, zdjęcia eks. Czy tu są same nieszczęśliwe kobiety ? :)